Krajan, Gontyniec - Gniewosz Ciemne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • majeure
    Porucznik Browarny Tester
    • 2011.03
    • 315

    #16
    Ta karmelowa słodycz, o której było w poprzednich postach, z biegiem czasu (jakiś miesiąc od zakupu) przestaje już tak mocno dominować - piwo wydaje się mniej słodkie, bardziej wytrawne.

    Comment

    • Samoglow
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2007.07
      • 606

      #17
      A tymczasem zrobiłem test porównawczy Celtyckiego i Gniewosza i werdykt jest wg mnie jednoznaczny - to to samo piwo!

      Comment

      • GaryFisher
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.10
        • 739

        #18
        Od kiedy Witnica warzy to piwo? Nie wiem dokładnie kiedy swoje kupiłem. Oceny tu są rozbieżne, np. Czapayew napisał o "zdecydowanej goryczce" i "nieprzesłodzeniu" natomiast u mnie było odwrotnie - cień goryczki i słodycz toffi, co prawda nie aż tak ulepkowatej jak w paru innych tego typu produkcjach ale jednak. Paloności też prawie nie było, gdzieś tam jakaś nutka w tle.. sam nie wiem..

        PS. To co piję na pewno nie jest Celtyckim, a nie pamiętam jak smakuje Irlandzkie Mocne
        Last edited by GaryFisher; 2011-05-19, 00:21.
        Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

        Comment

        • Samoglow
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2007.07
          • 606

          #19
          A już od jakiegoś czasu. I z mojego porównania bezpośrednio jednego z drugim było to na 1000000000000% Celtyckie. Bez najmniejszych wątpliwości.

          Comment

          • LeoxxX
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2010.03
            • 224

            #20
            Zamiast cocacoli idealny zamiennik. Lubie tą słodycz, lubię to piwo. W Realu schodzi bardzo szybko.

            Comment

            • Samoglow
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2007.07
              • 606

              #21
              W swojej kategorii może się podobać, ale szczerze, to ciężko wypić sobie ze 3 takie bączki. Eire można pić i pić, póki Gniewosz był z Krajana, to też był bardziej neutralny, a ten słodziak jest na dłuższą metę niemożliwy. Pomijam już fakt, że o ile mam rację i jest to Celtyckie, a jestem tego pewien, to mamy kompletnie bzdurne dane na etykiecie, zarówno ekstrakt, jak i alkohol.

              Comment

              • GaryFisher
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.10
                • 739

                #22
                Muszę kupić świeżą butelkę. Celtyckie piłem niedawno i z początku strasznie mi śmierdziało spalonym ziarnem więc rozpoznam w razie czego ten sztynk, a czułem go do tej pory tylko w Celtyckim. Ztego co Samoglow pisze wynika że musiałem jeszcze z Krajana mieć flaszkę..
                Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                Comment

                • Ciupaga
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2008.10
                  • 79

                  #23
                  Gniewosz a Celtyckie.

                  Wczoraj wypiłem flaszeczkę tego Gniewosza - smakowało mi i dałbym mu +4.
                  Celtyckie z Witnicy piłem ze 2-3 tygodnie temu ale niezbyt mi podeszło z powodu na trudny do opisania, ale mi nieodpowiadający posmak. Nie chciałbym podważać tego co napisał Samoglow, ale dla mnie to dwa różne piwa. Być może też, że poszczególne partie się różnią. Poza tym smak piwa w zależności od okoliczności można odbierać odmiennie a przecież piłem je w dużym odstępie czasowym a Samoglow porównywał bezpośrednio.
                  Bywajcie Piwożłopy!

                  Comment

                  • GaryFisher
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.10
                    • 739

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Bardzo ciemny brąz, pod światło wiśniowy. [5]
                    Piana: Beżowa, drobnoziarnista, szybko znika, w połowie została grubsza koronka a dość szybko piłem. [3]
                    Zapach: Karmel, toffi, trochę owoców, jakaś winna nutka i słód schowany pod słodyczą, przyjemny. [4]
                    Smak: Toffi z masłem (takim prawdziwym), trochę owoców, wycofany ciemny słód, nuta paloności daleko w tle i pojawiająca się po chwili bardzo słaba goryczka do spółki z orzechami, które zostają w posmaku; słodkie, trochę bez charakteru i za mało treściwe ale może być. [3.5]
                    Wysycenie: Średnie, oczywiście przydałoby się wyższe. [4]
                    Opakowanie: Etykieta jak na pozostałych gniewoszach, różniąca się trochę kolorystycznie, kapsel dedykowany prawie
                    identyczny jak od Czarnkowa, flaszka - bączek; nie podano producenta. [4.5]
                    Uwagi: Zakupione w: Rodzinka Bis w Warszawie
                    Degustowane: 19.05.2011 ok. 00.45
                    Data ważności: 28.06.2011
                    Soundtrack: "Fighting" by Thin Lizzy

                    Moja ocena: [3.775]
                    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #25
                      Jesteś pewien, ze oceniałeś piwo z zamkniętego browaru, a nie: http://www.browar.biz/piwo.php?id=2602 ?
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • darekdaro
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2005.09
                        • 19

                        #26
                        Gniewosz to już nie jest piwo z Krajan

                        Comment

                        • Cannabee776i99
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.08
                          • 658

                          #27
                          Paskudny ulepek!

                          Comment

                          • Samoglow
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2007.07
                            • 606

                            #28
                            Jak robił je Krajan - Irlandzkie Mocne, to nie było ulepkiem

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12571

                              #29
                              Pamiętam tego "irlandzkiego" z Krajana było strasznie słodkie, raz naciąłem się na Celtyckie z Witnicy - wyjątkowo słodkie, podobnie jak kolejne nieznośnie słodkie od Jagiełły. To może byłoby dobre piwo, gdyby nie zniszczone przez zasłodzenie.

                              Wiadomo skąd to jest? Dostałem w prezencie, więc może nie wyleje, mam takie lekkie piwo niskich lotów do testowania, to zaraz zrobię taki piwny kupaż.

                              Bardziej serio - ma przyjemne posmaki, ale zostało zniszczone. Smutne to, bo taki smak jest bardzo pozytywnie odbierany na naszym rynku i o zgrozo nawet tu...

                              Comment

                              • norbee
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2011.11
                                • 8

                                #30
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: ciemny, karmelowy [4]
                                Piana: gęsta, ale szybko opadająca [3.5]
                                Zapach: karmel, orzechy, suszona śliwka [4]
                                Smak: mogło być lepiej, ale smakowało [3]
                                Wysycenie: prosimy o więcej [2.5]
                                Opakowanie: szklana butelka o pojemności 330 ml, łatwo odskakujący kapsel [5]
                                Uwagi: Zakupione w dużym hipermarkecie

                                Moja ocena: [3.525]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X