Głubczyce, Griner

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23928

    Głubczyce, Griner

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • dipeone
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2010.05
    • 741

    #2
    Jedno z najpaskudniejszych piw jakie piłem.
    Smakowało jakby w puszce było 0,5 litra piany a nie piwa.
    Mętne ,niesmaczne, az wzdrygało. Kolejne ,które wylądowałoby w koszu gdyby nie brat ,który pije wszystko.
    Kupione w Polo Markecie w Redzie za około 2,50 zł.

    Comment

    • Kwadri
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.10
      • 1216

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Miodowo-złoty, lekko mętnawy. [3.5]
      Piana: Od początku cienka warstwa, dość szybko znika do pierścienia, ale zostaje obficie na szkle. [3]
      Zapach: Odrzucający, stęchlizna. Dopiero pod koniec "degustacji" lekko zaznaczony słód. [1.5]
      Smak: Lekko kwaśny początek, po nim delikatnie zaznaczona gorycz, która miesza się z kwaskowatością. Zostaje średnio goryczkowy posmak, nie do końca przyjemny. [2.5]
      Wysycenie: Dość wysokie, mocno mrowi. Później średnie. [4]
      Opakowanie: Puszka w zielonej stylistyce, przypomina Lecha Premium. Nawet ładna, ale minus za niepodany ekstrakt i ściemę z oryginalną recepturą. [3.5]
      Uwagi: Jaka cena takie piwo (mniej niż 2 złote w Polo Market), jednak w tej kategorii cenowej pijałem dużo lepsze.

      Moja ocena: [2.375]
      www.lkschmielowice.futbolowo.pl

      Comment

      • Kwadri
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2009.10
        • 1216

        #4
        I jeszcze fotka
        Attached Files
        www.lkschmielowice.futbolowo.pl

        Comment

        • wrednyhawran
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2010.07
          • 1784

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Złoty, lekko mętny [3]
          Piana: Zaskoczenie- fajna, puszysta i delikatna, utrzymuje się do samiutkiego końca(!) Mogłaby być lepsza w smaku. [4]
          Zapach: Nie odrzuca, ale czuć powiewy głubczyckich tanich piw. Małointensywny. Ujdzie. [3]
          Smak: Jak na cenę, całkiem ok. Jest wypijalne. Po paru łykach można przyzwyczaić się do lekko metalicznego posmaku. Piwo jest lekko słodkawe, słodowo-chmielowe. Spodziewałem się cienkiej lury bez smaku, a tu zaskoczenie:0 [3.5]
          Wysycenie: Musi być wysoko, bo jest bardzo dobre. Utrzymuje pianę bardzo długo, na języku wyczuwalne do końa, chociaż piwo sączylem przez ok. godzinę. (o dziwo im dłużej tym piwo staje się lepsze) [4]
          Opakowanie: Zielona puszka przywołująca skojarzenia z Lechem premium. (notabene to piwo też jest "premium") Alk. 5%, ektraktu nie podano. [3]
          Uwagi: Piwo wyraźnie stylizowane na Lecha. Piwo które mnie najbardziej w ostatnim czasie zaskoczyło. Po pierwsze ze Głubczyce zrobiły coś co da się wypić, po drugie jak na taką cenę to ma dosyć głęboki smak i fajną pianę. Nie będzie to moje ulubione piwo w tej cenie, ale na pewno nie najgorsze jakie piłem.

          Moja ocena: [3.35]
          Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
          Małe Piwko Blog
          Małe Piwko Blog na facebooku
          Domowy Browar Demon

          Comment

          • Tschabe
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2011.08
            • 105

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złocisty, nie do końca klarowny. W piwie pływa jakiś osad. [2]
            Piana: Zaskakująco wysoka, ciężko przelać całość puszki do kufla. Z wierzchu puszysta, niżej pęcherzyki grube. Utrzymuje się do końca picia. Byłaby 5, tylko że jest wstrętna w smaku. [4]
            Zapach: Kwas i jakieś chemikalia, co czuć niestety bardzo wyraźnie. Pod koniec wkrada się nieco słodu. [1.5]
            Smak: Od początku jest kwaskowate. Wrażenie to potęguje nieprzyjemny zapach. Da się wyczuć goryczkę. Pozostawia gorzkawo-metaliczny posmak. Wszystko to jakieś dziwne... I niesmaczne. [1.5]
            Wysycenie: Na początku wystarczające, pod koniec niczym woda z kałuży. [2]
            Opakowanie: Zielona puszka z białymi napisami. Przypomina nieco Lecha Premium, co jak podejrzewam jest zabiegiem celowym. Nie wygląda źle. Nie podano zawartości ekstraktu. [3.5]
            Uwagi: Tanie piwsko wypite wyłącznie w celach badawczych. W cenie poniżej 2zł da się znaleźć znacznie lepsze produkty.

            Moja ocena: [1.9]

            Comment

            • MlodyPiwosz
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2012.04
              • 73

              #7
              Nie polecam . Wydałem na nie 2 z , znajomy mnie ostrzegał ze nie będe z tego piwa zadowolony . Ale wiadomo człowiek uparty musi postawic na swoim . Po przelaniu do kufelka na początku dało sie pić ale z każdym łykiem to piwko było bardziej obrzydliwe . Posmak metaliczny i jakby gumy . Co śmieszniejsze kufelek został z piwem stłuczony w połowie hehe . To piwo Browarowi w Głupczycach sie nie udało niestety .Pozdrawiam
              Last edited by MlodyPiwosz; 2012-09-27, 21:25. Powód: Błąd

              Comment

              • Cez
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 1789

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MlodyPiwosz Wyświetlenie odpowiedzi
                Nie polecam . Wydałem na nie 2 z , znajomy mnie ostrzegał ze nie będe z tego piwa zadowolony . Ale wiadomo człowiek uparty musi postawic na swoim . Po przelaniu do kufelka na początku dało sie pić ale z każdym łykiem to piwko było bardziej obrzydliwe . Posmak metaliczny i jakby gumy . Co śmieszniejsze kufelek został z piwem stłuczony w połowie hehe . To piwo Browarowi w Głupczycach sie nie udało niestety .Pozdrawiam
                FCJP
                W GłuBczycach!
                Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                Comment

                • DariuszSawicki
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2012.08
                  • 2869

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Złoty. Jak na lager nie ma się czego przyczepić. Może za tę delikatną mętność, która nie wiadomo skąd pochodzi. [4.5]
                  Piana: Szybko znikła, coś jednak zostało na powierzchni i nawet na szkle. [3]
                  Zapach: W zapachu trampki, ale tylko rok leżące na dnie jeziora. Brak metaliczności. Lekka nuta płynu WC Żel z Lewiatana. [2]
                  Smak: Trochę przypomina piwo. Tu już jest metal, ale da się z nim żyć. Griner nie jest ani słodowy, ani goryczkowy. Nawet kwaskowaty nie jest. Da się to wypić w wyniku desperacji i z braku laku w gorące lato.
                  Woda, pustka i bardzo lekka słodycz. [2.5]
                  Wysycenie: Gaz pojawił się szybko i zniknął niczym Krzysztof Biegun na pozycji gwiazdy polskich skoków narciarskich. [2.5]
                  Opakowanie: Może być. Zielona puszka, a nie butelka to i skunksa przynajmniej nie było. [3]
                  Uwagi: Dziś mam wyjątkowy dzień, bo piję piwa unijne, koncernowe i z marketów. Ten Griner daje się jednak jakoś wypić.

                  Moja ocena: [2.5]

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X