Ciechan, Maciejowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tfur
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2006.05
    • 1311

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedzi
    Ceni się Saska Kępa. Ale ciekawe co to się będzie działo w czasie Euro 2012 na Francuskiej, Zwycięzców jaki zrobi się z tych ulic zaplecze zaopatrzeniowe dla kibiców.
    to nie tak. ten sklep ma po prostu chore narzuty na niektóre rzeczy. właściwie co dzień w nim coś kupuję, jednak piwo z rzadka. mają wybór, ale ceny nie są atrakcyjne. np. cena ciechana wybornego, jeśli się trafi, to powyżej czterech złotych (kaucji się tu nie dolicza). a w przypadku maciejowego ktoś przegiął... albo się pomylił
    no, tych mistrzostw czeka się jak apokalipsy. może trzeba się będzie wynieść. i wynająć chatę na miesiąc za grube pieniądze
    swoją drogą, też bym wolał ciut mniej słodyczy w nowym ciechanowskim.
    veni, emi, bibi

    Comment

    • petrus33
      Gość
      • 2008.01
      • 888

      #17
      Bardzo sympatyczne, lekkie piwo. Jak dla mnie nie jest słodkie, powiedziałbym, że wręcz lekko wytrawne. Ciekawy jestem, czy to piwo nie smakowałoby lepiej, gdyby zwiększono zawartość alkoholu o 1%. Troszkę takie bladawe jest przy tych swoich 3.2% mocy.
      Attached Files

      Comment

      • fuliano
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2010.07
        • 1835

        #18
        no słodkie to ono napewno nie jest, palona kawa króluje w Maciejowym, nuty słodowe wyczuwalne na samym końcu. Piana ciemna dość grubą, jednak szybko znika, pozostawiając resztki na szklance. Dobrze nagazowane, orzeźwiające.,
        Dlaczego piwo jeszcze nie jest dodane do listy w dzienniku piwnym?
        Last edited by fuliano; 2010-08-27, 17:11.

        Comment

        • VanPurRz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2008.09
          • 4229

          #19
          Widać, że Ciechanowi ciemne piwa wychodzą - Farskie było dobre, porter jest ok. I Maciejowe ten trynd utrzymuje. Naprawdę niezłe piwo karmelowe dosładzane. Na takie piwo czekałem od wielu wielu lat. W zasadzie od likwidacji Karmelowego z Warszawskiego Browaru. Nie jest to jeszcze tamten ideał ale kierunek jest dobry. Lekkość, niezła piana, delikatna słodycz pokryta lekką palonością. Trochę bym dłużej tylko to piwo wyleżakował i zmienił trochę proporcję na korzyść słodu monachijskiego kosztem barwiącego (ale i koszty wtedy by pewnie wzrosły).
          Naprawdę udane lekkie piwo, szkoda, że upały już mineły
          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

          Comment

          • TCT
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.04
            • 135

            #20
            W smaku rzeczywiście nie dominuje słodycz, cieszy niska (szczególnie przy 11% ekstraktu) zawartość alkoholu. Tylko piana i wysycenie mizerniutkie
            "Każdy jest obowiązany do dbałości o stan środowiska i ponosi odpowiedzialność za spowodowane przez siebie jego pogorszenie.."
            art. 86 Konstytucji RP

            Comment

            • ultima
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2010.02
              • 29

              #21
              Ciekawe jest ze nikt nie wspomnial, ze to piwo jest kwaskowate. Oczywiscie dominuje tutaj smak palonych slodow i lekka slodych, ale przedziera sie rowniez kwaskowosc, taka jak w pszeniczniakach. Wypilem 2 Maciejowe, oba z data do 10.11.10 i w obu przypadkach bylo to samo i jakos nie bardzo mi ten kwaskowy smak pasuje do tego piwa.

              Comment

              • yavo
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                🥛🥛🥛🥛
                • 2009.03
                • 910

                #22
                Mnie to się widzi, że piłeś skwaśniałe. Ostatnio trafiłem na skwaśniałe Miodowe...

                Comment

                • iron
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.08
                  • 6717

                  #23
                  Moja butelka była do 13.10.10

                  Świetne lekkie karmelowe piwo - oczy mi się zamgliły, bo przypomniało mi się ciemne dosładzane ze ś.p. Browaru Warszawskiego z końca lat 80-tych.

                  To były czasy.

                  Dziękuję Ciechanowi za możliwość przywołania organoleptycznego tych wspomnień i gratuluję bardzo dobrego piwa!
                  bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                  Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                  Rock, Honor, Ojczyzna

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Brązowo-hebanowy, klarowny, moim zdaniem powinien być bardziej ciemniejszy ale ogólnie jest ok [4.5]
                    Piana: beżowa, obfita zaraz po nalaniu, dość szybko zmniejsza się ale zostaje niewielki kożuszek, nie osadza się na szkle [3.5]
                    Zapach: przyjemny, dość intensywny, karmelowo-słodowy-owocowy [4.5]
                    Smak: miła niespodzianka, spodziewałem się słodkiego ulepku podobnego do Karmi ale jest to słodycz wyważona, przełamana lekką wytrawnością, bardziej przypominającą w smaku owocową goryczkę [4.5]
                    Wysycenie: mogloby by ciut mniejsze ale ogólnie jest ok [4.5]
                    Opakowanie: etykieta w brązowej tonacji, firmowy kapsel, mi się podoba [5]
                    Uwagi: Kolejny dobry produkt z Ciechanowa, wart ponownego sięgnięcia

                    Moja ocena: [4.425]
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • hrbt
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2010.05
                      • 34

                      #25
                      To było moje pierwsze podejście do Maciejowego. Trafiłem na okrutnie skwaśniałą sztukę, bo trudno nazwać to kwaskowatością. O smaku karmelu, czy w ogóle jakiejkolwiek słodkości nie wspominając. Data ważności 18.10.2010. Niestety, ale drugi raz w tym roku musiałem wylać całe piwo do zlewu.

                      Comment

                      • Pancernik
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.09
                        • 9789

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Pod światło rubinowy. [4]
                        Piana: Beżowa, średniotrwała, osadza się na szkle. [3.5]
                        Zapach: Słodowy, zaskakująco słaby. Potem ujawnia się fajny, lekko palony karmel. [4]
                        Smak: Delikatny karmel, słód. Dla mnie trochę zbyt słodkie. [3.5]
                        Wysycenie: Dość aksamitne, ale w sumie spore. [3.5]
                        Opakowanie: W stylu Ciechana, da się wytrzymać. [4]
                        Uwagi: Jak na piwo karmelowe, to bardzo OK. Tzn. słodkie i niskoalkoholowe .

                        Moja ocena: [3.725]

                        Comment

                        • Twilight_Alehouse
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.06
                          • 6310

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Bardzo ciemny brąz, pod światło śliczne czerwonawe przebłyski. [5]
                          Piana: Trzeba lać z wysoka, żeby się utworzyła, a i tak jest dość niska. Beżowa. [3]
                          Zapach: Niezbyt silny, karmelowo-toffi z odrobiną kawy zbożowej, daje wrażenie wytrawności. [4]
                          Smak: Całkiem ciekawy. Sporo się tutaj dzieje. Jest kawa zbożowa, jest leciutka palona goryczka, są orzechy, jest lekka karmelowość. Co najważniejsze, choć piwo jest dosładzane, w smaku nie jest słodkie. Jest lekka słodycz, ale ona nadaje tylko piwu treściwość. [4.5]
                          Wysycenie: Zdecydowanie za wysokie, nie pasuje i trochę psuje przyjemność picia. [3.5]
                          Opakowanie: Dziwi mnie trochę nazwa. Gdyby nazwać to piwo po prostu "Ciechan Karmelowe", byłoby chyba sensowniej, ale skoro pan Marek chciał zrobić przyjemność synowi, to jego sprawa. Etykieta to brązowa wersja tradycyjnego ciechanowego wzoru, prezentuje się bardzo ładnie. Minus za dziwactwa na kontrze, pretensjonalne "MJ" w herbie i tradycyjnie ohydny kapsel "Piwa Regionów". [4]
                          Uwagi: Zmartwiłem się, gdy z oferty Ciechana zniknęło Farskie, ale teraz znalazło godnego następcę. Cieszę się, że jest stosunkowo nisko odfermentowane i nie jest za słodkie (choć na dobrą sprawę można by zupełnie zrezygnować z dosładzania). Wystarczy tylko popracować nad pianą i zmniejszyć nagazowanie, a będzie naprawdę super.

                          Moja ocena: [4.125]

                          Comment

                          • Mason
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2010.02
                            • 3280

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Bardzo ciemny brąz, dopiero pod światło widać że nie jest czarne, ujawniają się też rubinowe przebłyski [5]
                            Piana: Przy nalewaniu całkiem spora, musiałem nalewać na raty. Oblepia ścianki, trzyma się przez całą degustację. Piana jak marzenie! [5]
                            Zapach: Słodowy z paloną kawą i karmelem. Przyjemny, nie sugerujący nachalnej słodkości [4]
                            Smak: Spodziewałem się że będzie słodkie, ale jest raczej słodkawe. Słodycz jest chwilowa a potem pojawia się kwaskowatość i nawet cierpkość, po każdym łyku miałem wrażenie jakbym pił rozcieńczony sok z cytryny. Ta kwaskowatość (a nawet kwaśność) zupełnie eliminuje słodycz. Goryczki nie wyczułem [3]
                            Wysycenie: Nie za duże, nie za małe. Równe w czasie całej degustacji, myślę że odpowiednie. [4.5]
                            Opakowanie: Kolorystyka etykiety odpowiada barwie piwa, wszystkie informacje podane. Podoba mi się że wszystkie Ciechany są w tym samym stylu dzięki czemu od razu widać ich produkty. Tylko że ogólne opakowanie jest bez błysku, ot poprawne [4]
                            Uwagi: Warka z terminem 11.10.10. Ten kwaśny smak mnie zaskoczył, spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Na pewno piwo do powtórzenia, z innej warki

                            Moja ocena: [3.775]
                            JEDNO PIVKO NEVADI!

                            Comment

                            • Tapir
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2009.10
                              • 730

                              #29
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Ciemny brąz, pod światło rubinowy przebłysk. [5]
                              Piana: Beżowa, obfita przy nalewaniu, dość trwała, kożuszek został do końca. [4]
                              Zapach: Mało intensywny, słodowo-karmelowy, może odrobinę kawowy. [3.5]
                              Smak: Mieszanka słodu, karmelu i kawy zbożowej z lekką goryczką. Słodycz na szczęście nie jest nachalna, równoważy ją lekka kwaskowa i jakby owocowa nuta. Całość delikatna, lekka i nieprzesłodzona (co nie znaczy, że nie mogłoby być nieco bardziej wytrawne). [4]
                              Wysycenie: Nieco za wysokie. [3]
                              Opakowanie: Wpasowuje się w linię Ciechanów, kolor etykiety pasuje do piwa. Przekombinowana treść kontry. [4]
                              Uwagi: Warka 13.10.10

                              Pozytywne zaskoczenie bo spodziewałem się ulepka a piwo nie jest bardzo słodkie. Szkoda, że nie pojawiło się na rynku wcześniej, miałbym idealne piwo "wakacyjne" dla swojej kobiety.

                              Moja ocena: [3.825]
                              Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                              Comment

                              • CyboRKg
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2010.04
                                • 594

                                #30
                                Leciutkie piwo ciemne karmelowe, reklamowane jako powrot do przeszlosci. Mniej alk. i slodyczy niz w "Karmi Black". Pamietam piwo ciemne z automatow na dworcu PKP za czasow PRL. Bardziej przypominalo ono "Karmi Black" niz "Maciejowe". Mimo to piwko warte polecenia. Jest oryginalne w smaku, nie sposob go pomylic z innym. Nadaje sie tez do robienia "rznietego"
                                "Jedno pivo ne vadi!"
                                "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X