Jagiełło, Magnus czekoladowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fuliano
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2010.07
    • 1835

    Jagiełło, Magnus czekoladowy

    Ex. 14.2%wag. Alk. 6.0%obj.
    Jak napisali cyt."słodka strona ciemnego piwa"
    Powiem krótko, piwa w tej czekoladzie nie wiele, ale rodzicom bo akurat u nich w odwiedzinach byłem smakowało, a piwa raczej nie pijają.
    Zakupione w Kaufland Puławy za 2,3 zł
    Last edited by fuliano; 2010-10-03, 15:12.
  • fuliano
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2010.07
    • 1835

    #2
    foto wypitego już Magnusa czekoladowego

    Magnus Czekoladowy
    Attached Files

    Comment

    • Twilight_Alehouse
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.06
      • 6310

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jak zwykły Magnus - przypomina colę, ładnie przebłyskuje czerwienią. [5]
      Piana: Całkiem ładna i dość trwała, leciutko beżowawa. [4]
      Zapach: Silny, czekoladowy i wygląda to na rzeczywiście dobrą, gorzką czekoladę. Czekoladowego Spiża na pewno przebija, a przy Double Chocalate Stout z browaru Young's nie ma się czego wstydzić. Minus za to, że nie czuć nic poza tym. [4.5]
      Smak: Tu już trochę gorzej niż w zapachu, bo z Magnusa pozostały oczywiście jego główne elementy, czyli colowatość i słodycz. Czekolada na szczęście nie dodaje słodyczy. Jest gorzka, więc nadaje piwu lekkiej wytrawności. Całość uzupełnia wyraźna palona goryczka, też znana z piwa bazowego. [4]
      Wysycenie: Bdb. [5]
      Opakowanie: Etykieta zdecydowanie lepsza niż na Jagielle Miodowym, bo powstała na bazie "normalnego" Magnusa. Częściowo starta tabliczka gorzkiej czekolady nawet się tu znośnie prezentuje. [4]
      Uwagi: Smakuje mi bardziej niż zwykły Magnus, ale i tak nie nadaje się do częstego picia. Zbyt słodkie.

      Moja ocena: [4.275]

      Comment

      • Samoglow
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2007.07
        • 606

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Śliczny, głęboki ciemny brąz wpadający w lekko wiśniową barwę. [5]
        Piana: Ładna, wysoka, kremowa, trzyma się nieźle i mocno oblepia szkło. [4]
        Zapach: No co tu dużo mówić - słodko czekoladowy, tak jak się można spodziewać. Co najważniejsze - pachnie naturalnie jak tabliczka czekolady! [5]
        Smak: Albo ja zdzieciniałem, albo ja "zbabiałem", ale dla mnie to jest rewelacja! Piwo o smaku prawdziwej czekolady, z przyjemnymi goryczkowymi akcentami. Oczywiście jest słodkie, ale bez nadmiernej przesady. Dla mnie odkrycie roku . Miodowych już dość, a to jest coś nowego! Oczywiście, jest to kpina z piwa, łamie wszelkie kanony, ale to dobrze! Mamy coś niewymagajacego, słodziutkiego, czym można nawet popijać sernik . W kategorii eksperymentalnej, co nie znaczy, że będę pił je tylko okazjonalnie, moje pełne uznanie!!! [5]
        Wysycenie: Nie wysokie, pasujące do charakteru, choć pod koniec już zanika nieco. [4]
        Opakowanie: Tak jak Magnus - są parametry, doszła czekoladka. Brak tylko składu. [5]
        Uwagi: Ciekawe, zabawne, przyjemne - koniecznie trzeba skosztować!

        Moja ocena: [4.85]

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9789

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Rubinowy, koźlakowy w zasadzie. [4.5]
          Piana: Potężna, beżowa, drobnobąbelkowa, trwała. Super! [5]
          Zapach: Czekolada i zapach świeżo upieczonego ciasta typu "afroamerykaninek" . [4]
          Smak: Czeko-czeko-czeko-la-da... Przytłacza wszystko... Może to i wada, ale w końcu to "Czekoladowe"... [4]
          Wysycenie: Niezbyt duże, tutaj pasuje. [4]
          Opakowanie: Bączek, czarny kapsel, parametry są, wzornictwo ujdzie w tłoku. [3.5]
          Uwagi: Dla mnie zbyt czekoladowe, więc więcej się nie skuszę. Ale... ...może mamie kupię...?
          Poważniej - w kategorii "piw deserowych" propozycja ciekawa dość...

          Moja ocena: [4.1]

          Comment

          • Seta
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.10
            • 6964

            #6
            Ło jeżu! Pancernikowi ponad 4 wyszło!
            Aż się pofatygowałem Twojego do profilu - wiesz, że Czekoladowe to Twój top10? Na 321 ocen!
            A w temacie. Piłem w weekend i rzeczywiście nawet smaczne. Aromat identyczny z naturalnym, ale przebija się spod niego słodko-słodowy Magnus i całość dość fajnie się komponuje. Na pewno wrócę do niego, to opiszę lepiej...

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9789

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
              Ło jeżu! Pancernikowi ponad 4 wyszło!
              Aż się pofatygowałem Twojego do profilu - wiesz, że Czekoladowe to Twój top10? Na 321 ocen!
              Cho-lera. Faktycznie, może nieco przegiąłem, ale miałem na względzie spójność nazwy z zapachem i smakiem .
              Poza tym, byłem po rodzinnej imprezie, gdzie naobżerałem się słodkości i Magnus Czeko wstrzelił mi się w konwencję...
              Na dodatek dostałem je "za friko", a darowanemu piwu się pod kapsel nie zagląda...
              Obiecuję poprawę, przez co najmniej tydzień nie wezmę do paszczy nic poza lagerem i pszenicą .

              Comment

              • dipeone
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2010.05
                • 741

                #8
                W porównaniu do czkoladowych piw z browaru Edi oraz z zawierciańskiego browaru Magnus jest najsmaczniejszy.
                Czuć wyraźnie czekoladę , nawet trochę za mocno ,ale w przypadku pozostałych dwóch wytworów w ogóle jej nie czuć ,więc na pewno za to plus.
                Piwo bardzo słodkie jak na browar Jagiełło przystało ,ale mi smakowało i pewnie kiedyś jeszcze się skuszę - niestety więcej niż jedno lub dwa wypić by nie szło ,bo zgaga szybko by człowieka dopadła.
                Kupione za 2,95 + 30 gr w Alkoholach Świata.

                Comment

                • funky83
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2009.07
                  • 136

                  #9
                  Dokładnie tak. W teście porównawczym przeprowadzonym przez moją lepszą połówkę Zawiercie Czeko vs. ten Magnus zdecydownaym zwycięzcą okazał się Magnus. Piwko automatycznie stało się mocną pozycją wśród jej ulubionych piw. Piwko ma potencjał stać się przebojem wśród płci pięknej. BTW... mnie też smakuje

                  Comment

                  • pizmak666
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2006.12
                    • 1904

                    #10
                    Z tym Czekoladowym z Zawiercia to ciekawa sprawa bo sama (niefortunna) nazwa powstała na tym forum po pierwszych warkach uwarzonych w Zawierciu kiedy to każda następna warka była naprawdę smakową niespodzianką.Według mnie w nazwie znaleźć się powinno coś związane z kawą ponieważ to właśnie ona wg mnie była dominująca w smaku większości beczkowych warek tego piwa.
                    „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                    "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                    Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #11
                      Zawiercie jest Czekoladowe, bo do jego produkcji użyto (przynajmniej teoretycznie) słodu czekoladowego (jeden z rodzajów słodów barwiących dający czarną barwę). To normalny, solidny szwarc.
                      Czakoladowy Magnus ma w składzie czekoladowy aromat do ciast lub coś w tym stylu...

                      Comment

                      • pizmak666
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2006.12
                        • 1904

                        #12
                        Nie sądzę żeby browar kierował się przy wyborze nazwy rodzajem słodu z jakiego robił piwo.W tym wypadku (co sugeruje nazwa) ludzie szukają tej czekolady w smaku i zapachu a nie w składzie.
                        „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                        "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                        Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #13
                          A w piwie typu pilzneńskiego poszukujesz zapachu Pilzna o poranku?
                          Słód czekoladowy daje posmak gorzkiej czekolady. Oczywiście gdzie mu tam do aromatu do ciast...
                          Last edited by Seta; 2010-10-18, 19:05.

                          Comment

                          • funky83
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2009.07
                            • 136

                            #14
                            Tyle, że żeby Zawiercie smakowało gorzką czekoladą to byłoby ok, podczas gdy ono jest bardziej kawowe niż czekoladowe... Dlatego lepszy w tej kategorii jest pomysł z porządnym ciemniakiem + dobrze dobrane aromaty, tak myślę.

                            Comment

                            • pizmak666
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2006.12
                              • 1904

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                              A w piwie typu pilzneńskiego poszukujesz zapachu Pilzna o poranku?
                              Oczywiście.W przypadku Arka Gdynia 1929 poszukuję zapachu spoconych i smutnych Arkowców wracających na osiedla po porażce w derbowym meczu z Lechią.
                              „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                              "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                              Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X