Kormoran, Kormoran Jasny

[dlugas]

A ja aż kupię z ciekawości KORMORANA, bo mi się wydaje, że w leclercku na cenówce jest napisane, że doliczają 0,35gr za kaucję, sprawdzę jeszcze w PiP i w Regionalnych

Dobrze się składa bo już kilka tygodni nie piłem kormoranka. No i z miłą chęcią trafiłbym na jego nową niefiltrowana wersję (powinien przez drożdże chyba pójść smak w chlebek, @Javox :] )

hehehe a OT wrzucił dlugas

no robię zamęt, robię
ale nie świadomie :]

[ksy]

Cóż jest troche bardziej chmielone od wyrobów z Tyskiego czy Żywca....

Kolego czas na jakiś czas odłożyć IPE na bok

[Rogerson]

O tym samym pomyślałem

Nachmielone to piwko jest w sam raz. Dla fanów goryczki poniżej ipa smakuje wręcz wzorcowo. Trafiłem jeszcze na warkę filtrowaną z datą do 28.08.2013.

Szkoda tylko że cenowo to wciąż słabo wygląda. Nie widziałem jeszcze we Wrocławiu tego Kormorana taniej niż po 4.10 w PiP, a wczoraj kupiłem go za 4,80, bo akurat nie było w pobliżu innego sklepu...

[Rzeszowiak]

Dla fanów goryczki ZNACZNIE poniżej IPA jest w sam raz.

[VanPurRz]

Hmm to już Pilzner ma więcej goryczki. Ja go porównuję do niemieckich pilsów i czeskich, a nie do IPA.
Spróbuję jeszcze jeden egzemplarz.

[ksy]

To w takim razie ja dziś też Kormorana na kolacje, bo może zaszły zmiany, o których nie wiem. Wynikami testu się podzielę - piwem nie ;p

[dlugas]

Rozumiem że skoro z dużej literki to chodzi o Pilsnera Urquella?

Z tego co pamiętam PU ma bardzo przeciętną goryczkę (ale i tak większą od eurolagera)
Chyba Argus Maestic ma większą

Pilsnera U piłem całkiem nie dawno
Argusa M dziś kupiłem ,więc pewnie wieczorem odświeżę

A ten kormoran jakoś mi ucieka z koszyka zakupowego :/

Nadrobię zaległości i porównam na świeżo jak wygląda w nim goryczka

[VanPurRz]

No właśnie do tego nawiązywałem. Dzisiaj PU ma słabą goryczkę a i tak (w mojej opinii) znacząca wyższą od tej z Kormorana Mocno Chmielonego. Stąd moja opinia o braku goryczki w tym piwie. Przynajmniej w konfrontacji z buńczucznymi zapowiedziami na etykiecie.

[ksy]

No to tak:

Kolor : nie powtarzając się takie złoto zółte piwo
Piana: pęcherzykowata dość szybko na dół, zostawia wartewkę lepi się do szkła.
Zapach: Mocno słodowy i biorąc pod wagę czym nas rozpieszczają ostatnio nic ciekawego, ale też nic do zarzucenia.
Smak bo o to się rozchodzi: stwierdzam, że goryczka jest jak trza i nigdzie se nie poszła.... i z tych porządnych smakowych anie z tych co ci się pluć piwem chce ;p. I do tego przysiągł bym że skórkę pomarańczy lekko czuje... a na końcu delikatne i przyjemne odczucie kwaskowatości.
Opakowanie: Ptaszysko sobie gdzieś leci i podpis jest, że to kormoran co bym po atlasach nie szukał i panu Kruszewiczowi pupy nie zawracał.

W podsumowaniu subiektywnie daje piwu 4+ (a co mi tam) Obecność goryczki zaobserwowałem na poziomie zadowalającym. Na butelce stoi, że jasne mocno chmielone, co jest w mojej ocenie prawdą. To też uchylam podejrzenie o niedochmielenie i polecam powtarzalne próby sensoryczne .

[a1410]

No właśnie do tego nawiązywałem. Dzisiaj PU ma słabą goryczkę a i tak (w mojej opinii) znacząca wyższą od tej z Kormorana Mocno Chmielonego. Stąd moja opinia o braku goryczki w tym piwie. Przynajmniej w konfrontacji z buńczucznymi zapowiedziami na etykiecie.

A próbowałeś to piwo, czy tylko tak sobie bajdurzysz, bo patrząc na Twoje preferencje cenowe nie sądzę, że byłeś w stanie przełamać się i wydać taką fortunę.
Spróbuj, to może jednak zmienisz zdanie, bo moim zdaniem, a piłem to piwo nie raz, jest to bardzo przyjemnie nachmielony pils...

[VanPurRz]

Daj sobie spokój dzieciaku. Mnie to nie rusza. Tym bardziej napinki netowych hoolsów

[dlugas]

Spokój mi tu



pić, nie unosić się

[franekf]

To ja tak bardziej o samym piwie się postaram. Ostatnio było w promocji po 2,50 więc wziąłem, nawet kilka. Goryczka - bo o nią się tu w sumie rozchodzi - całkiem niezła, na języku jest ziołowo i cytrusowo, finisz jest trwały i wyraźny, przyjemnie ściągający.
Jak na polskie realia sprzed 2 lat (przed tymi wszystkimi IPAmi i im podobnymi) to byłoby chyba najlepiej chmielone piwo, teraz wybrzydzają Ale jako tańszy (choć przy normalnej cenie niewiele) zamiennik PU sprawdzi się nieźle.

[WojciechT]

Moim zdaniem to piwo jest znacznie lepsze od PU.

[franekf]

Moim zdaniem to piwo jest znacznie lepsze od PU.

Kwestia gustu, natomiast PU ma jedną obiektywną przewagę - mniej alkoholu. Szkoda tylko, że kosztuje tyle.