Piwo iście Spiżowe - czyli bardzo dobre. Jak nie przepadam za porterami, tak ten mi wszedł bardzo gładko, wysoki % alkoholu mnie nie drażnił. Piana utrzymywała się prawie do końca spożycia, zapach dość przyjemny. Tylko cena - 14 zł/0,5l trochę przesadzona.
Wypiłem tego portera we wrocławskim Spiżu ale rozumiem, że został on uwarzony w Katowicach (na liście wrocławskiej go nie widzę). Oceniać ARTomatem nie ma większego sensu, bo to co mi zaoferowano to była już chyba końcówka beczki.
Barwa brudnobrązowa, totalnie mętne. Piana gęsta, szybko opadła choć cienka warstwa pozostała do końca. Zapach umiarkowanie drożdżowy. Smak gęsty od drożdży, słodkawy. Czuć moc w smaku i w głowie.
Nie wiem co to piwo miało wspólnego z porterem. Jakieś mocne niefiltrowane to tak, ale porter w żadnym wypadku...Na razie spróbowałem 3 porterów z polskich browarów restauracyjnych i ciągle najlepszy jest ten z Somy.
Comment