Zamkowy, Brackie Pale Ale Belgijskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tomolek
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.05
    • 1752

    W Almie w Lublinie ciągle duże ilości. Dwie butelki odstawiłem do leżakowania w garażu czekają na wiosnę...
    www.ohbeautifulbeer.com

    www.mateuszdrozdowski.pl

    „Kwaśny Edi herbu Koreb

    Comment

    • TomX
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.09
      • 1035

      Według mnie dobre, ale chyba trochę zyska po kilku miesiącach leżakowania. Wydawało mi się troszkę mało zharmonizowane - szczególnie goryczka się wybijała. Następna degustacja za jakieś 3 miesiące. O ile wytrzymam

      Comment

      • YouPeter
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.05
        • 2379

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Głęboki, wyrazisty miedziany. Lekko nie klarowne. [4.5]
        Piana: Jasno beżowa, o średniej do średnio wyższej gęstości, utrzymująca się bardzo długo i pozostawiająca obfite ślady na ściankach szkła. Niezbyt wysoka, ale to akurat nie jest wada przy ale. [4.5]
        Zapach: Genialny, bardzo złożony, intensywny i przyjemny. Na pierwszym planie owoce typu suszone śliwki itp. Później do głosu dochodzą przyprawowe nutki, tak jak by kolendra ale to trochę chyba irracjonalne Na trzecim planie bardzo delikatne cytrusy. W bukiecie wyczuwalne również rozpuszczalnikowy zapach. [5]
        Smak: Piwa z Cieszyna pijam na co dzień i nawet początkowo mocno wyczuwalny metaliczny posmak w Brackim w ogóle mi nie przeszkadza. Tutaj albo on występuje w bardzo małym natężeniu albo się już na niego uodporniłem. W każdym bądź razie metaliczność na bardzo niskim poziomie. Pierwsze skrzypce grają tutaj aromaty owocowe typowe dla górnej fermentacji. Następnie można wyczuć lekką kwaskowość i korzenne posmaki. Na końcu pojawia się intensywna, przyjemna, zaokrąglona i wypełniająca goryczka. Piwo o średniej pełności, sesyjne, po wzięciu jednego łyku ma się od razu ochotę na następny, a po skończeniu butelki, myśli się o rozpoczęciu kolejnej. [5]
        Wysycenie: Średnie do wysokiego, pasujące do charakteru piwa. [5]
        Opakowanie: Może zacznę od plusów. A mianowicie bardzo fajny pokal, z grubego szkła, z którego bardzo wygodnie się pije, a przede wszystkim odnajduje się w nim zapachy piwa. Drugi plus za rzetelne podanie wszystkich ważniejszych informacji na etykiecie i za dedykowany kapsel. Na bardzo duży minus zasługuje projekt etykiety. Złoty z brązowym i pomarańczowym się zlewają do tego ohydny zielony. Wygląda to wszystko tragicznie, cytując klasyka: "jak gówno w lesie" [Gospodarz domu - Alternatywy 4]. Dziwi wypuszczenie piwa z tak brzydką etykietą, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że wszystkie poprzednie z tego browaru stały na najwyższym poziomie [2]
        Uwagi: Podsumowując na coś takiego właśnie czekałem. I jeśli Cieszyn nie boi się eksperymentować z takim piwem jak Mastne, to nic nie stało by na przeszkodzie aby wypuścić w stałej ofercie jakiegoś pale ale, nie koniecznie belgijskiego.

        Moja ocena: [4.775]
        Last edited by YouPeter; 2010-12-11, 21:26.
        Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

        Comment

        • Prusak
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 4472

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
          Jakie masz na myśli ?
          Brackie, oczywiście.

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10769

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
            Brackie, oczywiście.
            Ale BPAB jest akcją jednorazową
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • Jack75g
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.02
              • 555

              BBPA

              Po degustacji BBPA podtrzymuję swoją opinię, że najlepsze co wychodzi z cieszyńskiego browaru to Żywiec Porter.
              Bracki Koźlak z ub. roku, Mastne czy Pale Ale nie zwaliły mnie z kolan czymś ponadprzeciętnym. Nadmieniam, że piwo piję już blisko 20. lat a szersze rozeznanie w stylach i gatunkach doświadczam od ok. 5 lat.
              Zapach, kolor, wysycenie ok, lecz smakiem jestem rozczarowany.
              Podczas powolnej degustacji zastanawiałem się czy to piwo rzeczywiście było warzone w browarze czy nie czasem tworzone w labolatorium farmaceutycznym (mam na myśli posmak).
              Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.

              Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...

              Comment

              • podswierkiem
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2010.11
                • 796

                W bydgoskiej Almie piwo jeszcze jest, ale pokali nie ma.
                "Ruszaj się Bruno, idziemy na piwo;
                Niechybnie brakuje tam nas!
                Od stania w miejscu niejeden już zginął,
                Niejeden już zginął kwiat!"

                Comment

                • anteks
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2003.08
                  • 10769

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika podswierkiem Wyświetlenie odpowiedzi
                  W bydgoskiej Almie piwo jeszcze jest, ale pokali nie ma.
                  I będzie jeczsze prze rok
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • gubik
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2010.06
                    • 111

                    Przez rok to chyba nie A terminy przydatności do spożycia ? Chyba sklepy nie mogą sprzedawać po terminie... A BPAB ma bodajże pół roku...

                    Comment

                    • wilko
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2008.07
                      • 226

                      Zaiste. Góra do 26.05.11 ma prawo w sklepach być.

                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.06
                        • 6310

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Prześliczny bursztyn, idealnie pasujący do stylu. [5]
                        Piana: Przede wszystkim świetnie prezentuje się w firmowym pokalu. Opada jednak troszkę za szybko i nie oblepia ścianek. [3.5]
                        Zapach: Z początku czuć głównie bardzo fajną kompozycję chmielowo-owocową. Potem, w miarę ogrzewania się piwa, moc owoców zwiększa się (pojawiają się rodzynki i suszone śliwki) i dochodzi do nich lekka słodowa podbudowa oraz troszkę biszkoptów. Czuć lekką metaliczność, ale dopiero po teście Kopyra. Jest bardzo dobrze i bardzo zgodnie ze stylem. [5]
                        Smak: Najpierw czuć słodowy fundament, potem pojawia się masa owoców, następnie wyraźna goryczka, a po niej chlebowy finisz. Całość ma moim zdaniem troszkę zbyt wytrawny charakter, ale piwo spokojnie mogłoby stawać w szranki ze swymi belgijskimi kuzynami i z wieloma wygrać. [4.5]
                        Wysycenie: Trochę za wysokie. [4]
                        Opakowanie: Etykieta jest okropna. Paskudna kolorystyka z oczobitnym zielonym, zlewająca się ornamentyka oraz podpis Dori, do tego stek marketingowy bzdur na kontrze zamiast krótkiego wyjaśnienia jaki to styl piwa.
                        Pokal wprawdzie średnio pasuje do stylu, ale piwo prezentuje się w nim tak wspaniale, że nie odejmę za niego punktów. [3]
                        Uwagi: Brawo Dori!
                        Druga odsłona Grand Championa wypadła lepiej niż pierwsza.
                        Bardzo chciałbym, aby któryś polski browar miał podobne piwo w stałej ofercie. BPA to jeden z moich ulubionych stylów, świetnie sprawdzający się jako sesyjny.

                        Moja ocena: [4.5]

                        Comment

                        • Marusia
                          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                          🍼🍼
                          • 2001.02
                          • 20221

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
                          Czuć lekką metaliczność, ale dopiero po teście Kopyra.
                          Że co proszę?

                          Przy okazji chciałam dodać, że zgadzam się z Waszymi opiniami nt. etykiety - kolorystyka klasyczne g... w lesie...
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • leona
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2009.07
                            • 5853

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                            Że co proszę?
                            sprawdź na wiki

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                              Że co proszę?
                              Już wiele razy prostowałem. Chodzi o test skórny, którego nie wymyśliłem, ale jak widać przyczyniłem się do popularyzacji.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                                Już wiele razy prostowałem. Chodzi o test skórny, którego nie wymyśliłem, ale jak widać przyczyniłem się do popularyzacji.
                                A już myślałam, że to jakiś nowy test

                                To ja przyłączam się do prostowania Kopyra: jak będziecie pisać "test Kopyra" to będzie to dla większości czytelników niezrozumiałe, zwłaszcza, że to nie jest jego test Poprawna nazwa to test skórny.
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X