Racibórz, Pyszne

[pioterb4]

Piłem tą samą warkę i faktycznie pojawiłą się silniejsza słodycz. W poprzednich słodyczy nie było wcale a piwo znacznie bardziej przypominało Twierdzowe.

[woosaa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasno złocisty,klarowny [4]
Piana: początkowo gęsta z czasem dziurawieje,obkleja się na szkle,dośc trwała [4.5]
Zapach: w miarę solidny aromat raczej słodowy,delikatna nuta chmielowa [4]
Smak: ogólnie treściwy,bardziej słodowy,trochę za mało goryczki, [3.5]
Wysycenie: z początku idealnie,póżniej jakby brakowało trochę gazu [4]
Opakowanie: średnio ciekawa etykieta,brak zaw.ekstraktu,goły kapsel [3.5]
Uwagi: Piwko z datą 08.03.2011,kupione w łódzkim "Zofmarze"

Moja ocena: [3.825]

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnoherbaciany, klarowny [4.5]
Piana: Na początku dość gęsta i obfita, potem znika, ale w dość umiarkowanym tempie [4]
Zapach: Intensywny słodowy + nuta owocowa. [4]
Smak: Delitakatne, lekko aksaminte w smaku, tylko że jak dla mnie to... za słodkie. Goryczka zbut mało wyrazista, dominują nuty owocowe. [3.5]
Wysycenie: Poprawne. [4]
Opakowanie: Może być. Krój liter średnio pasuje do twarzy Hemingwaya. Minus za goły kapsel [3.5]
Uwagi: Kupiony w "Whisky & Spiryt" w Katowicach. Nie zachwyciło, ale i ostatecznie nie zniechęciło do siebie. Choć wolałbym bardziej wytrwaną nutę smakową.

Moja ocena: [3.8]

[lzkamil]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złocisty [5]
Piana: średnio wysoka i niezbyt trwała, jednak cienka kołderka pozostaje do końca picia [3]
Zapach: chmielowy, przyjemny, dość intensywny [4]
Smak: chmielowo-goryczkowy i słodowy, z chlebowym posmakiem, lekki ale jednocześnie treściwy [4.5]
Wysycenie: dosyć duże, drobne bąbelki [5]
Opakowanie: proste graficznie, estetyczne, dedykowane dla łódzkiego sklepu Zofmar, minus za nie podanie ekstraktu [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.175]

[lzkamil]

Powyższa ocena jest z notatek, dotyczy edycji limitowanej 2010, z tego co widzę po ostatnich ocenach smak się zmienił, zmniejszyła się goryczka? Muszę spróbować na nowo żeby sprawdzić.

[tomolek]

Mi piwo bardzo smakowało. Bardzo przyjemny zapach, im dłużej nos trzymałem w szklance tym bardziej czułęm ciasto drożdżowe
Lekkie i świeże w smaku, jednocześnie nie rozwodnione. Lekka goryczka, nie wydało mi się zbyt słodkie. Piwo do powtórzenia i do głębszej analizy

[krkamil]

Niestety - to piwo to totalna porażka. Przypalony cukier w smaku, zero goryczki, zero piany. Data ważności do 29/12

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemno słomkowy, klarowne, myślałem, że będzie ciemniejsze [3.5]
Piana: biała, drobna, po nalaniu ok 3 cm kożuszek, po minucie warstwa cienkiej rozkrzaczonej piany na piwie [2.5]
Zapach: średnio intensywny, dość miły, chmielowo-słodowy [3]
Smak: mm, miła niespodzianka, dość pełne i treściwe, misiowate, na pierwszy rzut wyczuwam miły, orzeźwiający chmiel, przyjemna goryczka, doskonały smak zaburzają mi jedynie dość mocne słodowe akcenty w tyle języka [4.5]
Wysycenie: parę bąbelków mniej i byłoby super [4.5]
Opakowanie: dośc zlewająca się z innymi etykieta, która jednak rzuca się w oczy, firmowy kapsel [4]
Uwagi: Bardzo mile mnie Racibórz zaskoczył tym piwem, jest po prostu smaczne

Moja ocena: [3.7]

[Hedin]

No to wyprorokowałem jako następny, że na etykietach pojawi się "sugerowany smak - pyszne". Byłem bardzo blisko. Ktoś na forum pomelo też już wyprorokował, z tego, co pamiętam. Takie łatwo przewidywalne debilizmy chyba tylko w Polsce.

[TraczJanusz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, złocisty, świetlisty. [4.5]
Piana: Z początku nawet jest trochę. Z czasem szybko opada i za szybko znika. Ale ogólnie jest ok. [3.5]
Zapach: Przyjemny, "chlebowo-cukrowy" zapach z nutami chmielowymi w tle. [4.5]
Smak: Pyszne , trochę inne niż Raciborskie. Bardziej chlebowy smak. Czuć słód i chmiel aromatyzowany. W ustach zostaje przyjemny posmak po przełknięciu. [4.5]
Wysycenie: Dobrze nasycone. Może z początku minimalnie za bardzo czuć bąbelki. Ale to tylko takie moje czepianie się. Jest prawie idealnie. [4.5]
Opakowanie: Kolejna udana etykieta z browaru Zamkowego w klasycznym stylu PRL-u . Miałem dać 4,5 ale daje 5, bo etykieta była przyklejona niedbale, na lewą stronę się przechylała co dodało prestiżu mojej butelce. Widać że to niemal ręczna domowa robota , a nie żadna masówka. To butelka z duszą! [5]
Uwagi: Żaden produkt z Raciborza jeszcze mnie nie zawiódł. Tak jest i tym razem. Faktycznie Pyszne to piwo. Polecam Na Zdrowie! (Pić 1 max 2!)

Moja ocena: [4.425]

[Piecia]

nie wiem klonem jakiego jest to piwo, ale w smaku może nie pyszne, ale smaczne. W smaku mocno słodowe,ale nie słodkie, w tle goryczka, gdzieś w tle delikatne warzywka. Kupione w Rodzince.

[tofas]

Kolor złoty, widoczne lekkie zmętnienie. Piana biała, obfita, złożona z drobnych pęcherzyków, bardzo trwała. Zapach zrównoważony, niezbyt intensywny, chmielowo-słodowy. Chmiel głównie cytrusowy z ziołowymi akcentami, momentami wręcz sosnowy. Słód chlebowo-zbożowy. Dobrze wyczuwalne estry bananowe i jabłkowe. Smak, również zrównoważony, początkowo chmielowy, wyraźnie cytrusowy ale zamiast obecnej w zapachu nuty ziołowej, tu pojawia się ciekawa nuta kwiatowa. Słód, podobnie jak w zapachu, zbożowo-chlebowy. Estry bananowe i jabłkowe również obecne. W smaku, niestety wyczuwalny delikatny, śmietankowy diacetyl oraz dość wyraźna nuta stęchłej piwnicy. Co zaskoczyło mnie najbardziej, to całkowity brak goryczki. Po prostu nic! Nawet odrobinki. Piwo na tym bardzo straciło i niewątpliwie jest to jego największą wadą. Konsekwencją braku goryczki równoważącej smaki słodowe i estrowe jest odczucie sporej słodyczy co nie do końca mi pasuje. Ja osobiście do tego piwa raczej już nie wrócę.

[ufotografa]

Czy piwo nadal jest w sprzedaży? W Dionizosie nie ma już go ponad miesiąc, a klienci non stop o nie pytają. Proszę o informację, jeśli ktoś wie cokolwiek.

[Pendragon]

Podejrzewam, że może nie być, skoro browar wycofał się z produkcji niepasteryzowanego Twierdzowego. Pyszne to była (jest?) niepasteryzowana wersja Raciborskiego, więc możesz im w zamian takie zaproponować.

[ufotografa]

Podejrzewam, że może nie być, skoro browar wycofał się z produkcji niepasteryzowanego Twierdzowego. Pyszne to była (jest?) niepasteryzowana wersja Raciborskiego, więc możesz im w zamian takie zaproponować.

Raciborskie i Raciborskie Niepasteryzowane zagościło u nas w pakiecie wraz z Pysznym. Wiem, że Pyszne to odpowiednik Niepasteryzowanego, ale nawet efekt libido nie działa i weź tu klientowi wytłumacz, czasem ciężko.