Browar Grill de Brasil Łódź, Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Browar Grill de Brasil Łódź, Pils

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • Sokół83
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.12
    • 1598

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złota, opalizująca [4.5]
    Piana: Wysoka czapa zaraz po nalaniu; piana jednak szybko znika i po 5-6 łykach został tylko kożuszek na piwie. [2.5]
    Zapach: Średnio intensywny - słaby słód ze sporym ziołowym aromatem chmielu. [3.5]
    Smak: Piwo w smaku jałowe: słodowość ledwo wyczuwalna, do tego trochę goryczki. Sytuację ratuje spory ziołowy smak chmielu ale z drugiej strony psuje lekka kwaskowatość. Mocno przeciętne piwo, do tego z wadami [2.5]
    Wysycenie: OK, mimo litrowego kufla nie odgazowało się przed końcem [5]
    Opakowanie: Wystrój lokalu to dla mnie kompletny kicz (szczególnie, że poprzedni lokal w tym miejscu miał klimat mimo że było tam w zasadzie dicho). I jeszcze te kelnerki z brzuchami na wierzchu i skarpetkami do kolan. Informacje o piwie w karcie bardzo lakoniczne - "mamy piwo w cenie 6zł za 0,4l i 12zł na 1l" i to wszystko. [1]
    Uwagi: Po pierwszej wizycie nie jestem zachwycony ani piwem ani wystrojem. Sytuację ratują ceny

    Moja ocena: [3]
    Z INNEJ BECZKI

    www.fotopolska.eu

    Comment

    • docent
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.10
      • 5205

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzi
      Opakowanie: Wystrój lokalu to dla mnie kompletny kicz (szczególnie, że poprzedni lokal w tym miejscu miał klimat mimo że było tam w zasadzie dicho). I jeszcze te kelnerki z brzuchami na wierzchu i skarpetkami do kolan. Informacje o piwie w karcie bardzo lakoniczne - "mamy piwo w cenie 6zł za 0,4l i 12zł na 1l" i to wszystko. [1]
      Chyba przesadziłeś z oceną pod tym względem. Piwo podawane jest w firmowym szkle, są firmowe podkładki. Poza tym dziewczyny są zgrabne i nie trzeba ze zgrozą patrzeć na wylewający się spod kusych koszulek tłuszcz (a wierzcie mi, że widziałem takie przypadki)
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • podswierkiem
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2010.11
        • 796

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzi
        (...) I jeszcze te kelnerki z brzuchami na wierzchu i skarpetkami do kolan. (...)
        To wstrząsający i odrażający opis!!!
        "Ruszaj się Bruno, idziemy na piwo;
        Niechybnie brakuje tam nas!
        Od stania w miejscu niejeden już zginął,
        Niejeden już zginął kwiat!"

        Comment

        • dadek
          Major Piwnych Rewolucji
          🍺🍺
          • 2005.09
          • 4702

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Jasno złoty ale barwa jakaś taka "przyduszona", piwo mętne. [3.5]
          Piana: Biała, puszysta, na kilka cm ponad kufel zaraz po podaniu, jednak dość szybko opada do cieniutkiego kożuszka, pozostawiając liczne ślady na szkle. [4]
          Zapach: Zapach drożdżowy, dość delikatny. Przy roznoszących się po sali zapachach grillowanych mięsiw słabo wyczuwalny. [3.5]
          Smak: W smaku przeważa słodowość, ale są też wyraźne nuty owocowej lekko kwaskowatej rześkości z dodatkiem posmaku chlebowego. Goryczka minimalna, raczej w tle. [4]
          Wysycenie: Jak na minibrowar trochę powyżej średniej ale nie przesadzone. [4.5]
          Opakowanie: Podawane w kuflach 0,4 lub 1 l z firmowym (dość małym) logo. Swym kształtem są identyczne jak te które znamy z wszystkich minibrowarów Bierhalle. [4.5]
          Uwagi: W sumie poza małymi mankamentami jest to dobre piwo. Ciekawe jakie będą następne warki. Litr w cenie 12 zł, 0,4 - 6 zł, więc korzystniej pić z dużego kufla.

          Moja ocena: [3.85]

          Comment

          • dadek
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺🍺
            • 2005.09
            • 4702

            #6
            Tak wygląda:
            Attached Files

            Comment

            • anteks
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.08
              • 10782

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
              Chyba przesadziłeś z oceną pod tym względem. Piwo podawane jest w firmowym szkle, są firmowe podkładki. Poza tym dziewczyny są zgrabne i nie trzeba ze zgrozą patrzeć na wylewający się spod kusych koszulek tłuszcz (a wierzcie mi, że widziałem takie przypadki)
              Podczas oceny piwa to też bierze się pod uwagę
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9793

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Jasnozłoty lekkomętny, jak na piwo rzemieślnicze - OK. [4]
                Piana: Mało trwała, biała, wysoka na pół centymetra. [2.5]
                Zapach: Niezbyt mocny, głównie wyczułem słód i dalekie echa kwiatowe... . [3.5]
                Smak: Tutaj także lekkosłodowo, ale z minimalnym posmakiem miodowym. Goryczki niet. [3.5]
                Wysycenie: Bąbelki nie są zbyt widoczne, ale w paszczy musują, OK. [4]
                Opakowanie: Piwo wzięte na wynos, bączek, czarny kapsel, naklejona "metka" z nr partii, zawartością alko i terminem przydatności. No, nie od razu Kraków..., prawda...
                Dodaję cały duży punkt za lokal . [4]
                Uwagi: Piwo raczej mało wyraziste, do picia sesyjnego się nadaje.
                Takie trochę wypośrodkowane, aby nikomu z konsumentów nie podpaść. Rozumiem, że to efekt "rozpoznania ogniem" gustów klenteli przez piwowara...
                Trochę drogie na wynos (0,33 za PLN 6,00).

                Moja ocena: [3.475]

                Comment

                • Promil03
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2007.10
                  • 2833

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                  ...
                  Opakowanie: Piwo wzięte na wynos, bączek, czarny kapsel, naklejona "metka" z nr partii, zawartością alko i terminem przydatności. No, nie od razu Kraków..., prawda...
                  ...
                  Jeśli pamiętasz to podaj ile.

                  Comment

                  • Pancernik
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.09
                    • 9793

                    #10
                    Nie pamiętam, ale zabawiłem się w "nurka": 5,3% alko .

                    Comment

                    • Promil03
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2007.10
                      • 2833

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Nie pamiętam, ale zabawiłem się w "nurka": 5,3% alko .
                      No i super Dodałem zawartość alkoholu wszystkich "brazylijczyków".

                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.06
                        • 6310

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Mętny, jasnozłoty. Trochę za jasny. [3.5]
                        Piana: Niewysoka, nietrwała. [3]
                        Zapach: Słabiutki, słodowo-ziarnisty, chmielu zero. O wiele za słaby. [3]
                        Smak: Średnia goryczka, lekka chmielowość i jakby owocowość, a potem chlebowy posmak.
                        Piwo nie jest takie złe, ale owoce sugerują nieco zbyt wysoką temperaturę fermentacji. Piwo z takimi smaczkami i tak słabą goryczką bardziej pasowałoby mi do kolscha, a nie do pilsa. polskich browarach restauracyjnych jest duża konkurencja w tej kategorii, więc ocena leci w dół.
                        Po lekkim ogrzaniu pojawia się wprawdzie fajna ziołowa chmielowość, ale tylko trochę ratuje ona sytuację. [3]
                        Wysycenie: Bdb. [4.5]
                        Opakowanie: Lokal mi się podoba, kufle też, logo nie. [4]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [3.15]

                        Comment

                        • becik
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍼🍼
                          • 2002.07
                          • 14999

                          #13
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: jaśniutki, lekko mętnawy [4]
                          Piana: dość spora po podaniu, niestety szybko opada, pozostają po paru minutach lekkie krzaczki na szkle i obręcz wokół kufla [3]
                          Zapach: rześki, chmielowo-słodowy, choc sam zapach jest niezbyt intensywny [4]
                          Smak: ogólnie typowy pilsik, dominuje chmielowa goryczka, lekko słodowe posmaki, troszkę przeszkadza zbyt mocne szczypanie w język [3.5]
                          Wysycenie: troche za duże, gaz nieprzyjemnie kluję podczas picia [3.5]
                          Opakowanie: znów wtopa za brak podstawki w browarze restauracyjnym [2.5]
                          Uwagi: można wypic ale głównie po to by ugasić pragnienie, bo dla posmakowania raczej nie warto

                          Moja ocena: [3.6]
                          Attached Files
                          Last edited by becik; 2011-05-15, 16:57.
                          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                          Comment

                          • sowiet
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2011.08
                            • 54

                            #14
                            Będąc tydzień temu jedyne wrażenia odnośnie pilsa, to zdecydowany zapach ściery, co naturalnie odbijało się na smaku. Dla mnie osobiście nawet nie pijalne niestety. Winna obsługa, czy piwo samo w sobie nie domaga?
                            Last edited by sowiet; 2012-08-04, 14:04.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X