Piwo gotowe do oceny
Browar Grill de Brasil Łódź, Pils
Collapse
X
-
Browar Grill de Brasil Łódź, Pils
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złota, opalizująca [4.5]
Piana: Wysoka czapa zaraz po nalaniu; piana jednak szybko znika i po 5-6 łykach został tylko kożuszek na piwie. [2.5]
Zapach: Średnio intensywny - słaby słód ze sporym ziołowym aromatem chmielu. [3.5]
Smak: Piwo w smaku jałowe: słodowość ledwo wyczuwalna, do tego trochę goryczki. Sytuację ratuje spory ziołowy smak chmielu ale z drugiej strony psuje lekka kwaskowatość. Mocno przeciętne piwo, do tego z wadami [2.5]
Wysycenie: OK, mimo litrowego kufla nie odgazowało się przed końcem [5]
Opakowanie: Wystrój lokalu to dla mnie kompletny kicz (szczególnie, że poprzedni lokal w tym miejscu miał klimat mimo że było tam w zasadzie dicho). I jeszcze te kelnerki z brzuchami na wierzchu i skarpetkami do kolan. Informacje o piwie w karcie bardzo lakoniczne - "mamy piwo w cenie 6zł za 0,4l i 12zł na 1l" i to wszystko. [1]
Uwagi: Po pierwszej wizycie nie jestem zachwycony ani piwem ani wystrojem. Sytuację ratują ceny
Moja ocena: [3]
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedziOpakowanie: Wystrój lokalu to dla mnie kompletny kicz (szczególnie, że poprzedni lokal w tym miejscu miał klimat mimo że było tam w zasadzie dicho). I jeszcze te kelnerki z brzuchami na wierzchu i skarpetkami do kolan. Informacje o piwie w karcie bardzo lakoniczne - "mamy piwo w cenie 6zł za 0,4l i 12zł na 1l" i to wszystko. [1]Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzi(...) I jeszcze te kelnerki z brzuchami na wierzchu i skarpetkami do kolan. (...)"Ruszaj się Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden już zginął kwiat!"
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasno złoty ale barwa jakaś taka "przyduszona", piwo mętne. [3.5]
Piana: Biała, puszysta, na kilka cm ponad kufel zaraz po podaniu, jednak dość szybko opada do cieniutkiego kożuszka, pozostawiając liczne ślady na szkle. [4]
Zapach: Zapach drożdżowy, dość delikatny. Przy roznoszących się po sali zapachach grillowanych mięsiw słabo wyczuwalny. [3.5]
Smak: W smaku przeważa słodowość, ale są też wyraźne nuty owocowej lekko kwaskowatej rześkości z dodatkiem posmaku chlebowego. Goryczka minimalna, raczej w tle. [4]
Wysycenie: Jak na minibrowar trochę powyżej średniej ale nie przesadzone. [4.5]
Opakowanie: Podawane w kuflach 0,4 lub 1 l z firmowym (dość małym) logo. Swym kształtem są identyczne jak te które znamy z wszystkich minibrowarów Bierhalle. [4.5]
Uwagi: W sumie poza małymi mankamentami jest to dobre piwo. Ciekawe jakie będą następne warki. Litr w cenie 12 zł, 0,4 - 6 zł, więc korzystniej pić z dużego kufla.
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedziChyba przesadziłeś z oceną pod tym względem. Piwo podawane jest w firmowym szkle, są firmowe podkładki. Poza tym dziewczyny są zgrabne i nie trzeba ze zgrozą patrzeć na wylewający się spod kusych koszulek tłuszcz (a wierzcie mi, że widziałem takie przypadki)Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty lekkomętny, jak na piwo rzemieślnicze - OK. [4]
Piana: Mało trwała, biała, wysoka na pół centymetra. [2.5]
Zapach: Niezbyt mocny, głównie wyczułem słód i dalekie echa kwiatowe... . [3.5]
Smak: Tutaj także lekkosłodowo, ale z minimalnym posmakiem miodowym. Goryczki niet. [3.5]
Wysycenie: Bąbelki nie są zbyt widoczne, ale w paszczy musują, OK. [4]
Opakowanie: Piwo wzięte na wynos, bączek, czarny kapsel, naklejona "metka" z nr partii, zawartością alko i terminem przydatności. No, nie od razu Kraków..., prawda...
Dodaję cały duży punkt za lokal . [4]
Uwagi: Piwo raczej mało wyraziste, do picia sesyjnego się nadaje.
Takie trochę wypośrodkowane, aby nikomu z konsumentów nie podpaść. Rozumiem, że to efekt "rozpoznania ogniem" gustów klenteli przez piwowara...
Trochę drogie na wynos (0,33 za PLN 6,00).
Moja ocena: [3.475]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi...
Opakowanie: Piwo wzięte na wynos, bączek, czarny kapsel, naklejona "metka" z nr partii, zawartością alko i terminem przydatności. No, nie od razu Kraków..., prawda...
...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedziNie pamiętam, ale zabawiłem się w "nurka": 5,3% alko .
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mętny, jasnozłoty. Trochę za jasny. [3.5]
Piana: Niewysoka, nietrwała. [3]
Zapach: Słabiutki, słodowo-ziarnisty, chmielu zero. O wiele za słaby. [3]
Smak: Średnia goryczka, lekka chmielowość i jakby owocowość, a potem chlebowy posmak.
Piwo nie jest takie złe, ale owoce sugerują nieco zbyt wysoką temperaturę fermentacji. Piwo z takimi smaczkami i tak słabą goryczką bardziej pasowałoby mi do kolscha, a nie do pilsa. polskich browarach restauracyjnych jest duża konkurencja w tej kategorii, więc ocena leci w dół.
Po lekkim ogrzaniu pojawia się wprawdzie fajna ziołowa chmielowość, ale tylko trochę ratuje ona sytuację. [3]
Wysycenie: Bdb. [4.5]
Opakowanie: Lokal mi się podoba, kufle też, logo nie. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.15]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jaśniutki, lekko mętnawy [4]
Piana: dość spora po podaniu, niestety szybko opada, pozostają po paru minutach lekkie krzaczki na szkle i obręcz wokół kufla [3]
Zapach: rześki, chmielowo-słodowy, choc sam zapach jest niezbyt intensywny [4]
Smak: ogólnie typowy pilsik, dominuje chmielowa goryczka, lekko słodowe posmaki, troszkę przeszkadza zbyt mocne szczypanie w język [3.5]
Wysycenie: troche za duże, gaz nieprzyjemnie kluję podczas picia [3.5]
Opakowanie: znów wtopa za brak podstawki w browarze restauracyjnym [2.5]
Uwagi: można wypic ale głównie po to by ugasić pragnienie, bo dla posmakowania raczej nie warto
Moja ocena: [3.6]Last edited by becik; 2011-05-15, 16:57.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Comment