Łomża, Export

[JNT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny mosiądz - Tutaj nie ma sie do czego przyczepić, ale też nic ponad normę. [4.5]
Piana: Po nalaniu utrzymywała się może z 20 sekund, po czy całkiem zniknęła, nie pozostawiając nawet obwódki. [2]
Zapach: Przy nalewaniu wyraźnie i przyjemnie chmielowy, potem przechodzi niestety w rybio-metaliczny. [3]
Smak: Goryczka ustępująca miejsca posmakowi który kojarzy mi się z koncerniakami, czyli słodkawą goryczką, finisz alkoholowy. [3]
Wysycenie: Na pewno zbyt niskie, 10 minut po nalaniu z rzadka pojawia sie jakiś bąbelek. [3.5]
Opakowanie: Kształt etykiety bliźniaczo podobny do Perły pils, tańcząca para natomiast przywodzi na myśl piwo Żywiec. Brak informacji o zawartości ekstraktu, jest natomiast podany browar z którego piwo pochodzi. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.025]

[kishar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasna klarowna barwa. [4]
Piana: Potężna czapa z piany dawno takiej w polskim piwie nie widziałem. [5]
Zapach: Za mało wyraźny, ledwo co można wyczuć pojawiające się nuty chmielowe. [3.5]
Smak: W smaku dominują dosyć przyjemna goryczka oraz nutki chmielowe. Co tworzy ciekawe połączenie i smaczne połączenie. [4]
Wysycenie: Całkiem w porządku. [4]
Opakowanie: Bardzo ładne estetyczne, niestety nie podano ekstraktu. [4]
Uwagi: Oceniając ogólnie jest to całkiem fajne smaczne piwo dostępne w ciekawej cenie, może bez jakiś rewelacji ale też bez poważniejszych zarzutów. Na pewno ciekawsze niż koncernowa masówka.

Moja ocena: [3.925]

[maxymili]

Kolor: Jasna czysta [4]
Piana: Dobra pianka [4,5]
Zapach: Przeciętny, po zapachu trudno zgadnąć, jak jest dobre, tym większa niespodzianka nas czeka [4]
Smak: Nigdy czegoś podobnego nie piłem a włóczyłem się po europie i kilka piw tu i ówdzie miałem przyjemność. Ok nie mówię o piwach niepasteryzowanych bo to inna półka ale z pilsów [5]
Wysycenie: Odpowiednie [4]
Opakowanie: Jedyne dostępne jakie znalazłem w Warszawie północno wschodniej (Tarchomin) jest w butelce bezzwrotnej. Mogła by być też w zwrotnej byle równie dobre. Sam wygląd zachęcający [4]
Uwagi: Ogólnie zaskakująco dobre szczególni, że nigdy wcześniej nie piłem piwa z browaru w Łomży i jest to dla mnie całkowite zaskoczenie
Ogólnie ponieważ najważniejszy jest smak [5]

A teraz problem, pojawia się czasem w Auchan na Tarchominie ale tak sporadycznie, że raz tylko je upolowałem, załóżcie proszę wątek o dostępności Łomży Export w temacie o piwo gdzie bo jako nowy nie chcę wam mieszać w kadzi.

[paulaner]

Kolor: Moje było dość ciemne, kolor bardzo fajny [4]
Piana: Kiepska, szybko znika [2]
Zapach: Intensywny, chmielowy [5]
Smak: Strasznie wytrawne piwo, trochę się rozczarowałem. Lubię goryczkę, ale to jakoś wchodziło mi "ciężko". Czuć, że to prawdziwe piwo, jednak mi ta moc goryczy nie podeszła [3]
Wysycenie: dosyć duże [4]
Opakowanie: fajna etykieta. butelka zielona, w sumie zdradza wytrawny charakter [5]
Uwagi: Bardzo przyzwoite piwo dla tych, którzy lubią mocno goryczkowe piwa, ja jednak Łomży już nie kupię

[Out_Of_Time_Man]

W sumie nie chciałem nic pisać, bo ostatnio, jak kupiłem sobie jedno, to było całkiem smaczne - ciekawa pianka, znośne nasycenie, nienajgorszy smak... ale dzisiaj, co kupiłem, dobiło mnie totalnie - piwo smakuje jak zepsuta warka Żubra z stacji paliw... ten gorzki smak jest nie do wytrzymania. Kupiłem 3... jak zmęczę pół, to będę uważał się za bossa...

Dokładnie. Właśnie pije i smakuje jak wyżej czyli jak pomyje. Chociaż jestem nieco zdziwiony bo zazwyczaj to piwo mnie nie zawodziło. data spożycia do 11.05.10. Już po Łomżę raczej nie sięgnę...

[TomX]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemne, intensywne złoto. Czegóż więcej chcieć? [5]
Piana: Obfita, biała, zwarta - to po nalaniu. Po 5 minutach pełny dywanik i kręgi na szkle. Przy końcu trochę bąbelków.... [4]
Zapach: Przyjemny, silnie chmielowy. [4]
Smak: Chmiel, Chmiel i POTĘŻNA goryczka. Puki piwo jest zimne jest to bardzo fajne, po ogrzaniu wykrzywia twarz (ale tak leciutko) [3.5]
Wysycenie: Od początku do końca solidne. [5]
Opakowanie: Naprawdę ładna szata graficzna, ale nie podano ekstraktu, no i ta zielona butelka mogłaby byc trochę ciemniejsza... [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.9]

[Cannabee776i99]

Miałem ostatnio wątpliwą przyjemność skosztowania Łomży Export i niestety smakuje ona jak woda z dodatkiem piwa. A jeszcze ze 2-3 lata temu bywało całkiem niezłe :/

[maxymili]

Piwo średnio raz na cztery bywa przeciętne. Trzy razy jest za to wyśmienite. Zastanawia mnie charakterystyczny posmak. Kojarzy mi się z tytoniem.

[YouPeter]

A może ze skunem? To charakterystyczny posmak piw w zielonych butelkach.

[maxymili]

Gdyby było z tym co piszesz to by kosztowało dychę a nie 2 złote

[Pancernik]

Gdyby było z tym co piszesz to by kosztowało dychę a nie 2 złote

Nie chodzi o zawartość, lecz o hm, aromat (taki lekki smrodek i absmaczek)

[Javox]

Kupowałem w nocy w jakimś nocnym nie było wyboru... Łomża wydała się sensowna. I spełniła moje oczekiwania, chciałem coś chmielowo-goryczkowego.
Piwko jakby powoli schodziło z jakości ale cóż w "polskim browarnictwie" nie liczy się klient.
Zrobiło się "markę" /oczywiście bez przesady/ i można schodzić z kosztów... no nic dalej da się ją wypić...

[kopyr]

A może ze skunem? To charakterystyczny posmak piw w zielonych butelkach.

Gdyby było z tym co piszesz to by kosztowało dychę a nie 2 złote

Bo nie skunem, tylko skunksem. Czytać panowie, czytać.

[Mario_Lopez]

Bo nie skunem, tylko skunksem. Czytać panowie, czytać.

No chyba jednak nie skunksem...

Ale wracając do tematu, piwo całkiem dobre, ale nie da się go pić zbyt często, gdyż po prostu szybko się nudzi, poza tym prawie każda warka jest inna od poprzedniej ( w moim przypadku tak jest ), ale jest dość tanie i ogólno dostępne, więc nie można narzekać.

[kopyr]

No chyba jednak nie skunksem...

Chyba jednak tak.