Kupione na rynku w Łomży, choć przeznaczone dla "Amtec International of NY Corp.,Brooklyn, N.Y."
5,7 % obj. alkoholu, ekstrakt nie ujawniony.
B. dobrze zrobione piwo; nieco bardziej wytrawne niż Ł.Wyborowe, także lepsze wysycenie CO2, co sugeruje że spędziło w leżakowni dłuższy czas.
Bardzo dobra, gęsta, snieżnobiała piana utrzymująca się do końca i tworząca "drabinę" (albo "firankę brukselską / brabancką" - jak kto woli).
Dobra, nie mała ale i nie zalegająca goryczka
Co ciekawe, pusta szklanka ( a zawsze wącham opróżnioną szklankę) pięknie pachniała szlachetnym tytoniem!
Liczę na to,że Kemp wyjasni nam ten fenomen.
5,7 % obj. alkoholu, ekstrakt nie ujawniony.
B. dobrze zrobione piwo; nieco bardziej wytrawne niż Ł.Wyborowe, także lepsze wysycenie CO2, co sugeruje że spędziło w leżakowni dłuższy czas.
Bardzo dobra, gęsta, snieżnobiała piana utrzymująca się do końca i tworząca "drabinę" (albo "firankę brukselską / brabancką" - jak kto woli).
Dobra, nie mała ale i nie zalegająca goryczka
Co ciekawe, pusta szklanka ( a zawsze wącham opróżnioną szklankę) pięknie pachniała szlachetnym tytoniem!
Liczę na to,że Kemp wyjasni nam ten fenomen.
Comment