Kormoran, Kormoran Ciemny (aromatyzowany)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Kormoran, Kormoran Ciemny (aromatyzowany)

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9787

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Bardzo ładny rubinowy . [4.5]
    Piana: Beżowa, drobna, sztywna. Znowu - bardzo ładnie! (jak mawiają w Prusach Wschodnich: "so far, so good" - tłumacząc na polski: "miłe złego początki" ) [4.5]
    Zapach: Szok. SZOOOOK!!! Wa-ni-lia! Silna, dziwna... Do tego stopnia, że dość długo nie mogłem ustalić, skąd znam ten zapach. Dziwne... [3]
    Smak: O w mordę, to znowu ONA... Wanilia... Dramat! Wanilia, podszyta wodą. Zemdliło mnie, po raz pierwszy od niepamiętnych czasów "wyzlewiłem" piwo... [1.5]
    Wysycenie: Jak na piwo ciemne, to nawet dość wysokie. [3.5]
    Opakowanie: Bardzo ładna kolorystyka, taka "opalona", ptaszysko się dobrze komponuje. Dane są, kapsel browaru tutaj wyjątkowo pasuje. [4.5]
    Uwagi: Strasznie mi głupio, że nie dopiłem piwa, na dodatek z Browaru Kormoran, który uważam za krajową czołówkę.
    Ze względu na zaskakujące aromaty i smaki waniliopodobne (jak w sztucznym Mokate kapuczino...) się poddałem...
    Może to powinno być jakieś piwo/napój smakowe/-y, jak Trixx malina, czy inne g...???

    Moja ocena: [2.725]

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #3
      I tyle było oczekiwania i klapa, powietrze zeszło. Ale poczekamy na innych
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9787

        #4
        Kurczę, sorka, ale z piw ciemnych z Olsztyna to ja poproszę Irisha i Miodne jednak...
        Kormoran Ciemny ma piękny kolor, świetną pianę i bardzo estetyczne opakowanie.
        Jestem wzrokowcem, jak większość samców, ale nie aż tak...

        Comment

        • Cannabee776i99
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.08
          • 658

          #5
          Niestety muszę potwierdzić wszystko to, co napisał mój przedmówca. Liczę, że w przyszłości to piwo się poprawi, bo samo założenie było świetne.

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9787

            #6
            Ja sobie dziś rano szybciutko kupiłem Irisha i Warmiaka, żeby nadziei nie gasić .

            Comment

            • Mason
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2010.02
              • 3280

              #7
              Jak przeczytałem o tej wanilii to nie chciałem uwierzyć. Może kufel brudny, czy coś . No ale otworzyłem swoją butelkę, wlałem do czystej szklanki i... wanilia! Jakby to był shake waniliowy to bym powiedział, że zapach na piątkę. Ale w ciemnym piwie?
              A taka piękna akcja promocyjna była, pisali nawet że musi doleżakować aby osiągnąć pełnię smaku. No i doleżakowało... Pić mi się chciało, więc do zlewu nie poleciało. Może kolejne warki będą lepsze, ale do poprawienia jest o wiele więcej niż w Kormoranie Jasnym. Szkoda...
              JEDNO PIVKO NEVADI!

              Comment

              • natas
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2011.01
                • 26

                #8
                Faktycznie wanilia. Sztuczna poza tym. I do tego z woda. Masakra jakie to bezpciowe w smaku. Niedobre jednym slowem

                Comment

                • Samoglow
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2007.07
                  • 606

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Bardzo ładne, ciemno - brązowo - wiśniowe. Ciekawe i nie ma się co czepiać. [5]
                  Piana: Przeciętna, koloru kremowego, opada w przeciętnym tempie. [3.5]
                  Zapach: Dziwny, karmelowo - waniliowo - korzenny. Koreb - Herbowe?! [3.5]
                  Smak: No dla mnie prawdziwa beznadzieja! Kormoran chyba oszalał! Wodniste, goryczkowe i paskudnie dziwny posmak waniliowo - korzenny. Do tego piwo całkiem wytrawne, co niestety w tym przypadku tylko pogarsza całość Dopełnione kwaskowatym posmakiem. Koreb Herbowe przynajmniej jest słodkie, co daje mu taki fajny, niepowtarzalny, choć równie dziwny smak. O ile do niego czasem wracam, to do tego nie zamierzam! Zawiodłem się strasznie! [2]
                  Wysycenie: Dobre, wysokie, bez przesady - nie ma co narzekać. [4]
                  Opakowanie: Eleganckie, bardzo ładna etykieta. Podany ekstrakt. [4.5]
                  Uwagi: No dla mnie to istna porażka tego browaru. Po średnio udanym jasnym zaserwowali nam prawdziwe paskudztwo. Mają takie fajne, ciekawe piwa, a niestety robienie czegoś na siłę i bez pomysłu odbija się czkawką. Nie polecam!

                  Moja ocena: [3.05]

                  Comment

                  • dreads
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.09
                    • 520

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Bardzo ładny, brązowawo - rubinowy, jak na klasycznego ciemniaka przystało [5]
                    Piana: Świetna, wysoka, kremowa, wolno opada. Gdyby jeszcze znaczyła po sobie ślady na pokalu, to byłby ideał. [4.5]
                    Zapach: o-o! Czekolada z dużą dawką wanilii. I to właściwie byłoby wszystko, co w tym piwie czuć. Będzie słodki ulepek, myślę sobie, a tu... [2.5]
                    Smak: ... co to ma być? Mydło w płynie waniliowo-czekoladowe! Oczywiście sztuczne. Do tego strasznie wodniste, gorzkie gorzkością syntetyczną i mdłe. [1.5]
                    Wysycenie: Piwo wodniste, więc wydaje się, że brakuje tego CO2, ale z drugiej strony szczypie w język. Kolejny zawód [2]
                    Opakowanie: Ładne, "dostojne", podano bardzo dużo informacji, podoba mi się [5]
                    Uwagi: Myślałem, że to będzie jakiś fajny ciemniak - na etykiecie informacja: 5 słodów, a tu nie czuć żadnego z nich! Gdzie jest ten monach, dwa karmelowe? No może trochę czekoladowy czuć, bo piwo lekko kwaskowate. Przy takim zasypie i odfermentowaniu powinno być solidne słodowe "ciało", a tu kompletna porażka. Już lepiej jakby piwowar sypnął cukru, przynajmniej znaleźli by się na to kupcy lubujący się w ulepkach. W browarze muszą się solidnie zastanowić, co dalej. Może tu leży powód tak długiego oczekiwania na premierę?

                    Moja ocena: [2.525]

                    Comment

                    • dreads
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2009.09
                      • 520

                      #11
                      Zapomniałem jeszcze dodać, że po raz pierwszy od bardzo dawna po piwie strasznie chciało mi się pić

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: ciemno-rubinowy, ciemne piwo powinno być ciemniejsze [4.5]
                        Piana: beżowa, gęsta, drobna, opada powoli, osadza się krzaczkami na szkle [4]
                        Zapach: to co czuje to tylko jedna rzecz - czekolada, gorzka wytrawna czekolada, piwo ciemne nie-smakowe nie powinno tak pachnieć [2.5]
                        Smak: wodniste, ostre....i próbuje się doszukać jakichś smaków, konkretnych i dobrze wyczuwalnych, ale nic takiego tu nie znajduję; dopiero po jakimś czasie lekkie kwaśnawo (wiśniowo)-goryczkowe nuty.... [2.5]
                        Wysycenie: zdecydowanie za duże, piwo nie powinno być tak ostro nagazowane [2]
                        Opakowanie: kolejna etykieta z serii Kormorana, tym razem brązowa więc [4]
                        Uwagi: To piwo to jedna wielka porażka, nie potrafię w nim znaleźć niczego pozytywnego

                        Moja ocena: [2.8]
                        Attached Files
                        Last edited by becik; 2011-01-30, 16:23.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • forra6
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.11
                          • 413

                          #13
                          Też miałem nieprzyjemność picia tego trunku w sobotę.
                          Wypiłem dość szybko, ze względu na duże pragnienie, piwo było dobre tylko dlatego że było zimne To jedyna pozytywna cecha, na plus jeszcze etykieta. Smak totalnie nijaki, zapach czekoladowo-waniliowy zabija i paraliżuje wszystkie zmysły, za dużo gazu, za mało konkretów. Za tą cenę - nawet Reeds'a czy Gingersa nie zastąpi
                          Don't trust nobody, It will cost you much too much
                          Beware of the dagger, It caress you at first touch
                          O, all small creatures, It is the twilight if the gods

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10861

                            #14
                            Jeżeli wszystkie opisy tego piwa są utrzymane w tym samym tonie, rezygnuję z zakupu tego piwa. Poczekam na bardziej optymistyczne recenzje.
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • schabo
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2010.04
                              • 24

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jeżeli wszystkie opisy tego piwa są utrzymane w tym samym tonie, rezygnuję z zakupu tego piwa. Poczekam na bardziej optymistyczne recenzje.
                              smaczne piwo nie lubiszcukru waniljowego?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X