I tak wykuwa się na naszych oczach nowa kategoria sensoryczna "na fejsbuku powiedzieli"
Kormoran, Kormoran Ciemny (aromatyzowany)
Collapse
X
-
Taki kanał komunikacji wybrali, to co ja poradzę?
Comment
-
-
Moje trzy skojarzenia w trakcie kosztowania tego piwa:
1. Zapach bombonierki z czekoladkami z nadzieniem, i to takiej zbyt taniej żeby nią można nawet rozważyć zapewnienie sobie przychylności jakiejś urzędniczki
2. Woń sproszkowanego, taniego cappuccino, która wyziera z puszki z owym prochem zaraz po jej otwarciu
3. Karmi Poema Di Caffe
Zobaczymy jak piwo będzie smakować po zmianie receptury.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedziTaki kanał komunikacji wybrali, to co ja poradzę?
Comment
-
-
Browar wyjaśnia sprawę tego piwa: http://www.youtube.com/watch?v=9ScKg50Vh_Y
Z wypowiedzi przedstawiciela browaru wynika, że Kormoran Ciemny zostanie zastąpiony dwoma markami: klasyczne lekkie piwo ciemne bez obcych dodatków i piwo ciemne z dodatkiem aromatów czekoladowych. Czekamy!♪♫
♫
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny brąz, pod światło przebłyskuje czerwienią. Bardzo ładny. [5]
Piana: Niezbyt wysoka, opada do nieszczelnej kołderki i mizernie osadza się na ściankach. [3]
Zapach: Sztuczna, chemiczna czekolada w pełnej krasie. Kojarzy mi się z tanimi syropami do lodów. Pod spodem wyczuwalna wanilia. Żadnych aromatów, jakich spodziewałbym się po piwie ciemnym, nie wyczuwam.
Do napitku w stylu Karmi może by to pasowało, ale nie do czegoś, co ma na etykiecie "Ciemny". [1.5]
Smak: Potężna porcja aromatu, wskutek którego piwo smakuje czekoladą i wanilią. W tle dają się wyczuć lekkie posmaczki palone i ciemne, które byłyby fajne, gdyby nie ten psujący wszystko aromat. [2]
Wysycenie: Zdecydowanie za wysokie. [3]
Opakowanie: Z pomysłem, dopracowana. Dobrze, że to kolejna, na której pojawia się kormoran, od którego browar wziął nazwę. [4]
Uwagi: Mogło być bardzo fajne, niskoodfermentowane piwo, ale coś się zepsuło podczas procesu produkcyjnego i ktoś podjął fatalna decyzję, żeby zatuszować to aromatem. Fatalny pomysł jednego z moich ulubionych browarów. Mam nadzieję, że kolejne warki będą normalne, ale teraz niestety browarowi należy się kiepska ocena.
Moja ocena: [2.225]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemne, ale nie brązowe. Pod światło ... rubinowe, w Czechach takie piwa mają w nazwie Granat. [4.5]
Piana: Początkowo ładna, obfita, ale szybko opada i prawie nie ma po niej śladu. [3.5]
Zapach: Intensywny, ale nie ... piwny. Kawa, karmel ... coś jak by krówkowy lub toffi. [3.5]
Smak: Czekolada i goryczka, ale nie wiem, czy nie pochodząca z ... przypalonej czekolady. Wodniste. [3]
Wysycenie: Niewielkie, zdecydowanie za słabe [3]
Opakowanie: Ładna etykieta. To najlepsza część składowa piwa, niestety. [5]
Uwagi: Sama etykieta nie spowoduje, że piwo przyjmie się na rynku. Więcej go nie kupię, tym bardziej, że cena za takie ... piwo(?) zdecydowanie za wysoka.
Moja ocena: [3.4]Napis: "ściągnięto 99%" cieszy tylko przez pierwsze pół godziny.
Admin ma zawsze rację
PIWOSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemny, pod światło wiśniowy [5]
Piana: Wysoka, beżowa, średnioziarnista, opada umiarkowanie szybko, trochę oblepia szkło. Firanka obecna do końca, trochę dziurawa ale jest. [4]
Zapach: Przede wszystkim toffi, spod którego ciężko wyłapać coś innego. Po ogrzaniu pojawiła się kawa i karmel. [3.5]
Smak: Wbrew temu co zapowiadał zapach, nie jest to kolejny ulepek. W smaku trochę ciemnego słodu, paloności i toffi do tego gdzieś z boku gorzka czekolada (ale jakaś chu.. tzn. słaba), kawa i wcale nie taka lekka palona goryczka. Bez problemu wypijalne ale zbyt wodniste. W posmaku aromat gorzkiej czekolady i kawy. W drugiej połowie zaczął mnie drażnić aromat sztucznej gorzkiej czekolady. [3]
Wysycenie: Średniowysokie, do końca wystarczające. [4.5]
Opakowanie: Flaszka jak z Konstancina i Ciechana, bardzo ładna etykieta z wizerunkiem kormorana, firmowy kapsel, pełne info [5]
Uwagi: Zakupione w: Rodzinka Bis w Warszawie
Data ważności: 21.04.2011
Soundtrack: "Fear Of A Blank Planet" by Porcupine Tree
Moja ocena: [3.55]Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem
Comment
-
-
Nie wiem jak obecnie, ale jak piłem go jakoś w lutym lub w marcu, to faktycznie można było go zaliczyć do rozczarowań roku, jak to już użytkownik Zgoda zasugerował, zaliczyć go można do rozczarowań roku. W 4 osoby nie daliśmy rady wypić tego paskudztwa.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny, miedziany, klarowny [4]
Piana: Beżowa ze średnich i drobnych pęcherzy, w małej warstwie trzymała się do końca. [4]
Zapach: Słodowy, głównie karmelowy z dodatkiem nut palonych, kawowych [4]
Smak: Karmel, kontra słody palone, nuta kawy, czekolady, oszczędna goryczka z czasem wyłazi. [4]
Wysycenie: Wysoka, podbija wrażenia na języku. [4.5]
Opakowanie: Akuratne do stylu, bardzo czytelne. [4]
Uwagi: Kupione w wyprzedaży na 4 dni przed upływem terminu.
Moja ocena: [4.025]
Comment
-
Comment