Jabłonowo, Belfast

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cocobango
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.04
    • 818

    #61
    becik napisał(a)
    przecież to jest jedno i to samo piwo tylko, że sprzedawane okazjonalnym opakowaniu, zmiana koloru etykiety, czy samej butelki smaku piwa nie zmienia
    Niby jakie to samo??!
    Zwykły Belfast ma 6,5% alkoholu a zielony jest inny(barwa, smak itd.)

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #62
      parametry Belfasta niestety sie zmieniają, w galerii znajdziesz ten sam wzór posiadający zawartośc alkoholu od sześciu, przez siedem, a kończąc na ośmiu procentach. ja przynajmniej przestałem juz na to zwracać uwagę bo w ten sposób byśmy omawiali conajmniej kilka Belfastów, ten jasniejszy (z jasną etykietą) mi faktycznie mniej smakował niż ogólnodostepne w euro 0.5 (a ten znów jeszcze mniej niż beczkowy)
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • Cocobango
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.04
        • 818

        #63
        ...nie jesttem do końca przekonany, gdyż ten ma inną puszkę ale nie jestem też do końca pewny swoich racji więc nie będę się spierał (narazie nie).

        Comment

        • Larenta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.02
          • 42

          #64
          puszka jest o wiele ładniejsza od poprzedniej a że za belfastem nie przepadam to tylko tyle mam do powiedzenia

          Comment

          • kloss
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 2526

            #65
            "Strong"-chyba i owszem,"Stout"-przypuszczam,że wątpię.

            Comment

            • Pinio74
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.10
              • 3881

              #66
              Miałem możliwość porównania nowej i starej puszki Belfasta. Różnice zauważyłem 2: inny kolor tła (był biały jest żółtawy) i z puszki zniknęła myląca liczba 7,8. Kod kreskowy jest ten sam, cena ta sama.
              BIRRARE HUMANUM EST

              Comment

              • Cocobango
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.04
                • 818

                #67
                kloss napisał(a)
                Stout"-przypuszczam,że wątpię.
                Wątpisz nie wątpisz browar tak właśnie nazywa Belfasta. I tyle mam do powiedzenia!

                Comment

                • Wujcio_Shaggy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.01
                  • 4628

                  #68
                  Wg producenta ma to być piwo typu "irlandzki stout", ale to chyba tzw. "pobożne życzenie".
                  Kolor, owszem, ciemny, ale nie czarny, najwyżej ciemnobrązowy; patrząc pod światło daje się zauważyć rubinowe refleksy.
                  Piana wysoka, nawet dość gęsta, trochę jednak dziurawa. Trzyma się nawet długo, znika po opróżnieniu 2/3 kufla.
                  Nasycenie początkowo wydaje się zbyt duże, potem jest w sam raz, ale pod koniec konsumpcji jakby trochę gazu brakowało, ostatnie łyki "zalegają" w żołądku.
                  Zapach przyjemny, chmielowo-słodowo-karmelowo-owocowy.
                  W smaku wyczuwalna lekka goryczka, dobrze zaakcentowany słód, trochę taki kawowy posmak.
                  Opakowanie: butelka, etykieta w stylu "Jabłonowskim" - charakterystyczna owszem, ale niezbyt ładna. Dedykowany kapsel.
                  Jednakowoż to dobre piwo, bardzo nietypowe na krajowym rynku, warte picia. Zauważalne są różnice między poszczególnymi partiami. Istnieje również duża różnica na niekorzyść puszkowego. A i tak wiadomo, że najlepsze jest z beczki.

                  Moja ocena: [4.35]
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                  @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                  Comment

                  • kishar
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2003.10
                    • 1691

                    #69
                    Ostatnio znów napiłem się Belfasta no i coż zaskoczenie bardzo pozytywne,nie było czuć alkoholu co wynika jak sadze ze piwo było z innej warki,samk naprawde miły kolor napewno nie tak jak w stoucie,a zreszta Belfast jest po prostu jak dla mnie mocnym ciemnym piwem,bo przeciez w polsce nie produkuje sie piwa Irlandzkiego,tylko ciemne piwa tak nazywane z przyczyn marketingowych.

                    Comment

                    • bury_wilk
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 2655

                      #70
                      Kolor bardzo ciemny i bardzo ładny, brązowy, prawie nieprzeźroczysty. Piana wysoka, zbita, trochę bura i trochę dziurawa. Trzyma się elegancko. Gazu mogłoby być troszkę więcej, ale nie narzekam. Zapach ładny, prawie stylowy dla stout'a, ale nie bardzo intensywny. Smak dobry, utrzymuje klasyczną irlandzką nutę, ale od razu czuć, że rodowity irlandczyk, to to nie jest. Lekka goryczka i słodkawy posmak karmelu bardzo miło pieszczą podniebienie. Opakowanie charakterystyczne i dość wyróżniające, choć bez fajerwerków.

                      Moja ocena: [3.825]
                      Lubię kiedy się zieleni
                      Lubię jak się piwo pieni...

                      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                      Comment

                      • Andrewbrw
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2004.03
                        • 932

                        #71
                        Dobre Ciemne piwko.....

                        Jedno z lepszych... niestety nie polecam np. Dublina to jakas chyba parodia Belfasta, z polskich byłych(niestety) jak dla mnie lepsze było Irlandzkie mocne!!!
                        moja ocena: 4.1

                        Comment

                        • perłyfan
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.02
                          • 1244

                          #72
                          Odp: Dobre Ciemne piwko.....

                          Andrewbrw napisał(a)
                          Jedno z lepszych... niestety nie polecam np. Dublina to jakas chyba parodia Belfasta, z polskich byłych(niestety) jak dla mnie lepsze było Irlandzkie mocne!!!
                          moja ocena: 4.1
                          Mi na przykład Dublina nie musisz polecać, sam się zorientowałem, że jest całkiem w porządku piwko
                          JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

                          Comment

                          • Andrewbrw
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2004.03
                            • 932

                            #73
                            No wreszcie dostałem Belfasta w pobliskim tesco na ul.długiej, cena 2.49 za puszkę,ekstrakt 14,1% ; alk. do 8.1%. barwa: ciemna czeresnia w świetle,smak podobny do Irlandzkiego mocnego z tą różnicą ze belfast nie jest tak słodki,pozostaje trochę kwaśnawy posmak, lekko wyczuwalny alkohol,piana gęsta super się trzyma!!! .......oj chyba jutro zakupię jeszcze póki jest na półkach

                            Comment

                            • grzech
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.04
                              • 4592

                              #74
                              Dotarło i na Podlasie.

                              Kolor ciemnobrunatny, choć jakiś taki ...rozwodniony. Piana początkowo niemała, jednak okazała się nietrwała. Nasycenie CO2 w normie, nie za duże. Zapach delikatny, przypalony. Smak ciekawy, lekko słodowy, cierpkawy. Szata graficzna w porządku, ale o tych kretyństwach na kontrze wolałbym zapomnieć.

                              Moja ocena: [3.675]

                              Comment

                              • belze
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2004.02
                                • 301

                                #75
                                Moje ulubione piwo z jabłonowa i ostatnio, jedno z ukochanych piw na codzień. Kolor bardzo ładny, pod światło bursztynowy, piana początkowo ładna, ale po paru minutach znika, prawie zupełnie. Nasycenie bardzo ciekawe, tak samo jest z zapachem. W smaku czuć karmel, ale nie jest słotkie jak Irlandzkie.. daje się wyczuć lekko kwaskowaty posmak.

                                Moja ocena: [4.15]

                                Comment

                                Przetwarzanie...