Piwo gotowe do oceny
Racibórz, Zielone
Collapse
X
-
Racibórz, Zielone
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jako, że nazywa się Zielone to i innego koloru się nie spodziewałem [5]
Piana: Początkowo obfita jednak po chwili opada do postaci cienkiego dywanika. Nie oblepia ścianek kufla. [3]
Zapach: Słabo wyczuwalny chmielowo-słodowy. Przyjemny. [4]
Smak: Przyzwoite piwo o chmielowo-słodowym smaku z delikatna nutka zbożową. Niestety goryczka bardzo niska, praktycznie nie wyczuwalna. [3.5]
Wysycenie: Jak dla mnie za niskie. [3]
Opakowanie: Standardowe dla piw spod szyldu Raciborza. Niestety brak informacji o ekstrakcie. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.7]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
-
-
Napisz do ARTa o zmianę. Gdy zakładałem wątki (Ciemnego też), czerpałem wiedzę na podstawie artykułów prasowych. Nazwa wtedy nie była oczywista.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Nawet fajna ta zielona barwa. Słaba piana - utworzyła się tylko cienka, nietrwała warstwa. Zapach z butelki mało przyjemny, trącił mi odrobinę warzywkami(?), po przelaniu przyjemniejszy, chlebowo-słodowy. W smaku również słód i wyraźna chlebowość, goryczki bardzo niewiele, ponadto piwo zostawia na podniebieniu lekko drażniący, jakby pikantny posmak. Co do pytania przedmówcy na szczęście nie smakuje jak woda ze słodzikiem
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mfraczek Wyświetlenie odpowiedziczy to piwo smakuje podobnie jak Lubuskie Zielone jak woda ze słodzikiem?
Etykieta trochę taka eklektyczna, co dziś nabiera jednak oryginalności Nawet mi się podoba, dobrze że nawiązuje do ich ciemnego piwa.
Największe moje obiekcje to ten kolor jakoś do takich rzeczy nie mogę się przyzwyczaić, ale może znaleźć fanów, bo to akurat kwestia gustu. Myślę, że takie piwo szczególnie przyjęłoby się w lokalach gastronomicznych.
Ogólnie całkiem udane piwo bazowe
Comment
-
-
Jako, iż piwa z Raciborza coraz częściej można degustować w pubach proponuję osobom decyzyjnym dokoptować szklanki lub kufle z logotypem browaru.
Jakoś trudno jest mi patrzeć na nowe zielone piwo prezentowane na fotce w kuflu Żywca.
Podobnie w pubie - pić Racibórz ze szklanki Tyskiego to już przesada.Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.
Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...
Comment
-
-
Jak ktoś ma sentyment do tradycji, ale już nie do piwa koloru zielonego, to dzisiaj może zaryzykować, bo jest Green Beer Day. Kto wie, może przyjmie się u nas jak walentynki? Tylko nie łączyć z pączkami
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozielony. W "kolorowym" lubuskim bardziej mi się podobał. [4.5]
Piana: Trudna do utworzenia. Powstała półcentymetrowa warstwa, białej, drobnej piany. Szybko zniknęła prawie do zera. [3]
Zapach: Słabo wyczuwalny, delikatnie słodowy z landrynkowym i chmielowym tłem. Po ogrzaniu staje się trochę chlebowy. [4]
Smak: Delikatny, lekko wodnisty początek. Później czuć dość mocną i przyjemną gorycz z lekko słodkim, landrynkowym posmakiem. Zostaje przyjemny i długi posmak goryczy, a w tle piwniczne posmaki, znane z innych piw z tego browaru. [4]
Wysycenie: Drobne. Większe pomogłoby uzyskać bardziej orzeźwiający charakter. [3.5]
Opakowanie: Podobne do wcześniejszych nowości, tu z oliwkowym tłem. Minus za goły kapsel i brak podanego ekstraktu. [3.5]
Uwagi: Ogólnie całkiem smaczne. Kupione w Raciborzu. Trafiłem na moment dostawy i gostek z hurtowni twierdził, że to Raciborskie z barwnikiem.
Moja ocena: [3.875]Last edited by Kwadri; 2011-03-03, 21:38.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: blado zielony,klarowny [4.5]
Piana: początkowo jasno zielona i gęsta,szybko tworza się "kratery i po kilku minutach jeszcze jaśniejąc zmniejsza się do delikatnego dywanika [4]
Zapach: dość przyjemny,bardziej słodowy z lekką nutą kwiatową [4]
Smak: dość ciekawy bez słodyczowych dodatków lecz troszkę jakby wodnisty,delikatna goryczka z czasem robi się mocniejsza i długo pozostaje w kubeczkach smakowych [3.5]
Wysycenie: trochę za słabe,w kufelku to jeszcze jako tako wygląda,ale "na języku"cienizna [2.5]
Opakowanie: pasuje do tego piwa,brak zaw.ekstraktu,zwykły kapsel [4]
Uwagi: Piwko z datą 15.08.2011.Do powtórki za parę miesięcy.PZDR
Moja ocena: [3.75]mb WOS
Comment
-
-
Całkiem dobry, lekki lager. Jak na polskie warunki 5% alk to niewiele. Po przelaniu do szklanki stwierdziłem, że wygląda jak landrynka, ale po spróbowaniu okazało się, że nie jest taki słodki. Nawet byłem tym zaskoczony - to pewnie sugestia tej landrynki. Ale pojęcia nie mam, co zamierzał browar tworząc tradycyjne piwo zielone. Czemu zielone?
Comment
-
Comment