Brovarnia, Dymione Marcowe

[oikinol]

he he piłem Dymione w sobote .....

[anteks]

No to właśnie oznacza, że słabo wędzi, bo Steinbacha przy zasypie 40% to już jest piwo wściekle wędzone

Co WY wiecie o wędzonym

http://browar.biz/forum/showpost.php?p=935664&postcount=842

[Marusia]

Co WY wiecie o wędzonym
http://browar.biz/forum/showpost.php...&postcount=842

No, w Twoim temacie pisałam, że to masakra wyjdzie - i jak? Weź do ZG do degustacji

[przemo70]

Czyżby to było degustowane w Poz ? bo jeśli to to, to fakt, wędzona masakra ale da sie wypić

[docent]

Pierwszej warki tego piwa nie miałem okazji próbować. Teraz spróbowałem warki AD 2012 ze zwiększoną o 1/3 zawartością słodu wędzonego. Cóż, nie będę ukrywał że spodziewałem się zdecydowanie intensywniejszej wędzonki w zapachu i smaku. W tym piwie jest ona jedynie gdzieś w tle, bardzo przypominając wcześniejsze gdańskie Dunkle warzone z udziałem słodu wędzonego. Gdyby zrobił to inny browar - w porządku. Ale tutaj mam wrażenie tylko delikatnej modyfikacji znanych już piw ciemnych.

Piwo degustowane było w łódzkiej Piwotece, a że na kranie była również ikona stylu czyli Schenkerla Rauch Marzen przeprowadziłem małą konfrontację. W Schenkerli już w zapachu atakuje intensywna, zdecydowana wędzonka. Smak jest intensywny aż do przesady, o kabanosowym, mięsnym charakterze. Skonfrontowanie tych dwóch piw pokazało, że można pokusić się o piwo "środka" - nie tak hardkorowe jak Schenkerla, ale bardziej wyraziste niż gdańskie "Dymione".

[Ahumba]

Może się mylę, ale w tegorocznym jest bardziej wyczuwalna wędzonka

[Ahumba]

I jeszcze zdjęcie pitego właśnie dostarczonego mi pocztą piwa

kurde, coś nie chce mi się pojawić to zdjęcie

[Ahumba]

Jeszcze jedna próba

[Saks]

Pierwszej warki tego piwa nie miałem okazji próbować. Teraz spróbowałem warki AD 2012 ze zwiększoną o 1/3 zawartością słodu wędzonego. Cóż, nie będę ukrywał że spodziewałem się zdecydowanie intensywniejszej wędzonki w zapachu i smaku. W tym piwie jest ona jedynie gdzieś w tle, bardzo przypominając wcześniejsze gdańskie Dunkle warzone z udziałem słodu wędzonego. Gdyby zrobił to inny browar - w porządku. Ale tutaj mam wrażenie tylko delikatnej modyfikacji znanych już piw ciemnych.

Piwo degustowane było w łódzkiej Piwotece, a że na kranie była również ikona stylu czyli Schenkerla Rauch Marzen przeprowadziłem małą konfrontację. W Schenkerli już w zapachu atakuje intensywna, zdecydowana wędzonka. Smak jest intensywny aż do przesady, o kabanosowym, mięsnym charakterze. Skonfrontowanie tych dwóch piw pokazało, że można pokusić się o piwo "środka" - nie tak hardkorowe jak Schenkerla, ale bardziej wyraziste niż gdańskie "Dymione".

Oj nie mogę się zgodzić, po pierwsze nie warzyliśmy nigdy dunkla tylko schwarzbiera z palonym charakterem, i ma on tylko 1/8 zasypu dymionego, to piwo w zasypie jest całkowicie inne i w 1/2 dymione. Fakt zeszło roczny Rauch wyszedł inaczej (lepiej), ale to na pewno nie koniec moich eksperymentów z wędzonką

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Lekko mętny bursztyn. [5]
Piana: Drobna, trwała. [4.5]
Zapach: Słód wedzony wyczuwalny. Na początku dość delikatny aromat, pod koniec ulega zwiększeniu (choć zmysły się przyzwyczajają i powinno być odwrotnie). No ale to zapewne kwestia ogrzania. [4.5]
Smak: Wyraźna wędzonka od pierwszego do ostatniego łyka. Wyczuwalna słodowa pełnia ale ton temu piwa nadaje wędzony posmak. Bardzo smaczne. [5]
Wysycenie: Optymalne, nie jest zbyt niskie. [5]
Opakowanie: Firmowy pokal z podkładką. Nie mam zastrzeżeń. Chociaż mam, piwo to podobnież serwowane było z glinianych garczków których nie cierpię. To za to mały minus. [4.5]
Uwagi: Poprzednia edycja swą znikomą wędzonością nie wywarła na mnie wrażenia. Teraz jest zgoła inaczej. Michale, podążaj tą drogą!

Moja ocena: [4.75]