Kiedyś musi być ten pierwszy raz - kwas
Gościszewo, Ciemne
Collapse
X
-
Sięgnąłem po piwo bodajże drugi raz w życiu, pierwsze zetknięcie zapamiętałem jako bardzo udane. Piwo o kolorze cimengo bursztynu, wygląda raczej jak polotmave niż rasowe ciemne. Piana gruboziarnista i krótka, w ogóle nie brudzi szkła. Wysycenie śrendie. W zapachu dominuje nuta..bananowa z lekkim karmelem w tle. W smaku na szczęście bez niespodzianek, tyle zę piwo jets niezmiernie puste, 13 Blg zupełnie nie pzrełożyło się na pełnię smaku. TRochę karmelowej słodkości i delikatna chmielowo-prażona goryczka na finiszu, brakuje słodowej podstawy, posmaków razowego pieczywa, czekolady, kawy itd. Ogromny zawód.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babka_zielarka Wyświetlenie odpowiedziMoim zdaniem to piwo było nieco wodniste i zbyt kwaskowate. Pozostawiało taki nieprzyjemny kwaskowaty smak na języku. Na dodatek bardziej niż kawą pachniało gotowaną kapustą. Mnie w ogóle nie smakowało.
Comment
-
Comment