Namysłów, Namysłów Niepasteryzowane

[robert19r20]

zgadzam się z przedmówcami, najładniejszy kapsel i etykieta z polskich piw

niestety piwo marne smak, nagazowanie i inne cechy identyczne jak Kozackie czerwone tez z Namysłowa

[wrednyhawran]

Kurde, jestem pod wrażeniem - 12h po upływie terminu ważności, a piwko już lekko kwaskowe i mętne...to jednak da się upchać w konserwę NAPRAWDĘ niepasteryzowane piwo

[Gringo]

Właśnie piję to piwo z terminem ważności 27.06.2011, w zapachu i smaku żadnych niepokojących oznak psucia się piwa, ale leżało w piwnicy ponad 2 tygodnie.
Kolor: ładny złocisty, klarowny [5]
Piana: zniknęła 3 sekundy po nalaniu [1,5]
Zapach: słodowy, wyczuwam delikatnie winogrona, chmielu zero [3,5]
Smak: Słodowe uderzenie drapiące język, na końcu wytrawność, generalnie nie najgorzej, zachwycać się też nie ma czym [3]
Wysycenie: drobne bąbelki pracują dość długo, myślę że odpowiednie [4]
Opakowanie: piękne, gdyby był w BB ranking na najładniejszą etykietę roku, to zdecydowanie tą wskazuje na dzień dzisiejszy [5]

[ksy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, krystalicznie klarowny ale nie przezroczysty [5]
Piana: Piękna … przez te kilka chwil zanim zniknie [3]
Zapach: Nienachalny, delikatnie słodowy, sugeruje lekkość [4]
Smak: W smaku trochę słodu, trochę skórki od chleba, Pozostawia dużo goryczy. Ten smak mi pasuje jest niezwykle prosty ale poprawny w prostocie. [4]
Wysycenie: Wysycenie troszkę za wysokie, nieco za bardzo szczypie. Najsłabsza strona tego piwa [2.5]
Opakowanie: Na kontetykiecie skład (bez ekstraktu). Etykieta naprawdę ładna, dobrze dobrane kolory. Nie rzuca się w oczy a jednocześnie znajdując butelkę na półce myślimy „O! A co to”. [4.5]
Uwagi: To piwo jest banalne i w swej banalności doskonałe. Idealne gdy masz ochotę po prostu na piwo

Moja ocena: [3.9]

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnożółty, wpadający w złoto, klarowny. [4.5]
Piana: Dość obfita i gęsta, utrzymuje się dość długo. [4.5]
Zapach: Orzeźwiający, lekko chmielowy, dość delikatny. [4.5]
Smak: Mocno zaznaczona goryczka, gdzieś w tle drożdżowe posmaki, ale żadnej dominującej nuty. [4]
Wysycenie: Niezłe - dość długo i drobno bąbelkuje. [4.5]
Opakowanie: Mnie przypadło do gustu - stylowe, dość oryginalne. [5]
Uwagi: Kupione w "Whisky&Spirit". Solidne, niepasteryzowane piwko, któremu jednak brakuje tego "czegoś". Zdecydowanie do powtórki.

Moja ocena: [4.325]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złotolagerowy . [4]
Piana: Białokremowa, drobna, dość wysoka, po kilku minutach został 3-milimetrowy kożuszek. [3.5]
Zapach: Słodowo-owocowy. [3.5]
Smak: Zdecydowanie słodowy, trochę za słodki, w tle śladowa goryczka. [3]
Wysycenie: Niewysokie, do nieco przyciężkiego, słodowego piwa pasuje. [4]
Opakowanie: Butelka z wytłoczonym "N" na szkle, dedykowany kapsel, eta w kształcie tarczy, zawieszka, na ecie zamek i browar, info o otwartych kadziach. [4.5]
Uwagi: Niezłe słodowe piwo, ale nie kumam, czemu browar warzy dwa tak podobne piwa (to drugie to "Zamkowe NP".

Moja ocena: [3.4]

[motonita2002]

(to drugie to "Zamkowe NP".

Z tego co mnie wiadomo, to browar nie ma w ofercie takiego piwa jak Zamkowe Niepasteryzowane.

[wojtekfeduni]

Z tego co mnie wiadomo, to browar nie ma w ofercie takiego piwa jak Zamkowe Niepasteryzowane.

na pewno jest bo piłem chociaż na stronie go nie ma ale pewnie nie zaktualizowali

[BONKERS]

Jest takie piwo, ostatnio je piłem ale kłóciłbym się czy jest podobne do Namysłowa. Według mnie Zamkowe dużo lepsze, nie ma takiego dziwnego posmaku jaki ma Namysłów Niepasteryzowany.

[barthez]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Wygląda jak treściwe jasne piwo, mi się podoba. [5]
Piana: Tutaj słabo - mało gęsta i mało trwała, po minucie zostaje tylko drobny kożuszek na powierzchni piwa. [2]
Zapach: Bardzo słabo wyczuwalny, ale przyjemny. [3]
Smak: To piwo naprawdę miło mnie zaskoczyło, treściwe, z odpowiednią goryczką, nie jest to może majstersztyk smaku, ale bardzo poprawne piwo na 4. [4]
Wysycenie: Moim zdaniem w sam raz, przyjemnie czuć je na języku. [5]
Opakowanie: Puszka utrzymana w ładnej szacie graficznej, umieszczono na niej dane dotyczące zawartości alkoholu, nie ma natomiast nic na temat ekstraktu i dlatego ocena niżej. [4]
Uwagi: Moim zdaniem godne polecenia, szczególnie za taką cenę.

Moja ocena: [3.55]

[lzkamil]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnozłoty [5]
Piana: po nalaniu z góry dość wysoka ale niezbyt trwała [3.5]
Zapach: słodowo-chmielowy, średnio intensywny [3.5]
Smak: bardziej goryczkowy niż słodowy, z lekkim kwaskiem w posmaku, całkiem treściwy ale niezbyt rozbudowany [3]
Wysycenie: umiarkowane [5]
Opakowanie: etykietka z pomysłem, dedykowana zwrotna butelka i kapsel, do pełni szczęścia brakuje tylko podania ekstraktu [4]
Uwagi: podobnie jak Zamkowe Niepasteryzowane, mam wrażenie że się skiepściło, parę miesięcy temu mi bardziej smakowało

Moja ocena: [3.475]

[Rzeszowiak]

Namysłów Niepasteryzowany smakował mi bardziej, niż pite kilka dni temu Zamkowe Niepasteryzowane, co oczywiście nie znaczy, że piwo to jest warte kolejnego zakupu. Prawde mówiąc spodziewałem się, że będzie to dokładnie takie samo piwo jak Zamkowe, a jedyna różnica będzie w ilości alkoholu. Rzecz jasna musiałbym wypić jedno po drugim aby być pewnym tej różnicy.

Piana tradycyjnie w polskich piwach mizerna. Delikatne ślady na kuflu to zdecydowanie zbyt mało.

Zapach lekko słodowy, bardzo delikatny. Praktycznie brak.

W smaku oprócz posmaku typowego dla piw typu kasztelan n/p jest jednak lekka goryczka i tutaj to piwo nieco zyskuje.

Moja ocena: -3.

[CyboRKg]

W smaku oprócz posmaku typowego dla piw typu kasztelan n/p

Czyli jakiego typu? Nijakiego? Nie wiedzialem, ze Kasztelan stal sie wzorcem jakiegos typu...

[wojtekfeduni]

Namysłów Niepasteryzowany smakował mi bardziej, niż pite kilka dni temu Zamkowe Niepasteryzowane, co oczywiście nie znaczy, że piwo to jest warte kolejnego zakupu.

Moja ocena: -3.

Z tego co się dowiedziałem to jest to samo piwo rozlewane do różnych butelek

[Rzeszowiak]

Niekoniecznie była to ta sama warka, jeśli faktycznie Zamkowe i Namysłów to te same piwa. Ponadto to samo piwo pite w różnych sytuacjach może sprawiać wrażenie nieco lepszego/gorszego.

No właśnie piwa niepasteryzowane z koncernów mają taki nieprzyjemny posmak, którego nie jestem w stanie opisać. Mają go również produkty z Namysłowa czy np. Perła niepasteryzowana. Być może większe nachmielenie by go zamaskowało i te piwa byłyby znośniejsze.