Browar na Jurze, [Pinta] Czarna Dziura

[jacer]

Piwo w stylu dark lager, 11,5 wag. 4% alk. Warzone ze słodów: pilzneński, monachijski II, Carafa III. Chmiel: Tradition i Spalt Select.

piana: obfita, gęsta, beżowa, bardzo powoli opada, oblepia szkło, piękna,
kolor: czarna jak dziura, pod światło bardzo ciemno rubinowe,
zapach: lekka paloność,
smak: lekko słodkie, przyjemnie goryczkowe, zarówno od chmielu jak i słodu, treściwe,
wysycenie: ok.

Bardzo przyjemny ciemniak.

[kopyr]

Piwo w stylu dark lager,

Miał być Schwarzbier.

[anteks]

Miał być Schwarzbier.

Na etykiecie jest dark lager

[delvish]

To dark lager wyklucza schwarzbiera?

[żąleną]

Bardzo dobre, podpalane, wytrawne. Mnie smakowało jak stout, ale w sumie do końca nie wiem, czym stout powinien się różnić od schwarza. Proszę mnie tylko nie edukować, że typ fermentacji i ewentualnie wielkość bąbelków, chodzi o smak.

[admiro]

To ze mnie też kiepski degustator, bo też mi się wydawalo, że Stout. A może za malo miałem okazji popróbować Szwarzbiera?
No ale to piwo bardzo stanowczo nie bylo pierwszym

[YouPeter]

Foto.

[YouPeter]

Teraz poprawnie.

[Kwadri]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, pod światło ciemnorubinowe przebłyski. [5]
Piana: Ciemnobeżowa z dużymi bąblami. Po kilku minutach opada do niepełnej warstwy. Później cienki pierścień. [3.5]
Zapach: Przyjemny. Lekko słodki z wyraźnym, palonym tłem, ale niezbyt intensywny. [4]
Smak: Bardzo delikatną słodycz szybko zastępuje przyjemna, palona gorycz. Finisz palony, wytrawny i długi. Bardzo dobry ciemniaczek. [4.5]
Wysycenie: Nie brakuje i nie za duże. [4.5]
Opakowanie: Samoprzylepna etykieta z panienką z innych piw PINTY. W tle rysunek faceta, który zaraz wpadnie do otwartej studzienki, czyli "czarnej dziury". Parametry podane i bardzo szczegółowy skład. Kapsel złoty. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.25]

[mark33]

Opisze co zapamiętałem z FDP ponieważ to piwo bardzo mi smakowało.
Porządny ciemniak o pełnym zrównoważnonym smaku, słodowe, palone i chmielowe, tak jak lubię, nie zawierał kwaśnych nut smakowych od palonych słodów. Piwo udane choć przyćmione atakującą perfekcją swojego brata.

[TomX]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, pod światło ciemno wiśniowy, klarowne. [5]
Piana: No, przez chwilę jakieś 0,5 centymetra beżowej piany było, chwilę potem zostało tylko wspomnienie... [2.5]
Zapach: Trochę mało intensywny, ale bardzo ładny - czuć słód, karmel, ciut kawy a i chmielu można się doszukać. [4.5]
Smak: REWELACJA, w pierwszym odczuciu karmelowo - słodkawe, następnie pojawia się dobrze zaakcentowana, szlachetna goryczka, posmak kawy i orzechów włoskich. Pełne. Zero cierpkości. Świetnie zharmonizowane, niesamowicie pijalne. [5]
Wysycenie: Małe, co podkreśla wrażenie treściwości. Mimo wszystko przydałoby się ciut więcej gazu. [3.5]
Opakowanie: Wszystkie opakowania z PINTY zasługują na pełne 5 [5]
Uwagi: Kwintesencja ciemnego piwa - jak dla mnie. Naprawdę jestem pod wrażeniem, że "zwykły ciemniak" może być tak niezwykły... Chciało by się pić to piwo kufel za kuflem.

Moja ocena: [4.5]

[porek388]

Bardzo dobry ciemniak. Jest wyraźna goryczka, wyraźna kawa zarówno w smaku jak i zapachu. Piwo dość pełne ze średnim wysyceniem. Najważniejsze, że mimo wyczuwalnej słodyczy w zapachu piwo nie jest słodkie. Najlepszy ze spożywanych przeze mnie szwarców.

Ocena 5,0 (1-6). Zakupione we wrocławskim Browarku za ok. 5,50 zł

[docent]

Gdybym wcześniej nie spróbował Schwarza z domowego Browaru Strzeleckiego z Łańcuta to zapewne to piwo zrobiłoby na mnie lepsze wrażenie. Tu jest poprawnie, ale bez żadnych fajerwerków zapachowo-smakowych. Na pewno czołówka polskich ciemnych uwarzonych w browarze nie-restauracyjnym. Ale jak na PINTę jest po prostu zbyt nudne

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny, wręcz czarny, z brunatnymi refleksami pod światło. [5]
Piana: Jasno beżowa, dość rzadka i utrzymująca się stosunkowo krótko. Przez dłuższy czas natomiast pozostaje w postaci cienkiego dywanika. W niewielkim stopniu oblepia ścianki kufla. [3]
Zapach: Przyjemny, bez żadnych obcych elementów ale niestety bardzo niskiej intensywności, przez co praktycznie nie wyczuwalny. W bukiecie odnajdziemy paloność, delikatny karmel i śliwki. [3.5]
Smak: Bardzo przyjemne lekkie, ciemne piwo o średniej pełności. W smaku dominuje palony słód i mocna, delikatnie ściągająca goryczka pojawiająca się po krótkiej chwili. Wyczuwalne są również delikatne owocowe akcenty. [4.5]
Wysycenie: Zdecydowanie za niskie. [2.5]
Opakowanie: Etykieta oryginalna, z wszystkimi ważniejszymi informacjami na etykiecie. Kapsel goły. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.925]

[VanPurRz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Szwarc to szwarc Smoliste i czarne jak asfalt. [5]
Piana: Piana o lekkim czarnym zabarwieniu, trwała, jednak mogła by być trochę większa. [4]
Zapach: Palony słód plus delikatnie masłowa kawa zbożowa. [4]
Smak: Piwo półpełne ale mniej pijalne przez jakąś ciężkość już w brzuchu. Akcenty kawowe, palone w typie ...guinessa. Mało treściwe. Wytrawne [4]
Wysycenie: Mało treściwe ale jakoś nie zachęca do następnych łyków [3.5]
Opakowanie: Koncept OK, wykonanie lepsze niż w innych Pintach. Ciekawe czy feministki już plują jadem [4]
Uwagi: Dobre ciemne piwo ale mnie mimo wszystko bardziej przypomina stouta niż szwarcbiera

Moja ocena: [4.025]