Browar Na Jurze, [Pinta] Atak Chmielu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • CyboRKg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2010.04
    • 594

    IMO jest to obecnie jedno z najlepszych polskich piw. Tyle ze trudno dostepne, a i cena mocno drazy kieszen...
    "Jedno pivo ne vadi!"
    "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

    Comment

    • merys
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2013.01
      • 2

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Bursztynowo-herbaciany, przejrzysty. [5]
      Piana: Średniej wielkości na początku, redukuje się do cieniutkiego kożuszka, po drodze ładnie oblepia szkło. [4.5]
      Zapach: Wyraźnie chmielowy, raczej sosnowy/żywiczny niż cytrusowy. [4]
      Smak: Średnio goryczkowe, zdecydowanie czuć wyczuwalną już w zapachu żywiczność z dodatkiem grejpfruta. Trochę brakuję mi tu akcentów owoców egzotycznych. Treściwe. [4]
      Wysycenie: Optymalne, łagodnie szczypie podniebienie i język. [5]
      Opakowanie: Ładna i estetyczna etykieta. Plus za firmowy kapsel, minus za to, że jest nudny. [4.5]
      Uwagi: Mój pierwszy post postanowiłem zachować na atak chmielu. W oczekiwaniu na jego powrót wypiłem już trochę piw, zarówno rodzimych jak i zagranicznych, i z przykrością stwierdzam, że po ataku spodziewałem się czegoś lepszego. Jest to piwo bardzo dobre, ale liczyłem na coś rewelacyjnego. I jednocześnie witam wszystkich forumowiczów : )

      Moja ocena: [4.175]

      Comment

      • psik
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2013.01
        • 86

        Przyznam, że miałem dosyć podobnie z tymi oczekiwaniami

        Do porównania miałem tylko Rowing Jacka i cały czas Jacek wydawał mi się jakoś "bardziej" - bardziej aromatyczny, bardziej złożony jesli chodzi o aromaty chmielowe i bardziej cytrusowy. Co oczywiście nie oznacza, że jest to złe piwo!

        Jak próbowałem różnych Pint, to zauważyłem, że raczej stawiają na zbalansowanie, co daje piwa bardziej pijalne, ale czasem troche nudne))

        Comment

        • wychu
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2012.05
          • 26

          Właśnie kończę Atak. Ostatni raz piłem pewnie parę miesięcy temu i wtedy (w porównaniu z RJ) było dla mnie zbyt dużo karmelowych posmaków. Wydaje mi się, że obecnie (warka do 20 sierpnia) jest ich znacznie mniej, co dla mnie jest zaletą. Tak czy owak polska czołówka.

          Comment

          • VanPurRz
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2008.09
            • 4229

            Piwo jest na pewno mniej IBU od RJ ale różnorodność jest zaletą. Podoba mi się ta odsłona ACH i rzeczywiście tego karmelu jest trochę mniej.
            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

            Comment

            • kalak06
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2012.08
              • 39

              Według mnie warka 2013 mniej udana, za mało wyrazista i za mocno w nuty owocowe poszła. Mimo to nadal numer 2 w Polsce według mnie (1 RJ, 3 Grand imperial porter Ex aequo Black Boss Porter Witnica)

              Comment

              • Cannabee776i99
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.08
                • 658

                Osobiście za mało dla mnie Chmielu w tym Ataku.

                Comment

                • qlpin
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2011.09
                  • 105

                  potwierdzam chmielowość atakuje, ale jakby osłabła w stosunku do ubiegłego roku, a już napewno w porównaniu do 1 warki która to otworzyła mi oczy!

                  Comment

                  • zohan666
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2012.11
                    • 259

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Piękny czerwono-miedziany. [5]
                    Piana: Bardziej obfita niż się spodziewałem. Ładnie oblepia ścianki, całkiem trwała. [4]
                    Zapach: Piękny i bogaty. Nuty cytrusowe, kwiatowe i żywiczne.
                    -0,5 za to, że w zeszłym roku aromat był bardziej intensywny. [4.5]
                    Smak: Też "na bogato". Goryczka nie jest szczególnie mocna, ale za to bardzo smakowita i urozmaicona (wybija się grejpfrut, ale inne smaki nie odpuszczają).
                    W samym smaku nuty takie same/podobne jak w zapachu.
                    Dałbym 5 gdyby, ... no właśnie nie wiem ... kilka czynników mogłoby zadecydować np. mocniejsza goryczka, chociaż wtedy chyba bym wolał żeby była mniej grejpfrutowa. [4.5]
                    Wysycenie: OK. [5]
                    Opakowanie: Butelka Pinty, czyli stała ocena ode mnie. [4.5]
                    Uwagi: W tej chwili piwo, które bym kupił mając do wyboru je i RJ. Czy uważam, że jest lepsze niż Jack? Nie, ale RJ już się trochę "opił", a tego dawno nie było . No i trzeba szybko pić, bo chmiel wietrzeje z każdym dniem spędzonym na półce

                    Moja ocena: [4.5]

                    Comment

                    • Rogerson
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2012.08
                      • 421

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cannabee776i99 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Osobiście za mało dla mnie Chmielu w tym Ataku.
                      Powstaje pytanie, czy możemy to traktować jako zarzut? Moim zdaniem nie za bardzo, choć zgadzam się, że obecna nazwa tego piwa jest trochę niefortunna. Z drugiej strony nowa warka "Atak Chmielu", to najlepsze wcielenie tego piwa od jego powstania (imo).

                      Nie wiem na ile to zamierzony efekt działań Pinty, ale zdaje się, że mając w ofercie "Imperium Atakuje" można było troszkę odejść od pierwotnych założeń tego czym miał być "Atak Chmielu" i pójść w inną stronę.

                      Któryś z forumowiczów użył doskonałego słowa, które opisuje obecne działania Pinty i które pasują jak ulał do nowej warki Ataku - "zbalansowanie".

                      Comment

                      • stepwolf
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2012.09
                        • 26

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rogerson Wyświetlenie odpowiedzi
                        Powstaje pytanie, czy możemy to traktować jako zarzut? Moim zdaniem nie za bardzo, choć zgadzam się, że obecna nazwa tego piwa jest trochę niefortunna. Z drugiej strony nowa warka "Atak Chmielu", to najlepsze wcielenie tego piwa od jego powstania (imo).

                        Nie wiem na ile to zamierzony efekt działań Pinty, ale zdaje się, że mając w ofercie "Imperium Atakuje" można było troszkę odejść od pierwotnych założeń tego czym miał być "Atak Chmielu" i pójść w inną stronę.

                        Któryś z forumowiczów użył doskonałego słowa, które opisuje obecne działania Pinty i które pasują jak ulał do nowej warki Ataku - "zbalansowanie".
                        Zgadzam się z Tobą. Owszem tegoroczny "Atak chmielu" nie jest aż tak zmasowany i ofensywny, jak w roku ubiegłym, ale według mnie wersja nie aż tak chmielona jak w zeszłorocznych warkach bardziej mi odpowiada. Gdyby nieco podwyższyć goryczkę, to "świat też by się nie zawalił". Tak, jak piszesz PINTA ma w zanadrzu jeszcze "Imperium atakuje", które to powinno być ekstremalne w smaku. W mojej opinii takie rozgraniczenie między "Atakiem" i "Imperium" polegające na tym, ze "Atak" jest bardziej stonowany, a "Imperium" to piwo dla miłośników mocnych doznań jest krokiem w dobrą stronę. Pozostaje otwartą kwestią ile osób podziela moje zdanie, a ilu obecny stan rzeczy rozczarowuje?
                        http://notopopiwku.blogspot.com

                        Comment

                        • chechaouen
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2011.01
                          • 1180

                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Ciemnomiedziany, wpadający w wiśnię, klarowny, ładna, żywa, intensywna barwa [5]
                          Piana: Małointensywna od początku. Plus za to, że cienka warstwa utrzymuje się bardzo długo [3.5]
                          Zapach: Czuć chmiel, lekką ziołowość i żywiczną nutkę. Ładny, ciekawy, ale mógłby być trochę bardziej intensywny [4]
                          Smak: Początkowo ziołowa słodowość, po chwili uderza głęboka chmielowa goryczka podszyta żywicznym i grapefruitowym aromatem. Goryczka bardzo, ale to bardzo długo utrzymuje się na języku. Nazwa nie jest zatem na wyrost Smakuje mi i fajnie odbija się żywiczno-grapefruitowym aromatem [4.5]
                          Wysycenie: OK [4]
                          Opakowanie: Ładna, zielona etykieta, na której nie brakuje szczególowych informacji. Klimat rzemieślniczego piwa wyraźny [4.5]
                          Uwagi: Kupione w warszawskim Leclercu na Wawrzyszewie. Koszt 5,49 zł. Warka z datą 20 sierpnia 2013

                          Moja ocena: [4.225]

                          Comment

                          • YouPeter
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.05
                            • 2379

                            Piwo od początku trzyma poziom, choć ostatnio, w moim odczuciu bardziej przypomina bittera niż AIPA.
                            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                            Comment

                            • dlugas
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼
                              • 2006.04
                              • 4014

                              Kolor: Ciemnomiedziany,
                              Piana: po wyciągnięciu z lodówki odczekałem dobrych kilka minut, nalewałem do połowy spokojnie a później dość energincznie. Piana powstała ale nie jakaś ogromna czapa zwykła na centymetr. Drobne pęcherzyki. Podczas picia obrączkowała, ale dość nieznacznie. Sama opadła prawie do minimum

                              Zapach: W aromacie czuć bardzo delikatnie zioła i żywiczną nutę. Najbardziej przebija się grejpfrut. Chyba rok temu aromat był bardziej wyrazisty

                              Smak: Początkowo lekka słodowość, ale po przełknięciu pojawia się wyraźna nuta skórki grejpfruta (a raczej tych przeźroczystych błon między cząstkami owocu) Goryczka wyraźna, ale nie dominuje.
                              Wysycenie:średnie, w sam raz

                              Opakowanie: podany dokładny skład i to się zawsze chwali. Reszta etykiety mnie nigdy nie kręci w pitym piwie, czasami zwracam uwagę na kapsel jak jest jakiś wybitnie ładny graficznie

                              Uwagi: Kupione za ok 6,50zł. Warka koniec sierpnia 2013
                              Powielę chyba to co inni już pisali:
                              albo mi się smak wyrobił i odczuwam tą goryczkę słabiej
                              albo tegoroczne chmiele są faktycznie mniej aromatyczne i intensywne
                              albo uładzili je ze względu na szerszego odbiorce

                              Ogólnie jak nie przepadam za smakiem grejpfruta(nieważne o jakim kolorze) to Atak jest dla mnie bardzo dobrym piwem, ale już nie zaskakuje niczym szczególnym.

                              Pijalność bardzo wysoka
                              Last edited by dlugas; 2013-03-28, 10:53.
                              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                              Comment

                              • wit
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2012.12
                                • 144

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Brąz, bursztyn, minimalnie mętny [4]
                                Piana: Taka powinna być piana, trwała, kremowa, wręcz lepka [5]
                                Zapach: Sfermentowany tytoń fajkowy (Amfora), skórka pomarańczowa, morele [4.5]
                                Smak: W okolicach piwnego ideału. Słodki zapach w sposób niesamowity kontrastuje z wytrawnością smaku. Intensywna goryczka chmielowa, skórka pomarańczowa z aromatu w smaku przechodzi w grapefruita [4.5]
                                Wysycenie: W zasadzie o nim nie myślałem pijąc to piwo. Czyli idealne, nic nie zakłóca, raczej uzupełnia delikatnie. [5]
                                Opakowanie: To w tym piwie zupełnie nieistotny parametr, prosta forma, dużo informacji o składnikach, [4]
                                Uwagi: Nie dałem maksymalnych not, bo pewnie jest na świecie coś jeszcze lepszego. Ale to jest piwo wybitne przez niezwykłą i zaskakującą kombinację aromatu i smaku. Przyznam, że gdyby było nieco tańsze, pewnie mogłoby zastąpić większość innych piw, jakie pijam. Partia do 15/09/2013, pite lekko schłodzone (przypadkiem, bo spędziło pół godziny wiezione na mrozie samochodem)

                                Moja ocena: [4.525]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X