Chyba powinni zmienić nazwę na "Atak karmelu" bo w pitym ostatnio goryczka owszem obecna ale na poziomie poniżej chociażby "Nelsona" z Krajana za to karmelu z mocno wyczuwalnym maślanym diacetylem zdecydowanie za dużo.
Browar Na Jurze, [Pinta] Atak Chmielu
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemno miedziany [4]
Piana: strasznie ciężko ją uzyskać, ale jeśli już się pojawi to zostaje na dłużej [3]
Zapach: cytrusowo- chmielowy, intensywny, przyjemny [4]
Smak: słodkie owoce typu mango przykryte mocną (minimalnie nachalną) goryczką [4]
Wysycenie: troszeczkę za niskie [3.5]
Opakowanie: nie podoba mi się ale wszelkie niezbędne informacje zawarte [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemna miedź [4]
Piana: znikoma [3]
Zapach: cytrusowo- chmielowy, orzeźwiający, [4]
Smak: słodkie owoce plus mocna goryczka, czyli tak jak lubię, minus za goryczkę nie najlepszej jakości [4]
Wysycenie: na średnim poziomie [3]
Opakowanie: raczej nie w moim stylu choć może się podobać [3]
Uwagi:
Moja ocena: [3.8]
Comment
-
-
Warka do 8.06.2015r. Słabo Panowie. Co się stało się... Smak i owszem broni się jest słodowo-chmielowe. Goryczka solidna, trochę zalegająca. Ale aromat kiepsko. Trochę traw i iglaków czuć, głównie po otwarciu lub mocnym zamieszaniu szklanką, ale cytrusy zaginęły bez śladu, jak samolot malezyjskich linii lotniczych. I jeszcze coś nieprzyjemnego, coś pomiędzy mokrym kartonem a masełkiem... :/ Ale wierzę w poprawę
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Treborr Wyświetlenie odpowiedziKolor: ciemno miedziany [4]
Piana: strasznie ciężko ją uzyskać, ale jeśli już się pojawi to zostaje na dłużej [3]
Zapach: cytrusowo- chmielowy, intensywny, przyjemny [4]
Smak: słodkie owoce typu mango przykryte mocną (minimalnie nachalną) goryczką [4]
Wysycenie: troszeczkę za niskie [3.5]
Opakowanie: nie podoba mi się ale wszelkie niezbędne informacje zawarte [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.85]Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bernay Wyświetlenie odpowiedziKolor: ciemna miedź [4]
Piana: znikoma [3]
Zapach: cytrusowo- chmielowy, orzeźwiający, [4]
Smak: słodkie owoce plus mocna goryczka, czyli tak jak lubię, minus za goryczkę nie najlepszej jakości [4]
Wysycenie: na średnim poziomie [3]
Opakowanie: raczej nie w moim stylu choć może się podobać [3]
Uwagi:
Moja ocena: [3.8]- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Warka 08.08.15 i znowu nie jest dobrze, albo ja mam pecha i kupuję te mniej udane warki, albo to piwo jedzie na renomie sprzed 4 lat.
Pytam się gdzie są cytrusy? Gdzie są żywice?
Kolega jerzdna dobrze zauważył, że najwięcej jest aromatów trawiastych (przy takiej ilości amerykańskich chmieli nie wiem jak to w ogóle możliwe)
W smaku jest już odrobinę lepiej, ale to nadal nie jest to czego oczekuje od piwa tej klasy.
Poczekam na jakąś dobrze ocenianą warkę i dopiero kupię ponownie.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Warka z datą ważności 28.07.15. poprawna. Nic dziwnego ani koźlakowatego nie wyczułem.
Są cytrusy, jest żywica, chmiel-ameryka, słód...goryczka minimalnie zbyt długa.
Wysycenie w sam raz.
Atak chmielu jest z nam od prawie 4 lat więc wiadomo, że nie robi już dzisiaj większego wrażenia. Jednak ze względu na sentyment (moje pierwsze prawdziwe piwo, kupione w ciemno i to nie w czasach pierwszych warek) warto powspominać.Last edited by Wujas; 2015-02-12, 18:38.
Comment
-
-
Hejt na Pintę w modzie widzę, no cóż, liderów się szczypie.
Do filmu kupiłem czteropak Ataku z datą 25.08 i powiem tak - bardzo dobre piwo.
Owszem, trochę za dużo carahella w zasypie (czy tam carapilsa), ciut za mało cytrusów i żywicy w aromacie, ale poza tym ok. Goryczka wyraźna (w sam raz te deklarowane 59 IBU), nie zalega, nie jest tępa. Oczywiście solidna podbudowa słodowa, ale jednak amerykańce dają o sobie znać.
Wypiłem tyle wtop za 7-15 zl (HardBride ostatnio), że Atak wypiłem z dużą przyjemnością. Co jakiś czas będę powtarzał.
Comment
-
-
Tez nie rozumiem wjazdow co jakiś czas. Kupuje czasem atak chmielu, bo nie ma specjalistycznego w pobliżu, bo za późno itp a pinte w lodzi można znaleźć w wielu sklepach. Wiadomo, nie jest to bomba goryczy czy jakieś mega dzieło sztuki, ale zawsze wita mnie miłym aromatem i fajnym zbalansowanym smakiem. Raz tylko trafiłem na mega karmel u to z 2 lata temu. Solidny staf.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny czerwonomiedziany, bardzo intensywny, klarowny [4]
Piana: Piękna gęsta piana, bardzo ładnie oblepia szkło, zanika powoli do cienkiego kożuszka [5]
Zapach: Tutaj zdziwienie... Ciężko ten aromat nazwać amerykańskim, jest on raczej ciężki, nie nieprzyjemny ale mało w nim żywic, cytrusów, jakoś tak mało się dzieje, czuć jednak coś a'la karmel [3.5]
Smak: Jest mocna goryczka, raczej średniowytrawne, lekko trawiaste, lekkie nutki chlebowe również wyczuwalne, balans pomiędzy goryczką a słodowością zdecydowanie w stronę goryczki chociaż mocno jest wyczuwalny wyczuwalny karmel. [3.5]
Wysycenie: Mi pasuje [5]
Opakowanie: Informacje o składzie są dostępne, to duży plus. Nie porywa mnie jednak grafika, dla mnie wszystkie etykiety pinty wyglądają jak wbudowanych szablonów PowerPoint-a. Papier oczywiście OK ale mogliby bardziej się postarać [4]
Uwagi: Warka z datą wrześniową, nie pamiętam dnia. Piwo zakupione jako kultowe, tym większa moja podnieta, że mam oto do czynienia z czymś klasycznym, tymczasem... na pewno aromat nie pasuje w żaden sposób do chmieli amerykańskich, smak średni... kompozycja chmieli sprawia, że owszem owoce są wyczuwalne ale brakuje tutaj tych żywić i cytusów, są za to owoce tropikalne - nasuwa mi się skojarzenie z marakują. Ogólnie piwo dobre ale nie wybitne. Niestety w mojej okolicy niewiele jest sklepów z piwem (takiego stricte piwnego nie ma w ogóle) więc kiedyś po nie jeszcze sięgnę
Moja ocena: [3.775]
Comment
-
Comment