Warka, Leżajsk Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
    Piana: Nawet wysoka, szarawa. Szybko się dziurawi i opada do pierścienia i znikającej wysepki. Od połowy piwa nie ma jej wcale. [3]
    Zapach: Słodowy, całkiem intensywny, ale tło nieprzyjemne, lekko chemiczne, jak szare mydło. Słodowość szybko traci na mocy, wręcz prawie zanika. [2.5]
    Smak: Wodnisty początek, potem lekka goryczka. Skitof dobrze ją określił - syntetyczna. Posmak mocno goryczkowy, trochę ratuje sytuację, [3.5]
    Wysycenie: Za duże, za mocno gryzące. [3.5]
    Opakowanie: Puszka jak na fotce Javoxa. Biała, niezbyt wyszukana. Ekstraktu nie ma. [3]
    Uwagi: Z datą 12.08.2011 kupione w Biedronce.

    Moja ocena: [3.1]
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • robert19r20
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2010.10
      • 78

      #32
      gdzie na Śląsku można kupić butelkowe? orientuje się ktoś może?

      Comment

      • dlugas
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2006.04
        • 4014

        #33
        U mnie jest paradox, w biedronie nie ma tego leżajska jest tylko tak jak zawsze zwykły a w tesco, lecrercku i we wszystkich innych sklepach jest. Cena też ma niezły rozstrzał od 2,39zł do 2,99zł za butelkę

        Puszkowe jakby ciutkę gorsze. Mi to piwo smakuje, ale nie jestem obiektywny, bo zawsze lubiłem ten browar, teraz troszkę mniej ale trzeba wspierać jedyny regionalny okoliczny browarek.
        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

        Comment

        • Javox
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6410

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
          Mi to piwo smakuje, ale nie jestem obiektywny, bo zawsze lubiłem ten browar, teraz troszkę mniej ale trzeba wspierać jedyny regionalny okoliczny browarek.
          O czym ty piszesz? Regionalny browar? A ty mieszkasz koło Warki?... bo wszyscy piszą skąd są a tu nic...

          Comment

          • dlugas
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.04
            • 4014

            #35
            Mówię o sentymencie do nazwy i samego miejsca oraz browaru w Leżajsku.
            Że z Warki to lane i do tego piwa z moich licealnych lat to nie jest wcale podobne to wiem od dawna, ale przez sentyment i osąd że pomimo zepsucia jakości smaku przez GŻ tego piwa nadal kupuję te piwa i nadal mi smakują. Choć nie są takie świetne jak kiedyś.
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • Javox
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2009.11
              • 6410

              #36
              Ja też miałem sentyment do starego Leżajska nawet nie zmącony opowieściami o żółci dolewanej do piwa, ceniłem tą goryczkę...
              - ale wyleczyłem się z sentymentów i wybieram teraz bardziej prawdziwe piwo z Czech... Wolę smaczne piwo z prawdziwych składników niż sentyment...

              Oczywiście mówię o piwach z mniejszych czeskich browarów, które raczej nie są dostępne w marketach...
              Last edited by Javox; 2011-06-29, 13:15.

              Comment

              • Czapayew
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.10
                • 1966

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: ładny, lekko wpadający w miód. [4.5]
                Piana: słaba - gruba i nietrwała [2.5]
                Zapach: dominuje ostra nuta alkoholowo-słodowa [3]
                Smak: tu też słód z alkoholem i szczypiąca w język goryczką [2.5]
                Wysycenie: bąbelkuje dość długo, ale mizernie [3.5]
                Opakowanie: ocena przede wszystkim za dedykowany kapsel do kolekcji, poza tym - nic szczególnego [4]
                Uwagi: Kupiony w "Whisky&Spirit". Zdecydowanie najgorszy z GŻ-wowskich niepasteryzowańców. Smakiem przypomina raczej supermocne "9"-tki. Raczej już się nie skuszę.

                Moja ocena: [2.9]
                "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                www.zamkoszlaki.com
                www.piwnekapsle.net

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Głębokie złoto, ładne. [5]
                  Piana: Niewysoka, szybko opada do dziurawej warstewki, słabo osiada na ściankach. [2.5]
                  Zapach: Typowo koncernowy, czyli mdła słodowość i cień chmielu z ekstraktu. Poza tym lekka owocowa słodkawość i odrobina alkoholu. [2.5]
                  Smak: Mdłej koncernowej słodowości ciąg dalszy, w pierwszym łyku aż zatyka. Po chwili jednak zupełnie się rozmywa i pozostaje tylko nieprzyjemna, drażniąca goryczka z metaliczną nutą oraz alkohol. [2]
                  Wysycenie: Zdecydowanie za duże. [3]
                  Opakowanie: Puszka nie jest zła, sielski widoczek też może być, bo pasuje do koncepcji marketingowej. Do całości nie pasuje jednak liternictwo ani kolor nazwy. Minus też za bełkot o tradycji. [3]
                  Uwagi: Jak to koncernowe - da się wypić, ale po co?

                  Moja ocena: [2.475]

                  Comment

                  • leona
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2009.07
                    • 5853

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Złoty, po prostu złoty. [4]
                    Piana: 2 minuty po nalaniu nie było śladu nawet po obrączce. Dno absolutne jakie widziałem może jeszcze dwa razy w życiu. [1.5]
                    Zapach: Wydawało się to niemożliwe ale na pierwszym planie alkohol, dalej trochę karmel , w tle kwiatowo-piernikowe aromaty (sic!). Na pewno nie jest to zapach jasnego pełnego. [2.5]
                    Smak: Cienki, wodnisty z dalekim posmakiem przypalonego cukru. W końcówce cierpki ale na pewno nie gorzki. [2.5]
                    Wysycenie: W normie. [4.5]
                    Opakowanie: Nie przeładowane, kolorystyka fajna. Teksty: kłamstwa i niedopowiedzenia. [3]
                    Uwagi: Koszmar. Pewnie to trudne ale nawet w porównaniu z Jasnym Pełnym jest niewypijalne..

                    Moja ocena: [2.6]

                    Comment

                    • Whitehaven
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2009.05
                      • 25

                      #40
                      Generalnie według mnie piwo całkiem pijalne. W każdym razie chyba najlepsze z tych dostępnych w mojej Biedronce. A i cena poniżej 2 zł od kupna nie odstrasza.

                      Comment

                      • ksy
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2011.07
                        • 280

                        #41
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Ładny złoty kolor i to na plus [4]
                        Piana: Pojawia się i... znika . [3]
                        Zapach: Jest słód i coś co nieprzyjemnie wierci w nosie. Nie zachęcające. [3.5]
                        Smak: W smaku trochę goryczki, trochę tego nieprzyjemnego nieokreślonego z zapachu i alkohol (!) 5,5% a ja wódę czuje.. tak sobie wyobrażam smak „żul-browarów”. Porażka [1]
                        Wysycenie: No i jak mam ocenić nasycenie ? Jest. Nasycenie to ja zawsze do smaku odnoszę. Stawiam średnie 3 bo nie ma się do czego odnieść. [3]
                        Opakowanie: Piłem butelkowe. I butelka wygląda ok. Brakuje jednak też „bełkotu o tradycji”, które poprzednicy na puszkach widzieli (Ja nie oceniam prawdziwości po prostu lubię jak na piwie jest bajka i już). Nie ma też składu i nie ma ekstraktu. A to już minus 3 pkt. [2]
                        Uwagi: Spróbowałem. Eksperyment nie będzie powtarzany.

                        Moja ocena: [2.375]
                        --------------------
                        --------------------
                        "Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty. "

                        Comment

                        • Samoglow
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2007.07
                          • 606

                          #42
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Złocisty, klarowny, typowy dla takich lagerów. [5]
                          Piana: Biała, średniopęcherzykowa, utrzymuje sie przeciętnie i redukuje się do nikłej otoczki. [3.5]
                          Zapach: Delikatny, słodowy raczej, może delikatny chmiel gdzieś przebija. Ogólnie dość nijaki, ale nie odtrąca. [3.5]
                          Smak: No tu jest zdecydowanie najgorzej, bo jak dla mnie to nie ma czego oceniać. Wodniste, gorzkawe, ale w sposób nieco natarczywy. Bukiet niezwykle ubogi. Kolejny produkt na tę samą modłę jeszcze gorszy od poprzednich. Wg mnie Leżajsk pełny z Leżajska jest smaczniejszy niż to oszustwo. Wypić, zapomnieć i nie wracać. Kolejne naciągacwo, które w dodatku nie ma smaku. [2.5]
                          Wysycenie: Aż za wysokie, widać, że nabili go pod korek... [4]
                          Opakowanie: Niczym się nie wyróżnia, choć w porównaniu ze smakiem to i tak jest wybitne. Oczywiście ekstraktu nie podano. [4]
                          Uwagi: Kolejne pseudo naturalne piwo, które nie dość, że nie jest naturalne, to jeszcze nie jest piwem. Oni już nawet nie trzymają chyba stałego, niskiego poziomu, tylko nadal lecą w dół...

                          Moja ocena: [3.225]

                          Comment

                          • Javox
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2009.11
                            • 6410

                            #43
                            No to im za dobrą ocenę wystawiłeś.... 3+ to marzenie dla niektórych piw...

                            Comment

                            • Feti
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2010.10
                              • 801

                              #44
                              Byłem podczas urlopu w Bieszczadach. Leżajsk to tam robi za piwo "regionalne". Puszka za 2.99. Łoj. Jakie pozycjonowanie cenowe.

                              Comment

                              • Pancernik
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2005.09
                                • 9788

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Jasnozłoty, OK. [4]
                                Piana: Brudnobiała, drobna, średniowysoka, średniotrwała. [3.5]
                                Zapach: Chmielowy z akcentem piwnicznym, chyba można wywąchać także ślad karmelu...? [3.5]
                                Smak: Hm... w sumie zbilansowany, ale może właśnie dlatego jakiś-taki nijaki... Ale spokojnie do wypicia. [3]
                                Wysycenie: Nieco zaskakujące, niewysokie. [3.5]
                                Opakowanie: Dedykowany kapsel, nawiązanie do "zwykłego" Leżajska, dopracowane, estetyczne. [4]
                                Uwagi: Nie miałem serca symultanicznie porównywać wareckich trojaczków NP, ale ten - do podwawelskiej z gryla daje radę .

                                Moja ocena: [3.35]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X