Piwo gotowe do oceny
MajEr, Marcowe
Collapse
X
-
MajEr, Marcowe
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bardzo ładny, ciemno-pomarańczowo-rubinowy, mętnawe [5]
Piana: piana była tylko na początku, po 2-3 minutach została tylko cienka obwódka jak na zdjęciu [2]
Zapach: dość intensywny ale trzeba porządnie wąchać, czuć miks owocowy oraz leciutki zapach fermentacji [4]
Smak: w smaku idealne, gęste, pełne, treściwe, lekka chmielowo-pestkowa goryczka, słodowe akcenty oraz owocowe nuty uczyniły z tego coś bardzo dobrego, wszystko było doskonale w tym piwie wyważone (wyważone przez Ż) [5]
Wysycenie: gaz w tym piwie bez zarzutów [5]
Opakowanie: wszystko byłoby super gdyby był jeszcze firmowy wafelek [4.5]
Uwagi: Picie tego piwa to była sama przyjemność
Moja ocena: [4.325]Last edited by becik; 2011-06-20, 16:42.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
-
-
Byłem dziś w MajErze, wziąłem oferowane przez kelnera "Piwo Bursztynowe". Według obsługi miały to być "wariacje na temat Marcowego" (cytat dosłowny), więc nie wiem, czy chodziło o Marcowe czy było to coś nowego. W każdym razie wygląd zgadzał się z fotką Becika, jego opis też się zgadzał z "moim" piwem. Bardzo dobre było
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Nasycony bursztynowy, wpadający w rubin - bardzo ładny, ale na marcowe to chyba ciut za intensywny... [4.5]
Piana: Kremowa, średniowysoka i średniotrwała. [3.5]
Zapach: Dominuje karmel z powiewem słodu palonego. [4]
Smak: Podobnie jak zapach - bardzo ciekawy, ale trochę mało marcowy: słody palone, karmel, elementy winno-owocowe... [4.5]
Wysycenie: Rzemieślniczo porządne. [4]
Opakowanie: Sympatyczny lokal, miła obsługa, szkło i wafelki browaru - wszystko super. [5]
Uwagi: Chyba nie jest to klasyczne marcowe, ale z pewnością bardzo smaczne piwo .
Moja ocena: [4.225]
Comment
-
-
Zdecydowanie najlepsze z wszystkich czterech pitych niedawno na miejscu. Smaczki suszono-śliwkowo-rodzynkowe - mogłyby być ciut lepiej skontrowane chmielem, ale i tak było dobrze. Wyczułem też ślady wędzonki, choć to może ta suszonka tak mi się mieniła; a może jedno i drugie to jedno i to samo.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowy przechodzący w brązowy [4]
Piana: gęsta, dobrze się utrzymuje [5]
Zapach: bardzo intensywnie słodowy zapach jak w browarze, ciężko doszukać się chmielu, ale ogólnie przyjemny [4.5]
Smak: pełne, dominuje wybitnie słodowy smak - trochę jak w napoju słodowym, słodkie, w finiszu lekka goryczka, nie jest tak ciężkie jak marcowe, z którymi miałem dotąd do czynienia - ogólnie całkiem przyjemne [5]
Wysycenie: w porządku [4.5]
Opakowanie: [5]
Uwagi: Lane z beczki, plastik. Pewnie nie ortodoksyjne marcowe, zdecydowanie nie dla ludzi szukających mocnej goryczki, ale mnie piło się przyjemnie.
Moja ocena: [4.75]
Comment
-
-
Butelka 1 l kupiona w krakowskim sklepie Delikatesowo. Aromat jak w lambiku, chociaż wybrałem butelkę z lodówki, data ważności 28 lipca.
Ostrzyłem sobie zęby na to piwo, a tu zlew, biorąc pod uwagę cenę na pewno nie kupię go więcej w takim opakowaniu.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Derbeth Wyświetlenie odpowiedziButelka 1 l kupiona w krakowskim sklepie Delikatesowo. Aromat jak w lambiku, chociaż wybrałem butelkę z lodówki, data ważności 28 lipca.
Ostrzyłem sobie zęby na to piwo, a tu zlew, biorąc pod uwagę cenę na pewno nie kupię go więcej w takim opakowaniu."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermann Wyświetlenie odpowiedziTo jakiś wałek. Marcowe skończyliśmy lać 10 lipca a butelki ostatnie lałem chyba 8 lipca. Termin 2 tygodnie czyli maks data przydatności 22 lipca. Nie istniały żadne butelki marcowego z datą do 28 lipca.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Derbeth Wyświetlenie odpowiedziCzłowieku, naprawdę lepiej byś się zastanowił dwa razy zanim zarzucisz obcej osobie kłamstwo. Proszę, w załączniku zdjęcie mojej butelki. Może teraz powiesz, że sfałszowałem pieczątki i etykiety? Dno.
Takiej pieczątki nawet w browarze nie używam, jawne fałszerstwo... znaczy się sklep...
Poza tym nawet na zdjęciu widać, że data została naklejona... dno to sklep z którego to kupiłeś...Last edited by biermann; 2013-07-19, 16:40."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermann Wyświetlenie odpowiedziCzytaj ze zrozumieniem.
Takiej pieczątki nawet w browarze nie używam, jawne fałszerstwo... znaczy się sklep...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Derbeth Wyświetlenie odpowiedziMasz zdjęcie etykiety takiej, jak powinna wyglądać wyjeżdżając z browaru?
Ale tak wiem że to wałek zrobiony w sklepie..."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
Comment