Browar Na Jurze, [Pinta] Odsiecz Wiedeńska

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Parzon
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.05
    • 52

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Miedziany. [4.5]
    Piana: Była... przez krótką chwilę po nalaniu. [2.5]
    Zapach: Słodowy, owocowy - niezbyt zachecający. [4]
    Smak: Na pierwszym planie słodowy, później lekko przebija się goryczka. [4]
    Wysycenie: W porządku. [4.5]
    Opakowanie: Podobają mi się etykiety PINTY. Dedykowany kapsel na pewno nadał by charakteru - mi wystarczy zwykły. [4.5]
    Uwagi: To piwo to trochę nie moja bajka, ale ogólnie bardzo w porządku.

    Moja ocena: [3.925]
    Lubię kiedy się zieleni,
    lubię jak się piwo pieni...

    Comment

    • ave_piter
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2011.01
      • 45

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Kalrowny, miedzaino-rubinowy. Pięnky [4.5]
      Piana: Średnich rozmiarów, lekko kremowa. Niestety szybko opada [3]
      Zapach: Wielowątkowy, słodowy, lekko karmelowy, troszkę owocowy. W tle przyjemna słodowość i odrobiona chmielu [4.5]
      Smak: Przede wszystkim słodowy, goryczka wyraźna i ułożona, długo pozostaje na języku. Oprócz tego czuć delikatnie owocowe echa i stonowany karmel [4]
      Wysycenie: Takie sobie, średnie w stronę niskiego [2.5]
      Opakowanie: Nowa etykieta znacznie różni się od pierwowzoru. Jest bardziej "poważna" i dojrzała [3]
      Uwagi:

      Moja ocena: [3.975]
      amatorpiwa.blogspot.com

      Comment

      • CyboRKg
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2010.04
        • 594

        #33
        Piana na 1 palec, sredniopecherzykowa, szybko znika. Kolor mocnej herbaty wpadajaca w czerwien. Zapach owocowy. Smak podobnie - solidna slodowa baza z odrobina karmelu i wytrawny dodatek suszonych owocow. Po kilku lykach w gardle pojawia sie spora chmielowa goryczka.
        "Jedno pivo ne vadi!"
        "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

        Comment

        • robo1
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2012.11
          • 106

          #34
          Piwo genialne. Ale czy dobrze nazwane jako gatunek lager ? Może znawcy tematu by coś więcej powiedzieli bo Lager z założenia nie jest goryczkowaty prędzej pilzner. A w tym trunku jest dość mocno wyczuwany. Smak super taki owocowy. Piwo zasłużyło na wysokie noty

          Comment

          • pioterb4
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.05
            • 4322

            #35
            Lager oznacza nie więcej, nie mniej: piwo dolnej fermentacji. Pewnie chodziło Ci o to, ze pilzner ma mieć lepsza goryczkę niż euro lager i to się zgadza. Z tym, ze lagerów mamy wiecej niż te dwa, właśnie wiedeńskiego lagera, marcowe, koźlaka, porter bałtycki itd.

            Comment

            • robo1
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2012.11
              • 106

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
              Lager oznacza nie więcej, nie mniej: piwo dolnej fermentacji. Pewnie chodziło Ci o to, ze pilzner ma mieć lepsza goryczkę niż euro lager i to się zgadza. Z tym, ze lagerów mamy wiecej niż te dwa, właśnie wiedeńskiego lagera, marcowe, koźlaka, porter bałtycki itd.
              Dzięki za wyjaśnienie. Staram się przyswoić terminologię.

              Comment

              • DariuszSawicki
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2012.08
                • 2869

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Miedziany,ciemne złoto.Piwo klarowne oczywiście w innym sensie niż pils. [4]
                Piana: Gęsta,szybko opadła tworząc delikatne firanki.W kolorze piany zauważalny lekki róż. [3.5]
                Zapach: Czuć głownie słód i trochę suszonych śliwek.Przypomina mi też,o dziwo,niektóre belgijskie pale ale.Zapach zachęcający do spróbowania. [4.5]
                Smak: Mocno słodowy lager z wyraźną goryczką podobną trochę do amigdaliny z pestek.Smak trochę zbyt ciężki. [4]
                Wysycenie: Trochę za duże,czuć nawet drapanie w gardle. [3]
                Opakowanie: Stara etykieta była ładniejsza no ale ta też ujdzie. [3.5]
                Uwagi: Jedno lub dwa można wypić pod rząd ale nie więcej.Dobre piwo jak każde od Pinty ale częściej sięgam po ich inne produkty.

                Moja ocena: [4.05]

                Comment

                • gramak
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2012.08
                  • 267

                  #38
                  Spodziewałem się piwa bardziej słodowego.Chmiel bardzo wyczuwalny (co nie znaczy, że to coś złego) niż w pitym pół godziny wcześniej ESB od Fullers'a. Jeśli chodzi o opakowanie to nowa lina Pinty bardziej mi odpowiada niż poprzednia pseudożartobliwa (ale to oczywiście kwestia gustu)
                  http://www.ohbeautifulbeer.com/

                  Comment

                  • minib00m
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2012.11
                    • 60

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ciemnozłoty, wpadający w czerwień. [5]
                    Piana: Drobno bąbelkowa, z początku ładna 2cm czapa, ale potem opada do pokaźnego krążka, ładnie oblepia szkło. [4.5]
                    Zapach: Nie jest to wyraźny aromat. Zdecydowanie czuję słody plus lekki karmel, podoba mi się. [4]
                    Smak: Początkowo chciałem dać niższą notę, ale za tą fajnie utrzymującą się goryczkę na języku nie mogłem dać niższej ;-) Super.
                    Solidna słodowość z lekką nutą karmelową, jak wyżej, delikatna, ale bardzo ciekawa goryczka. [4.5]
                    Wysycenie: Bardzo wyśmienita, ha!
                    Średnia w kierunku wysokiej. Piwo jest niezmiernie wysoko pijalne! [5]
                    Opakowanie: Nie jest to Viva la vita, ani Angielskie Śniadanie, ale także jest bardzo eleganckie. Bardzo mi się styl PINTowy podoba. [5]
                    Uwagi: No... Piwko schodzi niezmiernie szybko, polecam gorąco :-)

                    Moja ocena: [4.4]

                    Comment

                    • psik
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.01
                      • 86

                      #40
                      Dobre, ale albo jestem uposledzony sensorycznie, albo nie jest lepsze od udanych warek Ciechana Lagerowego

                      Comment

                      • robo1
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2012.11
                        • 106

                        #41
                        Lagerowe faktycznie ostatnio jest świetne ale ja bym tych piw obok siebie nie zestawiał pomimo ze oba są w jednym gatunku teoretycznie. Lager jasny, odsiecz bursztyn. Pytanie jest takie czy ktos woli ciemniejsze piwo czy jasniejsze ? Do mnie dużo bardziej przemawia Pinta. Odsiecz nie ma konkurencji na rynku krajowym oczywiście wg mojej oceny.

                        Comment

                        • Oskaliber
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2010.05
                          • 727

                          #42
                          Piana: Jasnobeżowa, średnio pęcherzykowa, niezbyt trwała, szybko opada do dziurawego kożucha.
                          Kolor: Ciemnobursztynowo-miedziany, klarowne.
                          Zapach: Czysty, słodowy.
                          Smak: Średnio treściwe. Dobrze zaznaczona, jednak nie przytłaczająca, czysta słodowość ładnie dopełniona średnio niską goryczką.
                          Wysycenie: Dosyć wysokie.
                          Ogółem: Styl może i nudny, ale piwo doskonale zbalansowane, bez wad w smaku, co czyni je bardzo dobrym.
                          BeerFreak.pl

                          Comment

                          • psik
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2013.01
                            • 86

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika robo1 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Lagerowe faktycznie ostatnio jest świetne ale ja bym tych piw obok siebie nie zestawiał pomimo ze oba są w jednym gatunku teoretycznie. Lager jasny, odsiecz bursztyn. Pytanie jest takie czy ktos woli ciemniejsze piwo czy jasniejsze ? Do mnie dużo bardziej przemawia Pinta. Odsiecz nie ma konkurencji na rynku krajowym oczywiście wg mojej oceny.
                            Hm, mysle ze i tak i nie, tzn nie ma sensu zestawiac w rankingach itd, ale na swoje potrzeby i w niezobowiazujacych postach chyba mozna Nie mam po prostu porowniania, bo chyba nie pilem innych lageow wiedenskich, wiec odnioslem do czegos do czego moglem porownac. TEz staram sie oceniac raczej nie w ramach gatunkow, tylko gustu (dlatego tez nei wystwiam ocen), bo dla mnie bez sensu jest np ze ocenie na 5/5 punktow powiedzmy oatmeal stout za to ze jest w 100% zgodny ze wzorcem, ale kompletnie mi ten styl piwa nie podchodzi. Zatem bez sensu jest rowniez ocenic na powiedzmy 2/5 bo wole jasne lagery. Nie ma dobrego wyjscia chyba

                            Byc moze nie ma konkurencji w tej kategorii. Ale nie wiem czy odpowiada mi profil Pinty. Wczesniej nie mialem stycznosci z piwami tego browaru, glownie z powodu malej dostepnosci, dalej ceny. Byc moze raz na jakis czas wydalbym 8 zl na piwo, ale takie ktore znajde w markecie przy okazji zakupow, a nie takie, po ktore musze jechac 2 godziny i jeszcze wstrzelic sie w termin, bo znika z polek.

                            Nie wiem czy odpowiada mi profil Pinty, bo porownywujac do Ciechana Lagerowego (tak, mialem nie zestawiac dla mnie rozni sie glownie karmelowym posmakiem slodow i tym ze jest duzo bardziej zbalansowane, wyrownane, pelne i 'aksamitne" w smaku. Niewatpliwie jest sztuka uwazyc takie piwo i niewatpliwie jest do zasluga dobrych skladnikow i opanowanej sztuki warzenia. Z tym, ze jestem na etapie raczej poszukiwan ciekawych smakow a nie piw uwarzonych "perfekcyjnie w stylu", nawet kosztem gorszego zbalansowania. I o ile na przyklad pomiedzy LechŻywiecTyskie a dobra warka Ciechana Lagerowego dystans jesli chodzi o jakosc piwa jest kolosalny, to mam wrazenie, ze pomiedzy Ciechanem a Pinta ten dystans nie jest taki ogromny, a szczerze mowiac patrzac na pozycjonowanie piwa i cene 8zl (kupilem za 5 w LeClercu), liczylem po porstu na "cos" wiecej

                            Comment

                            • pioterb4
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.05
                              • 4322

                              #44
                              I to jest jakby znów powrót do kwestii czy oceniać piwo za zgodość ze stylem czy wg własnego uznania. Recepty jednej i słsznej chyba nie ma. Ne mnie jeśli licyłeś na "coś więcej" to powinieneś sięgnąć po Atak Chmielu, Imperium, Viva la Wita albo ich a'la Grodzisza. Lager wiedeński to mocno słodowy półciemny lager, gatunek który zalicza się do tych krągłych, jak sam zauwayłeś raczej zbalansowanych piw, bez jakiś zbytnic ekstrawagancji. To samo tyczy się oatmeal stouta -jeśli ten styl Ci nie podchodzi to po co się katować i kupować tak oznaczone piwa? Ja szukam na półce tylko tych gatunków które mnie interesują i przez to unikam takich sytuacji


                              A ceny Pint nie zejdą ponizej pewnego pułapu, bo:
                              -to jest warzenie kontraktowe
                              -roczna produkcja Ciechana jest prawdopodobnie kilkanaście razy wyższa, więc i koszty wytworzenia jednego piwa są niższe.

                              Jeden z twórców PInty napisał kiedyś na forum, że ich zysk na jednym piwie wyniósł dokładnie cenę butelki w skupie. A ich jest trzech. Więc bardzo proszę nie podnosić argumentu, że "piwa są wypozcjonowane".
                              Last edited by pioterb4; 2013-02-02, 09:11.

                              Comment

                              • psik
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2013.01
                                • 86

                                #45
                                Oatmeal Stout byl tylko przykladem, az tak bardzo sie tym nie skatowalem Ciemne piwa raczej mi nie podchodza z tego co zauwazylem, ale mimo to dalej sie nimi "katuje" starajac sie poznac rozne smaki i kupuje tez rzeczy, ktore moze mi nie odpowiadaja w 100%, ale maja jakies tam ciekawe smaki i ciekawe cechy.

                                To o cenach nawet nie bylo argumentem, akurat ta 5 w LeClercu uwazam ze jest rewelacyjna cena. Wypozycjonowane akurat sa - sa kierowane do okreslonej grupy nabywcow piwa, ktora jakos tam zna sie na piwie i doceni stosowane skladniki i adekwatnie zaplaci. Nie mam na mysli pozycjonowania w stylu pol litra uwarzenia piwa X i piwa Y kosztuje 50 groszy, smakuja prawie tak samo, sa z tych samych skladnikow, w tym samym browarze, piwo X kosztuje w Biedronce 1,50 za puszke, bo jest dla budowlancow, piwo Y 4 zlote za puszke w Piotrze i Pawle bo jest dla pana w garniturze To byl przyklad oczywiscie.

                                A tak zupelnie na marginesie dyskusji to bledem moim zdaniem jest mieszanie pod jedna banderola piw uwarzonych "w stylu" i eksperymentalnych.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X