Jabłonowo, Klasztorne piwo na wzór piwa trapistów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mimazy
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.04
    • 118

    #76
    poszedłem do sklepu po Książowego Belga, wyszedłem (z braku tegoż) z butelką płynu o nazwie "Klasztorne piwo na wzór piwa trapistów"...
    Czegoś równie niedobrego nie piłem od czasu "wiśni w piwie" i dokładnie to samo skojarzenie- tanie wino z czasów licealnych, z lekką nutką rzygowin- kibel po pierwszym łyku tej słodkawej mętnej cieczy
    Last edited by mimazy; 2012-03-14, 19:34.

    Comment

    • mimazy
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2010.04
      • 118

      #77
      co ja z tym Książem, chodziło o Lwóweckiego Belga

      Comment

      • kamcio1990
        Porucznik Browarny Tester
        • 2010.11
        • 300

        #78
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Mętne, brązowe. Pod światło purpurowy kolor. [5]
        Piana: Po przelaniu dość szybko opadła, nie oblepia szkła. Pozostała po niej mizerna obwódka wokół szkła. [3.5]
        Zapach: Zapach intensywny, drożdżowy przeplatany z suszonymi owocami i chlebem. W oddali czuć też delikatnie jakieś zioła. Generalnie zapach dość słodki. [4.5]
        Smak: Piwo jest "lepkie", na pierwszy plan wybijają się przyprawy korzenne a finisz to delikatny smak chmielu. Podczas przełykania czuję się spory kwasek, palony cukier, oraz owoce. [4.5]
        Wysycenie: Nasycenie niskie, minimalnie mogło by być wyższe. Dobrze się komponuję ze smakiem piwa. [4.5]
        Opakowanie: Przód butelki prezentuje się na mój gust dobrze, na tylnej etykietce nie podoba mi się wierszyk. Plus za obszerny skład piwa i kapsel MP, minus za brak ekstraktu. [4]
        Uwagi:

        Moja ocena: [4.4]

        Comment

        • wasyll
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2008.09
          • 1823

          #79
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Miedziano - czerwonawy, podoba mi się. [4]
          Piana: Znika zaraz po nalaniu, nie ma nawet kożuszka. [1]
          Zapach: Zapach bardzo nikły, praktycznie niewyczuwalny, lekkie nuty... słodowe? [2]
          Smak: Trochę cierpki, początkowo można wyczuć pewną słodycz. Piwo mało treściwe, średniak. [3]
          Wysycenie: Całkiem dobre, odpowiada mi. [4]
          Opakowanie: Kapsel 'manufaktury', etykieta ładna, bez przepychu. [4]
          Uwagi: 5zł to zdecydowanie za dużo, jak na to piwo. Piję je drugi raz, poprzednie odczucia wydają mi się bardziej pozytywne.

          Moja ocena: [2.6]
          www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

          Comment

          • skitof
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2007.11
            • 2484

            #80
            Mnie to piwo niestety rozczarowało. Adnotacja, że jest klasztorne, i jeszcze z nawiązaniem do belgijsko-holenderskiej proweniencji naprawdę zobowiązuje browar, a mnie od razu przywodzi na myśl odpowiednie skojarzenia. W smaku dominuje przede wszystkim cukier - piwo jest za słodkie, ma zbyt dużo cukrów resztkowych, które przykrywają zupełnie i chmiel i przyprawy korzenne. Być może dla wielu będzie to nawet ciekawy smak, bo i alkohol jest przez to dobrze schowany. Ale dla mnie jest to piwo za słodkie i przez to niezrównoważone. Ale liczę, że Manufaktura Piwna dalej będzie próbować.
            Pamiętam było kiedyś piwo Frater, chyba z polskich piw o klasztornych korzeniach aromatyczno-smakowych najbardziej udane.

            Comment

            • operator_pilota_od_telewizora
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2011.11
              • 8

              #81
              Piwo jest bardzo dobre, oryginalnego trapistów jeszcze nie spróbowałem, pozytywne zaskoczenie

              Comment

              • majeure
                Porucznik Browarny Tester
                • 2011.03
                • 315

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika operator_pilota_od_telewizora Wyświetlenie odpowiedzi
                Piwo jest bardzo dobre, oryginalnego trapistów jeszcze nie spróbowałem, pozytywne zaskoczenie
                Spróbuj jakiegoś belgijskiego dubla, wtedy zmienisz zdanie co do smaku 'Klasztornego'.

                Comment

                • Browar-Besko
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2011.06
                  • 317

                  #83
                  Przyzwoite NORMALNE piwo do picia !
                  Smak słodowo-chmielowy z nutą bananów. Piana bardzo gęsta i dość długo się utrzymuje. Buraczkowo-rubinowy kolor, lekko mętny, jak widać na zdjęciu.
                  Cena 5,19 zł.
                  Attached Files

                  Comment

                  • Browar-Besko
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2011.06
                    • 317

                    #84
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: buraczkowo-rubinowy kolor, lekko mętny [4]
                    Piana: bardzo gęsta i dość długo się utrzymuje [4.5]
                    Zapach: bardzo przyjemny, cytrusowo-poziomkowy, wręcz odlotowy [4.5]
                    Smak: słodowo-chmielowy z nutą bananów [4]
                    Wysycenie: prawidłowe [4.5]
                    Opakowanie: ładne, na kontretykiecie brak ważnej informacji dla osób żyjących w zgodzie z naturą tzn. czy butelka zwrotna czy nie, brak podanej temperatury spożycia [4]
                    Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

                    Moja ocena: [4.25]

                    Comment

                    • Piecia
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.02
                      • 3312

                      #85
                      Dziś wyraźnie dominuje słodycz - w smaku może mniej, ale w zapachu zbyt intensywnie - warte sprawdzenia co jakiś czas, ale wydaje mi się, że nierówne to piwo
                      Koniec i bomba,
                      Kto nie pije ten trąba !!!
                      __________________________
                      piję bo lubię!

                      Comment

                      • RobertJ
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2012.08
                        • 34

                        #86
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Bardzo ładny, mętny brąz [4]
                        Piana: Wlewałem do wąskiej szklaneczki więc przy odpowiednim nalewaniu była całkiem bujna. Jednak po jakimś czasie znika bezpowrotnie, więc tylko 3. [3]
                        Zapach: Dominują rodzynki. Jak dla mnie średnio. [3.5]
                        Smak: Tutaj też bez szału. Rodzynki pomieszane z karmelem. Reszty jakoś nie potrafię nazwać. Te 2 smaki dominują to piwo. [3.5]
                        Wysycenie: Dla mnie troszkę za wysokie. [2.5]
                        Opakowanie: Wszystko fajnie, ale ten duży dopisek wygląda dziwacznie. [4]
                        Uwagi: Do tego piwa bardziej by mi pasowała buteleczka 330 ml.

                        Moja ocena: [3.45]

                        Comment

                        • wit
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2012.12
                          • 144

                          #87
                          Kolor: ciekawy, brudnawy brąz, mętne
                          Piana: ładna, drobna, znika powoli
                          Zapach: zakręciłem tym piwem kilka razy w kuflu, nie napełniając go za mocno. Zapach bardzo złożony, dominuje nuta korzenna, na pewno trochę skórka pomarańczowa i akcenty znane z piwa pszenicznego.
                          Smak: niestety, pierwsze, co poczułem, to słodycz, dużo za silna, dopiero po chwili (i po większym łyku) ujawniają się inne elementy składowe - pumpernikiel, cytrusy, piernik
                          Wysycenie: w sam raz
                          Opakowanie: plus za sporo informacji o składnikach

                          Ogólnie: gdyby nie zbyt silna słodycz, powiedziałbym, że to jedno z ciekawszych piw, jakie piłem i kolejne bardzo udane z Jabłonowa. Niestety, ta słodycz prawie zabija pozostałe smaki. Co ciekawe, dla eksperymentu popiłem tym piwem kanapkę z nutellą, która w założeniu miała zrównoważyć słodycz. Wtedy ujawniła się bardzo interesująca kwaskowość.
                          Od czasu do czasu można wypić. Dość drogie niestety to piwo - u mnie 5 zł.
                          I jeszcze jedno - wrażenia z degustacji miałem znacznie intensywniejsze niż w przypadku belgijskich Trapistów, których jakiś czas temu piłem.

                          Comment

                          • InPivoVeritas
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2013.02
                            • 43

                            #88
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Bursztynowo-czerwony, mętny. Bardzo ładny. [5]
                            Piana: Duże pęcherzyki, znika prawie po nalaniu. Za to kolor ma całkiem, całkiem, taki lekko miedziany. [3]
                            Zapach: Cukier palony, zioła, w tle trochę miodu i przypraw korzennych oraz owocowy aromat. Jest też pewna nieprzyjemna nuta. Nie umiem jednak jej zbytnio określić [4]
                            Smak: Trochę ziołowe, jest też niewykorzystany potencjał przypraw korzennych. Dominuje smak palonego cukru i akcenty owocowe (jabłko, wiśnia, trochę może żurawina). Zdecydowanie za mocna kwasowość. W tle czuć bardzo przyjemny smak piernika, który trochę zawyżył ocenę oraz lekki, tostowy aromat pod koniec. Są one jednak ledwo zauważalne przy okropnym kwasie. [3]
                            Wysycenie: Za niskie. [3.5]
                            Opakowanie: "Wierszyk" z tyłu jest żałosny. Etykieta niezła, kapsel nie jest dedykowany, ze znakiem ("pieczęcią") Manufaktury Piwnej. Nie podano ekstraktu! [3]
                            Uwagi: Nie polecam. Miałem wrażenie, że mogło to być piwo dobre, ale stanowczo je zepsuto. Piłem po dobrym Altbierze z Jabłonowo i nie spodziewałem się takiego rozczarowania.

                            Moja ocena: [3.475]
                            Kiedyś stworzę sobie własne piwo. Z dz***ami i blackjackiem!

                            Lubię piwo i bobo-fruty.

                            Comment

                            • bastq
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2013.01
                              • 7

                              #89
                              Etykieta: Ładna. Ciekawa czcionka, przyjemna próba nawiązania do klimatów klasztornych.
                              Piana: Krótkotrwała, drobna. Szybko przekształca się w krążek i z czasem całkowicie zanika.
                              Aromat: Cukier na pierwszym planie przeplata się ze słodem pszenniczym. Lekko wyczuwalny, jak sądzę, gdyż jest to moje pierwsze piwo klasztorne, ziołowo-korzenny zapach.
                              Barwa: Kompotu z gruszek, mętna. Pod światło brązowa.
                              Smak: Na początku średnia kwaskowatość. Z czasem, aż do końca picia, niweluje się do minimalnego posmaku. Jest to jednak przyjemne. Początkowo również czuć słód pszeniczny, jednak ustępuje on słodkiemu smakowi. Ogólnie można to piwo określić jako słodkie.

                              Comment

                              • gobong
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2005.04
                                • 658

                                #90
                                Barwa: ciemny kasztan, opalizujące. Aromaty na mój nos zgodne ze stylem, smak podobnie, może nie ikona stylu ale coś na wzór stylu(nie jestem znawcą). Piana utrzymuje się długo ładnie oblepiając szkło. Smaczne i dość ciekawe piwo.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X