Kormoran, Śliwka w piwie

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[Promil03]

BrowarKormoran w swoim wątku zapowiadał:

W sierpniu do sklepów trafi Śliwka w Piwie (alk. 4,4% obj. ekstrakt 14,5% wag.)

[Pendragon]

Nie jestem w stanie szukać tych wszystkich danych Na stronie nie podali.

[Promil03]

No dobra, poprawiłem. Postawisz piwo za Zlocie i będzie ok.

[CyboRKg]

Piana i wysycenie jak zwykle u Kormorana - odpowiednie. Orzezwiajacy zapach owocow. Kolor mocnej herbaty. Jest smak swiezych sliwek (wegierka i mirabelka) i goryczka chmielu. IMO najlepsze polskie piwo sliwkowe!
Lepsze od "Jablka w piwie"; musze porownac bezposrednio z "Wisnia w piwie"

[ART]

Porównać to chyba można jedynie z innym piwem o tym samym profilu, vide Plum z Namysłowa.

[CyboRKg]

Akurat ani "Plum Beer" z Namyslowa, ani "Magnat Sliwkowy" nie wytrzymuja porownania z tym piwem
Chodzilo mi o to, ktore z trzech piw owocowych Kormorana jest najlepsze.

[ART]

Będzie to raczej rozważanie który aromat Tobie najbardziej podchodzi

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: mocnej herbaty wpadającej w lekki rubin, klarowne [5]
Piana: ecru, średnio-pęcherzykowa, opada powoli ale zauważalnie, osadza sie na szkle drobnymi krzaczkami [3]
Zapach: sam nie wiem czy mi sie podoba, na pewno zero piwnego zapachu, to co czuje to oczywiście śliwki lub....śliwowica [2.5]
Smak: dość treściwe, dominuje śliwkowa goryczka z węgierek i w sumie na tym można by zakończyć, znowu nie czuje piwa tylko śliwki, śliwkowy kompot z pestkową goryczką [2]
Wysycenie: troszkę za duże [4]
Opakowanie: kolejna z serii piw smakowych z Kormorana [4]
Uwagi: Po co i dla kogo jest to piwo, nie piwo, bo piwo to tylko konsystencja, jest to napój śliwkowy na bazie piwa. Kolejna polska moda, piwa smakowe, a raczej napoje smakowe nazywane piwem. Dlaczego browary zamiast wypuścic na rynek jakiegoś IPA, stouta to wchodzą w to gówno, inaczej tego nazwać nie mogę. Chce spróbować nowego piwa z browaru ale nie jakieś cuda o coraz wymyślniejszych smakach. co będzie dalej? Arbuz, brzoskwinia, poziomka, gruszka, jeżyna? Zamiast tracić czasu i nakładów na coś takiego nie lepiej dołożyć i uwarzyć jakiś naprawdę dobry gatunek piwa? Mam nadzieję, że Kormoran przejedzie się na tym piwie jak i na innych cudach smakach.

Moja ocena: [2.625]

[jacer]

Uwagi: Po co i dla kogo jest to piwo,

No jak dla kogo? Dla ciebie, przecież je kupiłeś. Takich jak ty jest tysiące i interes się kręci.

Nie wiem jak można kupować te wynalazki a później psioczyć jakie to niedobre.

[sienioo]

Po co i dla kogo jest to piwo, nie piwo, bo piwo to tylko konsystencja, jest to napój śliwkowy na bazie piwa. Kolejna polska moda, piwa smakowe

Ja też ją kupiłem, czeka w lodówce na test. Jak to dla kogo? Dla kobiet! Jest to jeden z najbardziej chłonnych rynków w segmencie produktów piwowarskich. Dziewczyny co zazwyczaj brały? Lecha z sokiem czy inny koncernowy shit z sokiem. Wielu laską już nie wystarczył Redsik. Że "nam" te piwa nie smakują, to nie znaczy, że nie ma na nie zapotrzebowania. Sądzę również, że większość z nas kupiła Śliwkę w Piwie by ją spróbować.

[Mason]

Dlaczego browary zamiast wypuścic na rynek jakiegoś IPA, stouta to wchodzą w to gówno, inaczej tego nazwać nie mogę.

Bo to gówno się dobrze sprzedaje i jest pewniakiem. Co prawda jak pokazuje Atak Chmielu IPA też może się dobrze sprzedawać, ale przecież lepiej iść po jak najmniejszej linii oporu. Poza tym Browar Kormoran boi się górnej fermentacji.

[becik]

No jak dla kogo? Dla ciebie, przecież je kupiłeś. Takich jak ty jest tysiące i interes się kręci.

Nie wiem jak można kupować te wynalazki a później psioczyć jakie to niedobre.

Zastanów się nad sensem tego co piszesz. Ilu jest takich jak ja co kupuje piwo tylko po to by spróbować i w zależności od tego czy smakuje czy nie powrócić do niego bądź nie?
100, 200, 300? Uważasz, że browar wypuszczając coś takiego liczy tylko i wyłącznie dla "testerów" i do nich kieruje swoją produkcję? Nie, kieruje do tych którym to smakuje i którzy będą to piwo kupować co najmniej po kilka butelek co jakiś czas.
Kupuję i próbuję po to by wiedzieć o czym piszę i mieć swoje zdanie na temat danego piwa. Dzięki temu wiem co mi smakuje i do czego mogę wracać i na tym się interes kręci, na osobach które wracają do danego piwa.
Ciekawe jak Ty się wypowiadasz na temat piw, których nie pijesz.

Dzięki temu w ostatnim czasie odkryłem kilka nowości, które kupuję co najmniej raz w tygodniu, jak nie są to Pinty to np trzy Zboża z Jabłonowa, które nie są tanie ale są warte swojej ceny. I o tym piszę o takich piwach, które warzone są z pasją i pomysłem.

Pomysłem, na pewno nie nazwę kolejne owocowe smaki gdyż jest to droga na łatwiznę, zero ambicji i chęci podjęcia ryzyka w wypuszczeniu czegoś naprawdę dobrego.

[jacer]

I naprawdę trzeba kupować te piwa aby się przekonać, że sztuczny aromat jest niesmaczny?

[becik]

I naprawdę trzeba kupować te piwa aby się przekonać, że sztuczny aromat jest niesmaczny?

Może to głupie ale ja tak robię, dzięki temu wiem, ze jeśli sam będę chciał kupić jakieś piwo smakowe dla siebie (w co wątpię) lub szczerze komuś polecić to zrobię to z czystym sumieniem. Przykładem tego może być Jagiełło Żurawinowe, Czy Jagodowe z Bossa które mi smakowały, nawet jeśli były to sztuczne aromaty.
Nawet piwo smakowe trzeba umieć robić, to piwo powinno być dominantem, a nie dany smak, który powinien być w tle. 98% piw smakowych na naszym rynku to niestety napoje owocowe na bazie piwa, czuć owoce, piwa w ogóle, a wygląda to coś jak piwo.

Niestety ale Śliwka w Piwie jest kolejnym napojem owocowym na bazie piwa.