Lech, Żubr Ciemnozłoty

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.06
    • 6310

    #76
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Całkiem ładny, ale raczej nie ciemnozłoty, a bursztynowy. [4]
    Piana: Niska, szybko opada do marnych resztek, nie osadza się na ściankach. [2.5]
    Zapach: Słodkawo-landrynkowo-alkoholowo-karmelowo-mdły. Piwo pachnie jak zwykłe mocne zaprawione karmelem. Im cieplejsze, tym bardziej alkohol wyłazi na wierzch. [2.5]
    Smak: Również w smaku jest to zwykłe mocne, miałkie piwo, zaprawione karmelem. Treści tu niewiele, słodowości też, goryczka, choć spora, jest nieprzyjemna, jest za to mdła słodkawość, lekka nuta karmelu, nieprzyjemna piwniczna nuta i zdecydowanie zbyt wyraźny alkohol, który drażni podniebienie w finiszu. [2]
    Wysycenie: Przesadzone. [3.5]
    Opakowanie: Brązowa wariacja na temat zwykłego Żubra. Nieźle to wszystko wygląda, ale koncerny dbają o szatę graficzną. Niesamowite, że KP podała ekstrakt. Minusy będą za marketingowy bełkot na kontrze. [4]
    Uwagi: Forumowicze rzucili się hurmem do oceniania tego piwa, więc nie będę gorszy.
    Nie spodziewałem się wiele, więc na pewno nie jest to rozczarowanie. Ot, kolejny światły pomysł kompanijnych marketingowców, który bardziej nadaje się dla żuli, a nie do lansowania jako "edycja limitowana".

    Moja ocena: [2.5]

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #77
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CyboRKg Wyświetlenie odpowiedzi
      Wiedza jak robic dobre piwo,
      No właśnie, to nie jest wcale takie oczywiste. Wydawałoby się, że w tak zaawansowanym browarze, to żadna filozofia uzyskać to co się chce, czyli piwo z wyraźnymi aromatami karmelu, toffi, bogate, słodowe na zimowe wieczory. Tymczasem wyszedł smak płytki jak woda w kałuży. Jestem w sumie zaskoczony. Widać, nie potrafią.
      Last edited by kopyr; 2011-09-20, 22:41.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        #78
        Ale jakie to dobrodziejstwo na grilla... o ile butelek lub puszek mniej do niesienia... pysznego piwka...

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #79
          Jeszcze małe uzupełnienie do niedawnej recenzji.
          Męczyłem to piwo strasznie. Zupełnie nie chciało wchodzić, za bardzo dawało alkoholem. Mało brakowało, żebym je wylał i później żałowałem, że tego nie zrobiłem. Skończyłem je tuż przed pójściem spać i oczywiście umyłem potem zęby, a jednak gdy obudziłem się w środku nocy, czułem w ustach tak straszny niesmak, że musiałem wstać i napić się wody. Nigdy więcej!

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9793

            #80
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Nasycony bursztynowy, w zasadzie koźlakowy. [4.5]
            Piana: Kremowa, drobna, średniowysoka, niezbyt trwała. [3.5]
            Zapach: Słodowy z silnym akcentem winno-alkoholowym, czyżby chcieli z żubra zrobić kozę...? [3]
            Smak: Alkohol plus winna ostrość skutecznie przykryły nieśmiały słód i ślad goryczki. Po ogrzaniu słód nieco się uwidacznia... [2]
            Wysycenie: Niewysokie, no i całe szczęście... [4]
            Opakowanie: Żubr na brązowo - w sunie żubry są brązowe. Dość dopracowane, estetyka jakoś mi jednak nie leży. Dedykowany kapsel. [3.5]
            Uwagi: Wypite w ramach eksperymentu badawczego, pijałem już w ten sposób gorsze piwa...
            Drugą butelkę chyba dam ojcu, on jest nienauczalny i preferuje "strąka"...

            Moja ocena: [2.8]

            Comment

            • NaturalArti
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2009.09
              • 86

              #81
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Bardzo ładny. Ciemnozłoty, kojarzy mi się z piwem polotmavym. [5]
              Piana: Przeciętna. Na początku duża, szybko opada, chociaż pozostawia za sobą mały korzuszek [3.5]
              Zapach: Tak trochę kiepsko z tym zapachem. Trzeba się mocno wytężyć, aby coś poczuć. Ale z drugiej strony nie śmierdzi też żadnym podejrzanym świństwem (za co plus). Jest więc ani dobrze, ani źle. [3]
              Smak: Muszę przyznać, że jak na koncerniaka to nawet pozytywnie. Trochę jak polotmave, z tym że czuć wyraźną goryczkę, no i trochę większą moc niż w polotmavym. Kiedy piłem to piwo po raz pierwszy - całkiem mi smakowało. Kupiłem więc następne i wyczułem w nim już niestety jakieś nuty alkoholowe. Choć na szczęście nie na tyle mocne, by mnie odrzuciło. Na pewno nie jest to najlepsze piwo jakie piłem ... ale powyżej koncernowej średniej. [4]
              Wysycenie: Przeciętne. Koncernowy standard. [3.5]
              Opakowanie: Mi się nawet podoba. Trochę podrasowane opakowanie standardowego żubra. Kolorystyka ładna, pozłacana naklejka nawet tu pasuje. Podana zawartość alkoholu i ekstrakt. Ładny dedykowany kapsel.
              Nie bardzo tylko rozumiem, czemu sprzedawać to piwo pod marką Żubr skoro z oryginalnym Żubrem nie ma ono za dużo wspólnego [4.5]
              Uwagi: Kupiłem w Carrefour'rze na dworcu Wileńskim w Warszawie. Cena bardzo pozytywna - poniżej 2,30 za butelkę (+kaucja). Za pierwszym razem nawet mi posmakowało. Przy następnym już trochę mniej, ale nadal jest to całkiem wypijalne piwo. Można czasem powtórzyć, zwłaszcza jeśli w pobliżu brak dobrych piw regionalnych.

              Moja ocena: [3.65]

              Comment

              • bob1969
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2008.02
                • 170

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
                Widząc ilość wpisów, wszyscy prawdziwi piwosze rzucili się próbować ten wynalazek
                Czytając te wpisy na próbowaniu się chyba skończy.

                Comment

                • GaryFisher
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.10
                  • 739

                  #83
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Ciemnawy, pomarańczowy, ciekawy. [5]
                  Piana: Średnioziarnista, szybko opada do zera. [2]
                  Zapach: Słodowo-chmielowy-ścierkowy, wyraźny syropowy zapach użytego ekstraktu słodowego, ten chmiel to też z jakiegoś ekstraktu, w tle krówka i karmel, ni to naturalne, ni to świeże, przynajmniej nie napisali na puszce, że takie ma być; hahaha najtrafniej tą woń określił wrednyhawran: przeohydny zapach zgnitych kwiatów cmentarnych [2.5]
                  Smak: Tak samo chemiczny jak zwykły Żubr, mieszanina niezidentyfikowanych smaków w tle jak to w koncerniakach zazwyczaj bywa, baza "słodowa" trochę cięższa, goryczka dosyć wyraźna, chemiczna, czuć alkohol w smaku i w żołądku, nieźle grzeje; na granicy pijalności, to chyba miała być taka ich odpowiedź na helles bocka. [2.5]
                  Wysycenie: Dosyć wysokie. [4.5]
                  Opakowanie: Brązowa wersja standardowej żubrowej puszki, podano ekstrakt. [4.5]
                  Uwagi: Zaliczone i na szczęście nic mnie nie zmusi do powtórnego zakupu bo wyjeżdżam z kraju do kraju, w którym prawdopodobnie już w tym momencie masowo lądują na półkach supermarketów porządne koźlaki i o ile w Niemczech
                  (tam będę pomieszkiwał) może się gdzieś to coś znajdzie, to w Holandii (tam będę pracował) nie ma takiej opcji
                  Zakupione w: Tesco w Sulejówku (wersja butelkowa nie dostępna)
                  Degustowane: 29.09.2011 ok. godz. 16.00
                  Data ważności: 14.02.2012
                  Soundtrack: "Scars On Broadway" by Scars On Broadway

                  Moja ocena: [2.775]
                  Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                  Comment

                  • GaryFisher
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2009.10
                    • 739

                    #84
                    Click image for larger version

Name:	Żubr Ciemnozłoty.jpg
Views:	1
Size:	33,0 KB
ID:	2036474
                    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

                    Comment

                    • kredens81
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2010.10
                      • 33

                      #85
                      Fakt zapach całkiem przyjemny ale... czuje po kilku łykach spam spiru. Poza tym to pivo powinno nazywać się strong bo ma prawie 7%. Pivo kupione w małym tesco w którym wśród takich samych koncerniaków na pewno troszkę się wyróżnia.
                      Rodem z Podkarpacia

                      Comment

                      • baania
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2009.10
                        • 317

                        #86
                        Ale to piwo jest nierówne. Właśnie piję warkę z datą 28.02.2012 i jest wyraźnie wyczuwalny diacetyl. Poza tym jest lekko cierpkie, mocno czuć alkohol i nieprzyjemny silny posmak, jaki pozostawia. Wydaje się płaskie.
                        Podcast o piwie
                        Podcast o piwie | Facebook

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          #87
                          Na mieście mówią, że warki róznią się między sobą, wioęc zakupiłem.
                          Skonsumowałem z datą do 15.02.12.

                          całkowicie inaczej smakuje niż pierwsze, które piłem.
                          Po pierwsze, bardzo trwała piana, oblepiajaca szkło, która pozostała do samego końca w postaci warstwy.
                          Po drugie, silny aromat karmelowy i owocowy, przyjemny, brak wyczuwalnego alkoholu.

                          Z tym egzemplarzem nie męczyłem się jak z poprzednim.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • delvish
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.11
                            • 3508

                            #88
                            Zapach słaby. Piana ładna, puszysta, umiarkowanie trwała. Wyraźny i całkiem przyjemny karmel dominuje w smaku. Później trochę garbników i lekka goryczka w posmaku. Alkohol praktycznie niewyczuwalny. Piwo spokojnie do wypicia. Odniosłem wrażenie, że to KomPanijna wariacja na temat koźlaka. Numer partii zaczyna się od cyfry 1.
                            Last edited by delvish; 2011-10-10, 20:11.
                            "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                            (Frank Zappa)

                            "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                            Comment

                            • Javox
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2009.11
                              • 6460

                              #89
                              Też trzeba się zastanowić dlaczego taki nierówny smak...

                              Widzę że klucz do tematu rozpoznania tego "lepszego" powoli zaczyna się tworzyć...

                              Może tego Ż robią w różnych miejscach stąd lepsze i gorsze trafienia?

                              Może jesteśmy poddawani testom... co jeszcze jesteśmy w stanie wypić bo jest nowość?

                              Comment

                              • Javox
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2009.11
                                • 6460

                                #90
                                Poświęcam się dla dobra nauki... początek niezły...

                                hahahaha warka 10.03.12 232223 ze szkła... wypita bez obrzydzenia...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X