Kormoran, Marcowe

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[zgoda]

Niezły mózgotrzep wyszedł. Amberowskie Żywe przy podobnym ekstrakcie ma jednak spoooro niższą zawartość alkoholu.

[pioterb4]

Niezły mózgotrzep wyszedł. Amberowskie Żywe przy podobnym ekstrakcie ma jednak spoooro niższą zawartość alkoholu.

I to mnie właśnie najbardziej martwi. Żubrowi taka relacja alkohol-ekstrakt na dobre nie wyszła.

[Mason]

Niech się Kormoran zdecyduje czy chce robić dobre piwa, które mają smak, czy mózgotrzepy. Pod względem relacji ekstrakt-alkohol Marcowe osiąga podobne wyniki jak Krzepkie, Rześkie i Świeże.
Taka ciekawostka - wpisałem sobie dane ekstraktu do programu BeerSmith i starałem się wyznaczyć wartość FG dla ich piw. Nie wnikam jak bardzo jest to zgodne z rzeczywistymi wartościami, chodziło mi o wyznaczenie jakiejś wartości świadczącej o odfermentowaniu, którą można by porównać różne piwa.
Świeże i Rześkie - 0,3
Krzepkie - 0,6
Marcowe - 1
Warmiak - 2,5
Jasne - 3,3
Porter - 5
Ciemne - 5,2

I dla porównania:
Bierhalle Marcowe - 3

Tak więc nie spodziewam się po tym piwie wiele. Szkoda, że nie znałem tych parametrów podczas zwiedzania browaru, to bym poruszył ten temat w rozmowie z pracownikami browaru...

[fidoangel]

Nic nie zrozumiałem z Twojej wypowiedzi. Dlaczego miałoby nie być dobre? I co ma wspólnego z "dobrocią piwa" stopień odfermentowania i ilość alkoholu?

[Mason]

Dlaczego miałoby nie być dobre?

Będzie jakie będzie, nie wykluczam że będzie dobre. Ale na podstawie tych danych ja się tego nie spodziewam. Czy to będzie miało przełożenie na smak piwa - to się okaże, według tych parametrów Kormoran Ciemny zapowiadał się znakomicie a jak wyszło wszyscy pamiętają...

I co ma wspólnego z "dobrocią piwa" stopień odfermentowania i ilość alkoholu?

Im więcej dekstryn w piwie, tym większa treściwość, czyż nie? A treściwość to pożądana cecha przy piwie marcowym

[fidoangel]

Czy Kormoran Ciemny to piwo, które piliśmy na Zlocie? Jeśli tak, a mam takie wrażenie, to niewiele można mu zarzucić.

Gdyby za pełnię smakową piwa, bezpośrednio, odpowiadała ilość dekstryn i stopień odfermentowania to każdy by potrafił zrobić doskonałe piwo. A jak jest?

[Mason]

Czy Kormoran Ciemny to piwo, które piliśmy na Zlocie? Jeśli tak, a mam takie wrażenie, to niewiele można mu zarzucić.

Miałem na myśli pierwszą warkę. Teraz faktycznie jest to bardzo przyjemne piwo.

Gdyby za pełnię smakową piwa, bezpośrednio, odpowiadała ilość dekstryn i stopień odfermentowania to każdy by potrafił zrobić doskonałe piwo. A jak jest?

A jest różnie. Ale jeśli w piwie nie zostanie prawie nic, to ciężko z tego zrobić dobre, pełne w smaku piwo. Nie twierdzę, że można to traktować jako jedyny wyznacznik jedynej prawdy, jestem daleki od tego. Tylko że widząc taki woltaż zapala mi się pomarańczowa lampka, a czy słusznie to się okaże już wkrótce

[iron]

Zanim zaczniecie się tak brandzlować współczynnikami wyliczonymi z ekstraktu i alkoholu radzę zauważyć, że jeśli te dane były wzięte z etykiety, to znaczy tylko tyle, że niegdysiejsze PNy (bo chyba już nie obowiązują) tak stanowiły i nie musi to mieć nic wspólnego z parametrami piwa - wszak u nas wciąż im mocniejsze piwo tym lepiej się sprzedaje (przynajmniej tak sądzą marketingowcy), niestety...

[Pendragon]

jeśli te dane były wzięte z etykiety, to znaczy tylko tyle, że niegdysiejsze PNy (bo chyba już nie obowiązują) tak stanowiły i nie musi to mieć nic wspólnego z parametrami piwa - wszak u nas wciąż im mocniejsze piwo tym lepiej się sprzedaje (przynajmniej tak sądzą marketingowcy), niestety...

Iron, być może trafiłeś w sedno sprawy. Dane spisane z etykiety. 1 sierpnia odzywający się tu (w swoim wątku) przedstawiciel Kormorana napisał, że alkoholu ma być 6,8...

[iron]

Być może napisał to co ma być na etykiecie?

[pioterb4]

Tylko że widząc taki woltaż zapala mi się pomarańczowa lampka, a czy słusznie to się okaże już wkrótc

U mnie też się taka lampka zapala. Niestety...

[baania]

Myślę, że nie ma się co ekscytować dopóki piwa nie spróbujemy.

[Bombadil13]

Hmmm...

Czemu nie dzielicie się spostrzeżeniami sensorycznymi???

Ja zacznę z nieoficjalną oceną:
Niezależnie od danych na etykiecie, piwo wg mnie za mało treściwe i zbyt mało słodowe, z przewagą nut chmielowych.
Mam wrażenie, że piwinno jeszcze poleżeć, choć z informacji wynika, że za dwa tygodnie winno trafić na rynek.
Z niecierpliwością czekam na oficjalną premierę efektu już końcowego.

[żąleną]

Czemu nie dzielicie się spostrzeżeniami sensorycznymi???

Oprócz lenistwa ja np. dlatego, że piwo musi jeszcze poleżeć (jak sam napisałeś). Teraz jest za bardzo surowe i skłócone w smaku, żeby wyciągać jakieś wnioski - przynajmniej dla kogoś, kto nie warzy w domu i nie próbuje swoich warek na różnych etapach leżakowania.