Kormoran, Marcowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
    Oprócz lenistwa ja np. dlatego, że piwo musi jeszcze poleżeć (jak sam napisałeś). Teraz jest za bardzo surowe i skłócone w smaku, żeby wyciągać jakieś wnioski - przynajmniej dla kogoś, kto nie warzy w domu i nie próbuje swoich warek na różnych etapach leżakowania.
    Jak tak piszecie to już się boję. Kormoran Ciemny też "musiał jeszcze poleżeć". Piwo z tanku leżakowego smakuje (w 999 przypadkach na 1000) lepiej niż to samo piwo po rozlewie, już z butelki. Tak że strach jest.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Bombadil13
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 2479

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
      Tak że strach jest.
      Podzielam Twój strach, ale dreszczyk emocji jest.

      Za to pszenica z tanka rewelacja
      Poszukuję

      Comment

      • baania
        Porucznik Browarny Tester
        • 2009.10
        • 317

        #18
        Dostałem dzisiaj paczkę od BK, więc pewnie wieczorem podzielę się wrażeniami z degustacji.
        Attached Files
        Podcast o piwie
        Podcast o piwie | Facebook

        Comment

        • ElDesmadre
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2010.05
          • 155

          #19
          Nie jest złe, ma bardzo ciekawy posmak, a głównym problemem jest oczywiście zbyt wysoki poziom odfermentowania. Gdyby to wygładzić, to byłoby naprawdę dobre piwo. Pełna recenzja na blogu.
          http://thebeervault.blogspot.com

          Comment

          • baania
            Porucznik Browarny Tester
            • 2009.10
            • 317

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Na początku pomarańczowo-ceglasty, lekko wpadający w delikatny róż, po dolewce drugiej połowy piwa ton ciemniejszy, miedziany (odczucia różu mogą być sfałszowane przez sztuczne oświetlenie) [5]
            Piana: Początkowo bujna, jednak z czasem (zbyt krótkim) znika całkowicie. Kolor biało-kremowo-szary. [2.5]
            Zapach: Bardzo mi odpowiada. Silnie słodowy, lekko palono-prażony. Brak karmelu. Czuć alkohol i dlatego nie dałem 5. [4.5]
            Smak: Tutaj jest trochę rzeczy do poprawy. Za bardzo czuć alkohol, trochę brakuje słodowej głębi, trochę wodniste. Ale pomimo tych wad, to naprawdę solidne piwo. Słodowe, lekko podpalane, wytrawne. Smakuje mi. [3.5]
            Wysycenie: Średniowysokie w kierunku wysokiego. Odpowiednie. [5]
            Opakowanie: Bardzo estetyczne, podany ekstrakt i zawartość alkoholu. Nie ma szału, jeżeli chodzi o oprawę graficzną, ale solidnie, jak na Kormorana przystało. [4]
            Uwagi: Piwo było prezentem od Browaru Kormoran, przysłanym w opakowaniu, którego zdjęcie jest post wyżej. Myślę, że mogłoby jeszcze leżakować, ale ogólnie jest potencjał na bardzo dobre piwo. Tylko niech będzie mniej alkoholu i będę szczęśliwy.

            Moja ocena: [3.925]
            Podcast o piwie
            Podcast o piwie | Facebook

            Comment

            • baania
              Porucznik Browarny Tester
              • 2009.10
              • 317

              #21
              Zdjęcie piwa, a jutro na mojej stronie będzie audycja z pełniejszą recenzją w formie audio i więcej zdjęć.
              Attached Files
              Podcast o piwie
              Podcast o piwie | Facebook

              Comment

              • Cannabee776i99
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.08
                • 658

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Złoty z rubinową poświatą [4.5]
                Piana: Cienkoziarnista, dość spora, trzyma się do końca konsumpcji [4.5]
                Zapach: Nuty słodowe i karmelowe. [3.5]
                Smak: Niestety, ale tak wysokie odfermentowanie musiało się odbić czkawką temu piwie. Jest przyciężkawe, misiowate, brak tu jakiegoś przecięcia. Nuty słodowe, karmelowe i palone tu są, ale niestety we wszystkim przeszkadza dość ordynarny posmak alkoholowy. [3]
                Wysycenie: Ciut przy duże. [4]
                Opakowanie: Jak zwykle mocny punkt piw z Kormoranaa. [4.5]
                Uwagi: Kupione "U Joli" za 5,90. Jakby zmniejszyć zawartość alkoholu to byłoby to ciekawe piwo, a tak to wyszła tylko marcowa mutacja polskiego stronga.

                Moja ocena: [3.525]

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍼🍼
                  • 2002.07
                  • 14999

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: ciemnej herbaty, bardzo ładny, klarowny [5]
                  Piana: lekkie ecru, drobna, czapowata, opada w zauważalnym tempie, osadza się drobnymi krzaczkami [3]
                  Zapach: słabiutki ale miły, to co udaje mi się wyczuć lekki zapach słodu oraz leciutki zapach owocowy [2.5]
                  Smak: z początku przyjemne ale ta przyjemność za moment zamienia się w jakąś dziwną gorzkawość, pestkową, po której aż się skrzywiłem, naprawdę mam wrażenie jakby w tym piwie był wyciąg z pestek, samo piwo jest dość wytrawne, można wyczuć leciuteńki chmielowy posmak oraz bliżej nieokreślona owocowa nuta [3.5]
                  Wysycenie: zbyt duże, za mocne kłucie w język przez co piwo ma charakter ostrego [3.5]
                  Opakowanie: bardzo ładna etykieta, firmowy kapsel, który juz zaczyna mnie nuzyć [4.5]
                  Uwagi: W sumie całkiem niezłe piwo ale nie prędko po nie, nie sięgnę, po prostu nie mój smak

                  Moja ocena: [3.225]
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • Bombadil13
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.05
                    • 2479

                    #24
                    Kolejne piwo na naszym rynku, w którym goryczka, gorzkość, czy jakby to nie nazwał zabija wszystko co mogłoby się w nim objawić.

                    Aczkolwiek są i plusy:
                    - przyjemny zapach, który przyciąga wspomnienia z dawnego Złotego Smoka; miłe zaskoczenie
                    - po długim, bardzo długim oczekiwaniu (dobrych kilkadziesiąt sekund, jeśli nie kilka minut, w momencie kiedy tępa gorzkawość przestanie męczyć podniebienie), pełnym koncentracji na organoleptycznych doznaniach, w ustach pojawia się przyjemna słodowa nuta, co udowadnia, że piwo mogłoby być naprawdę dobre.

                    Tylko czemu, na Boga z jakiego powodu, tak poraża tą goryczką.

                    Bardzo żałuję, bo z dreszczykiem emocji czekałem by zasiąść do tego piwa, ale póki co nie będę nabywał. Choć wciąż liczę, że ten jak na razie wyciąg z rybiej żółci, zamieni się w piwo. Ma, moim zdaniem, ku temu predyspozycje.
                    Last edited by Bombadil13; 2011-10-02, 18:26.
                    Poszukuję

                    Comment

                    • Promil03
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2007.10
                      • 2833

                      #25
                      Podejdź do tego tak: mam nową etykietę do kolekcji

                      Comment

                      • Bombadil13
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 2479

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03 Wyświetlenie odpowiedzi
                        Podejdź do tego tak: mam nową etykietę do kolekcji
                        To też. Zawsze to lepiej by szklanka była do połowy pełna .

                        Tylko ja naprawdę z zaciśnietymi kciukami kibicuję Kormoranowi (innym browarom wprowadzającym marcowe na rynek też będę kibicował).
                        Poszukuję

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Kolejne piwo na naszym rynku, w którym goryczka, gorzkość, czy jakby to nie nazwał zabija wszystko co mogłoby się w nim objawić.
                          (...)
                          tępa gorzkawość
                          (...)
                          poraża tą goryczką.
                          (...)
                          Choć wciąż liczę, że ten jak na razie wyciąg z rybiej żółci, zamieni się w piwo. Ma, moim zdaniem, ku temu predyspozycje.
                          To ja już rozumiem, czemu inne piwa w Kormorana, ale też inne dostępne w Polsce, mają po kilkanaście IBU. Bo do tej pory, jakoś nie mogłem tego zrozumieć, czemu w innych krajach pils może mieć ze 40 IBU, a w Polsce poniżej 20.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • Cannabee776i99
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2009.08
                            • 658

                            #28
                            Ja w tym piwie chmielowej goryczki się za bardzo nie dopatrzyłem, co najwyżej alkoholową cierpkość, więc to raczej nie to. A mocne nachmielenie w piwie osobiście bardzo lubię.

                            Comment

                            • wrednyhawran
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2010.07
                              • 1784

                              #29
                              A mi to piwo bardzo przypomina pitego i chwalonego przeze mnie często Golda Mocnego, a bardziej precyzyjnie - bardziej odfermentowanego Golda Mocnego.
                              Kolor, piana, zapach, smak, goryczka - niemal identyczne, prarametry - bardzo zbliżone. Piwo oceniam (tak jak Golda) jako dobre, aczkolwiek nie w kategorii Oktoberfestbier, gdzie piwo powinno być znacznie bardziej słodowe, treściwe, mniej chmielowe i zdecydowanie słabsze.
                              Temu piwu znacznie bliżej do wspomnianego Golda lub Krzepkiego.
                              Last edited by wrednyhawran; 2011-10-06, 21:09.
                              Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                              Małe Piwko Blog
                              Małe Piwko Blog na facebooku
                              Domowy Browar Demon

                              Comment

                              • CyboRKg
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2010.04
                                • 594

                                #30
                                Piekna piana, kolor ciemnego zlota, zapach palonego slodu. Tresciwe w smaku: goryczka palonego slodu, nuty karmelowe. Alkohol rozgrzewa, ale w smaku go nie czuc - co swiadczy o wylezakowaniu. Wysycenie jak zwykle w Kormoranach - idealne. Godny konkurent "Zlotego Smoka" z Fortuny - musze je kiedys porownac bezposrednio. Zdecydowanie do powtorzenia.
                                "Jedno pivo ne vadi!"
                                "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X