Kormoran, Marcowe

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnozłoty, klarowny. Jak najbardziej adekwatny do stylu. [5]
Piana: Przy nalewaniu robi wrażenie! Ekstremalnie drobna, bardzo obfita. Szkoda, że dość szybko się redukuje, ale i tak odpowiednia warstwa pozostaje do końca. [4.5]
Zapach: Jest słód, jest owocowość jednak skąpane to jest w dusznym, alkoholowym aromacie. [3.5]
Smak: Przede wszystkim słodowy, do tego lekkie owoce. Niestety dość wyraźny jest posmak alkoholowy. To o tyle dziwne, że piwo swoje odstało więc ten posmak powinien zaniknąć (jak w przypadku porterów). Ta alkoholowość rodem ze strongów jest niedopuszczalna i dla mnie dyskwalifikuje to piwo. [3.5]
Wysycenie: Za niskie. Piwo jest przez to trochę pustawe, a pod koniec przypomina marnego stronga. [2.5]
Opakowanie: Opakowanie sugeruje dopracowany, szlachetny produkt, którym to piwo wcale nie jest. W końcu informacja o ekstrakcie na piwie z BK! [4.5]
Uwagi: O wiele bardziej smakowało mi z tanku w browarze jako piwo młode. Partia 26.03.2012

Moja ocena: [3.675]

[lzkamil]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnobursztynowy [5]
Piana: umiarkowanie wysoka, niezbyt trwała [3]
Zapach: kawy zbożowej, ciemnosłodowy, umiarkowanie intensywny [4]
Smak: tak jak zapach, głównie zbożowa kawa i niewiele ponadto, treściwość ciemnego słodu, słodkawy, praktycznie bez goryczki, przez co jest trochę jednowymiarowy, nie bardzo mi pasuje do stylu, przemarcowane jak na marcowe, mimo wszystko na swój sposób oryginalne i smaczne [3.5]
Wysycenie: dosyć duże ale nie przesadne [5]
Opakowanie: ładne graficznie, wszystko podane, czego chcieć więcej [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.825]

[Kamień]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowo-pomarańczowy. [4]
Piana: Umiarkowanie wysoka, opada do cienkiej firanki, ale ładnie oblepia szkło. [4]
Zapach: Niezbyt intensywny. Dominuje intensywna woń alkoholu. Pod nim da się wyczuć owoce i słód. [2.5]
Smak: Na początku czuć owocowe posmaki wymieszane ze słodem, potem do głosu dochodzi nieco goryczki i cierpkości oraz karmel i posmaczek kawowy. Posmak alkoholu także jest obecny, ale nie jest silny i nie przeszkadza w niczym. [4.5]
Wysycenie: Nie za duże, dobrze pasujące do całości. [4.5]
Opakowanie: Ładne i eleganckie, ta grafika jakby jej się przypatrzeć dobrze, to jednak troszkę kiczowata jest. [4.5]
Uwagi: Całkiem smaczne piwo, ale lepiej by mu zrobiło niewielkie obniżenie zawartości alkoholu. Smak jest ciekawy i bogaty, ale alkohol psuje wrażenia zapachowe.

Moja ocena: [3.725]

[tfur]

urządziłem sobie wczoraj wieczorem oblatywanie olsztyńskich piw
niestety, pech chciał, że wśród próbowanych trunków znalazło się i to
niech szlag trafi moją sklerozę, bo już kiedyś wpadłem na tę minę
a wczoraj niestety nabrałem się ponownie, oby po raz ostatni
może jak się wyżalę, to mi się wryje w mózgowinę ta porażka
dane mi było pokosztować marcowego z tanka na zeszłorocznym zlocie
zmrożone i niedoleżakowane miało jeszcze spory margines błędu
ale teraz chcę stanowczo oprotestować użycie nazwy 'marcowe'
to jest, moim zdaniem, piwo typu GS, czytaj: gwałtowny skon
słodkie, alkoholowe, mdłe. żebym tylko nie zapomniał...

[ufotografa]

urządziłem sobie wczoraj wieczorem oblatywanie olsztyńskich piw
niestety, pech chciał, że wśród próbowanych trunków znalazło się i to
niech szlag trafi moją sklerozę, bo już kiedyś wpadłem na tę minę
a wczoraj niestety nabrałem się ponownie, oby po raz ostatni
może jak się wyżalę, to mi się wryje w mózgowinę ta porażka
dane mi było pokosztować marcowego z tanka na zeszłorocznym zlocie
zmrożone i niedoleżakowane miało jeszcze spory margines błędu
ale teraz chcę stanowczo oprotestować użycie nazwy 'marcowe'
to jest, moim zdaniem, piwo typu GS, czytaj: gwałtowny skon
słodkie, alkoholowe, mdłe. żebym tylko nie zapomniał...

U... brzmi bardzo źle. Dzisiaj premierowo powinno do nas dotrzeć, pożyjemy - zobaczymy!

[Rzeszowiak]

Marcowe głównie z nazwy, faktycznie przyjemne nuty kawowe....ale niewiele poza tym. Smak płytki, zapach niewyraźny. Moim zdaniem zbyt duża zawartość alkoholu, zmniejsza przyjemność z degustacji. Piana mizerna, ale delikatnie oblepia szkło. Złoty smok smakował mi bardziej, ale ogólnie aż takiej tragedii nie ma.

Moja ocena: 3.

[RobertJ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny, ceglasto-brązowy. Podoba mi się. [4.5]
Piana: W komentarzach czytałem że bardzo szybko opada, a u mnie od początku do końca trzyma się 5/7 milimetrowa, zbita czapa. Pięknie oblepia szkło długimi firankami. [5]
Zapach: Tutaj mam do czynienia z zapachem słodowym i karmelem. W połączeniu tworzy "dziwny" ale przyjemny zapach. [4]
Smak: Słód, słód i jeszcze raz słód. Jedna wielka pełnia słodowa, na finiszu lekki posmaczek karmelu. Szkoda tylko że goryczki brak. Za to odejmuję punkty. [3]
Wysycenie: Jak dla mnie w sam raz. Bąbelki ładnie pracują w szklance. [5]
Opakowanie: Jednym słowem mistrzostwo świata. Baaardzo elegancko wyglądające. [5]
Uwagi: Cena którą musiałem za nie zapłacić, trochę zniechęca. (Prawie 6zł)

Moja ocena: [3.825]

[CyboRKg]

Sprobuj lzejszej wersji tego piwa o nazwie "Cerevisia Marcialis". Polecam!

[badejza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnozłoty, przechodzący w lekki brąz. [4]
Piana: Grubopęcherzykowa, na początku wysoka, ale szybko opada. Do końca pozostaje jednak drobna obwódka. [3.5]
Zapach: Zioła(?), chmiel. [4]
Smak: Tutaj zawód. Na pierwszy plan rzuca się alkohol, przypominący mózgotrzepy. Dość mocna nuta chmielowa, znowu zioła (nie mogę zidentyfikować, z jakimi dokładnie mi się kojarzy). Po ogrzaniu alkohol staje się mniej wyczuwalny, co trochę podnosi ocenę tego piwa. [3]
Wysycenie: Niezłe. Może lekko za wysokie. [4.5]
Opakowanie: Najmocniejsza strona tego piwa. Ładna etykieta w ciemnej tonacji. Na kontrze wzmianka o konotacjach z piwem na Oktoberfest. [5]
Uwagi: Pierwsze moje piwo marcowe i od razu zawód - nie mój smak. Do tego dochodzi ostry w smaku alkohol.

Moja ocena: [3.825]

[tmspoko]

Pijąc to piwo czuję się, jakbym cofnął się o kilka lat, gdy moim faworytem była Warka Strong. Wspomnień czar, tylko czy warto to wspominać?

[gwzd]

To piwo niestety nawet nie stało koło marcowego, stanowczo odradzam każdemu. Za taką cenę (5,60zł z kaucją) to jakiś żart, kompletnie nie jest warte swojej ceny. Gdyby kosztowało dwa razy mniej to byłoby godnym rywalem dla piw mających w nazwie "strong" i "mocne".

[dadek]

5,60?! Chora cena! W Auchan Wola Park w stałej cenie 4,39 i też bym nie kupił, to chyba najgorszy produkt Kormorana.

[Javox]

Kupiłem bo data "wychodziła" za pół ceny... i nie będę chwalił...

Na początku żołędzie... coś dla mnie... ale tylko na chwile....
Piana i gaz poniżej oczekiwań... potem słodkie zwalcza inne smaki a jak tego mało to jest też "nieciekawy" "spirit"...
Zapach karmel z alkoholowymi owocami...

To może zwalić z nóg... tylko po co?

[DonZ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztyno miedziany, klarowny, dla mnie bajka. [5]
Piana: Grubo pęcherzykowa, szybko znika, do drobnej koronki, choć lekko się rozchodzi po całej powierzchni piwa, nie brudzi szkła. [3.5]
Zapach: Lekko alkoholowy, słodowy, dalece karmelo-kawowy ale tak subtelnie, na początku wyczułem skórkę od chleba, potem już nie, choćby nie wiem jak się doszukiwał. [4]
Smak: Bezgoryczkowe, słodkie, alkoholowe ale treściwe. [2]
Wysycenie: Zbyt wysokie wysycenie, szczypie w język i czuć na dziąsłach, irytujące, potrafi znieczulić. [2]
Opakowanie: Opakowanie nawet ładne, na kontrze wyjaśnione że Marcowe to innaczek Oktoberfestbier, jak dla niewtajemniczonego to fajne. [4]
Uwagi: Niestety nie miałem okazji napić się prawdziwego marcowego, choć mam jeszcze jedno marcowe, mam nadzieje że będzie bliżej stylu, to jakoś się nie pokrywa.

Moja ocena: [3.1]

[Browar-Besko]

Przyzwoite NORMALNE piwo do picia !
Smak chmielowo-herbaciany z nutą goryczki. Piana średnia, zbyt szybko opada. Kolor piękny, rubinowo-miodowy, jak widać na zdjęciu.
Cena 5,20 zł.