Zamkowy, Grand Champion 2011

[kopyr]

Kolor: Mocniejsza herbata, pite w Niemczech koelsze były zdecydowanie bardziej w kierunku słomkowej barwy. [4]

Wszystko można zrzucić na karb osobistej percepcji, ale mocniejsza herbata??? To są jaja jakieś.

[VanPurRz]

Piwo ma barwę nie słomkową i nie słabej herbaty więc wyszła mocna herbata. Zawsze możesz się nie zgodzić, Twoja sprawa.

[kopyr]

Piwo ma barwę nie słomkową i nie słabej herbaty więc wyszła mocna herbata. Zawsze możesz się nie zgodzić, Twoja sprawa.

Tylko, że kolor jest w miarę łatwą do oceny zmienną. Piłem dziś herbatę, więc mam wrażenia na świeżo. BGCh, nie tylko że nie ma kolory mocnej herbaty, ale on nawet nie ma koloru normalnej herbaty. Słaba herbata i to jeszcze z cytryną, to się zgodzę. Mocna herbata to jest barwa koźlaka z Ambera.

Ale masz rację, mogę się nie zgodzić i się nie zgadzam. Jeśli podobny rozrzut mamy w każdej innej kategorii co w kolorze, a na to wygląda, to z mojej strony koniec dyskusji.

EDIT:Żadne krzyki nie przekonają nas, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

[jacer]

No chyba, że to herbata miętowa lub z rumianku

[pioterb4]

Co w w tej Warszawie za herbatę sprzedają, chyb jakąś rozcieńczoną Kolor herbaciany to dla mnie ma więszkosć bitterów albo niektóre polotmave czeskie.

[danio_145]

Dwa razy to samo piwo i 2 różne oceny?

http://imageshack.us/photo/my-images/528/screenshotat20111209113.png/

[ART]

VanpurRz miał na myśli czwartą z rzędu mocniejszą zalewajkę

[Pancernik]

Albo chodziło mu o wysuszoną na kaloryferze torebkę "wielokrotnego użycia", zawierającą tzw. herbatę "Popularną"... To by nawet pasowało do wspomnień z epoki minionej... .

[bogdan001]

W Lublinie zestaw 3x piwo + szklanka również 4,39 za szt.

[Jack75g]

VanpurRz miał na myśli czwartą z rzędu mocniejszą zalewajkę

Moim zdaniem VanPurRz miał na myśli herbatkę podaną w szklance przykrytą spodkiem, która stała wystudzona i zapomniana przez kilkanaście godzin. Stąd ten kolor o jakim pisze. Herbata zalana wrzątkiem a ta sama ale wystudzona do dwa różne odcienie brązu.

[jacer]

Dobra, test, które piwo na tym zdjęciu na kolor herbaty?

http://www.browar.biz/galeria.php?id=16058

[Rzeszowiak]

Nieco się zawiodłem na tym piwie. Generalnie piwo jest smaczne, okresliłbym je jako orzeźwiające, mocno słodowe, z delikatnym kwiatowym posmakiem, o bardzo przyjemnym owocowym zapachu, ale czegoś mu brakuje...dla mnie jest w nim zbyt mało goryczki.

Smak tego piwa nie jest na tyle wyrazisty, abym go jakoś szczególnie zapamiętał i miał ochotę wypić kolejnego championa. W każdym razie nie za tą cenę.

Moja ocena: -4.

[Cannabee776i99]

Piłem kilka dni temu, ale to co pamiętam to genialna chlebowość i delikatne nuty cytrusowe. Generalnie ok, smaczne piwo, miło się pije, ale nie porywa, a za tę cenę powinno.

[VanPurRz]

VanpurRz miał na myśli czwartą z rzędu mocniejszą zalewajkę

Czaj jako wzorzec stylu I w Wołominie tak drogo, że 7 razy zaparzamy jedną torebkę Sago

[VanPurRz]

Tylko, że kolor jest w miarę łatwą do oceny zmienną. Piłem dziś herbatę, więc mam wrażenia na świeżo. BGCh, nie tylko że nie ma kolory mocnej herbaty, ale on nawet nie ma koloru normalnej herbaty. Słaba herbata i to jeszcze z cytryną, to się zgodzę. Mocna herbata to jest barwa koźlaka z Ambera.

Ale masz rację, mogę się nie zgodzić i się nie zgadzam. Jeśli podobny rozrzut mamy w każdej innej kategorii co w kolorze, a na to wygląda, to z mojej strony koniec dyskusji.

EDIT:Żadne krzyki nie przekonają nas, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Jeżeli dla Ciebie kolor Koźlaka Ambera to mocna herbata (zdecydowanie zaniżona barwa)
to rzeczywiście nasza polemika nie ma sensu. Tylko martwię się o oceny piw konkursowych