Sulimar, Bartnik - Piwo Miodowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Sulimar, Bartnik - Piwo Miodowe

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • prymas389
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2010.05
    • 5

    #2
    Niefiltrowane pasteryzowane - totalny bezsens

    Comment

    • zgoda
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 3516

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika prymas389 Wyświetlenie odpowiedzi
      Niefiltrowane pasteryzowane - totalny bezsens
      Trzeba szybko to powiedzieć Niemcom. Jeszcze nie jest za późno - na pewno będą nam za to dziękować!
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • Żywiec
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.12
        • 1571

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika prymas389 Wyświetlenie odpowiedzi
        Niefiltrowane pasteryzowane - totalny bezsens
        A słyszałeś o piwach w stylu Kellerbier/Ungespundents lub Hefe-Weissbier z których słyną niemieckie browary?

        Comment

        • prymas389
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2010.05
          • 5

          #5
          No, skoro mnie już objechaliście, nie słyszałem. Pijam tylko polskie piwa póki co i takiego nie widziałem wcześniej. Wydawało mi się po prostu, że cały ten syf, który zostaje w niefiltrowanym piwie ma być żywy, a nie wyjałowiony pasteryzacją. Chyba dość logiczne rozumowanie, nieprawdaż?

          Comment

          • Nesca
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2010.11
            • 38

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: bursztynowy, dość mętny [3]
            Piana: początkowo dość wysoka, gruba, szybko jednak opada nie pozostawiając osadu na szkle, znika zupełnie [2]
            Zapach: dość intensywny zapach miodu niestety jakby sztucznego, nic szczególnego [2.5]
            Smak: w miarę słodkie, ale smak miodu nie jest wyczuwalny, trochę zbyt wodniste, nie pozostaje w ustach, [2]
            Wysycenie: niezbyt wysokie i szybko zanika [2]
            Opakowanie: Butelka. Etykieta trochę przegadana, ale stonowana i pasująca do piwa, ma wszystkie informacje [3]
            Uwagi: Cena 2,99 w lokalnym sklepie na Dolnym Mieście. Jedno wystarczy dla spróbowania.

            Moja ocena: [2.275]

            Comment

            • canigggia
              Porucznik Browarny Tester
              • 2009.10
              • 451

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: złoty, mętny [4]
              Piana: wysoka, biała, gęsta, mocno pęcherzykowa, duże pęcherze, średni czas opadania, pozostawia miłe osady [3.5]
              Zapach: nutki miodowo-słodkie [1.5]
              Smak: lekko słodki, na finiszu goryczkowe nutki, miód prawie nie wyczuwalny [1]
              Wysycenie: bardzo średnie [3]
              Opakowanie: dość ładna, złocista, rolnicza, etykieta, pasująca do piwa miodowego w 100% [3.5]
              Uwagi:

              Moja ocena: [1.8]
              ---------------
              Ocena usunieta z rankingu.
              Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Brak korelacji między opisem a oceną.
              Art, Admin

              ---------------
              Last edited by ART; 2011-11-17, 18:17.
              Browarnik Tomek
              TomCani

              Grimness, Frost and Northern Darkness!!!

              Comment

              • niewieem
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2010.12
                • 76

                #8
                Może coś więcej na temat smaku ? Twoje uzasadnienie nie wskazywałoby na to, że piwo zasługuje na jedynkę.

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #9
                  Może coś więcej na swój temat powiesz? Dlaczego akurat ten post obudził cię z rocznej hibernacji?

                  Comment

                  • krzychal1
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2008.12
                    • 237

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                    Może coś więcej na swój temat powiesz? Dlaczego akurat ten post obudził cię z rocznej hibernacji?
                    niewieem

                    Comment

                    • niewieem
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2010.12
                      • 76

                      #11
                      żąleną - hibernacja wynikała z tego, że nie chciałem uchodzić za trolla, który ma dużo do powiedzenia po pierwszym dniu rejestracji. Najzwyczajniej chciałem dokładnie poznać ogólnie przyjęte zasady forum, które wszędzie są specyficzne. Ok ?

                      Comment

                      • anteks
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.08
                        • 10782

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika niewieem Wyświetlenie odpowiedzi
                        żąleną - hibernacja wynikała z tego, że nie chciałem uchodzić za trolla, który ma dużo do powiedzenia po pierwszym dniu rejestracji. Najzwyczajniej chciałem dokładnie poznać ogólnie przyjęte zasady forum, które wszędzie są specyficzne. Ok ?
                        I po roku obserwacji postanowiłeś coś napisać
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #13
                          Myślę, że użytkownik niewieem nie wiee co Wam odpowiedzieć, ale ma rację, że opis nie uzasadnia oceny.
                          W takim przypadku należy ocenę zgłosić Szalonemu Adminowi - piszę, żebyś wieedział na przyszłość. Już zgłosiłem...

                          Comment

                          • niewieem
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2010.12
                            • 76

                            #14
                            Dzięki.

                            Comment

                            • wrednyhawran
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2010.07
                              • 1784

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Pomarańczowo-miodowy, mętny. Dość ładny. [4]
                              Piana: Sycząca jak w oranżadzie, znika natychmiast i do zera. Nie zostawia po sobie śladu, nawet na szkle. [1.5]
                              Zapach: W zapachu miodu niewiele. Na pierwszym planie zbożowość - i bardzo dobrze. Niestety zapach niewyraźny i jednowymiarowy. [3.5]
                              Smak: Przede wszystkim lekki. Lekko się pije i lekko się zapomina. Dobrze, że piwo nie powala słodyczą, ale też nie powala sztucznością. Smak jest jednak płaski, wodnisty, brakuje mu solidnej podstawy oraz wyrazistego finiszu. [3]
                              Wysycenie: Z początku ogromne, rozwala pianę w mig. Po chwili nieco się uspokaja, ale bąbelki gdzieniegdzie burzliwie umykają do góry aż do samego końca picia. Lekko szczypie w język, ale przez gardło przechodzi łagodnie. Dobrze orzeźwia, lecz eksponuje wodnistość napoju. [3.5]
                              Opakowanie: Chyba najmocniejszy punkt programu, ale nie bez zastrzeżeń. Etykieta ładna, w złoto-miodowej tonacji oczywiście na mało oryginalnym tle plastra miodu. Wszystko wygląda niby fajnie, ładnie, ale w oczy się nie rzuca. Rozsmieszył mnie rysunek pszczelarza wpychajacego do piwa cały plaster(czy jak to tam sie fachowo nazywa) miodu prosto z pasieki, wraz z okalającymi go pszczołami (hmmm, w składzie nic o tym nie wspomniano...). Kontra bez zarzutów, wszystkie informacje (a nawet więcej) podano. Duży minus za goły, czarny kapsel. [4]
                              Uwagi: Tak jak szybko wlatuje do żołądka, tak samo wylatuje z pamięci. Piwo pijalne, orzeźwiające, ale wodniste i nijakie. Przy cenie 4zł jest nie do przyjęcia.

                              Moja ocena: [3.15]
                              Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                              Małe Piwko Blog
                              Małe Piwko Blog na facebooku
                              Domowy Browar Demon

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X