Fortuna, Miłosław Pszeniczne

[skitof]

Smak: błeee, jakaś kwasota z kwaskiem cytrynowym, aż mnie wykręciło, kwasek lekko cytrynowy, w tle coś słodowego i koniec, niestety ale nie mogę tego wypić, chyba, ze jest to jakiś trefny egzemplarz [2]

Bardzo zbliżone mam wrażenia do becika. A dodatkowo nawet nie wiedziałem, że to jest pszeniczne ciemne. Napisane małymi literkami...

[jacekan]

Chyba wszystko już zostało napisane. Jednak zawsze chcę na własnej skórze się przekonać. Wrażenia? Piwo kompletnie nie udane, przede wszystkim kwaśne do bólu. Zero bananów, goździki tak daleko, że z trudem można je odnaleźć. Piana żałośnie mała i szybko zanikająca. Kolor od biedy mógłby być, ale jak uzyskać mętność? Pomimo różnych kombinacji wlanie drożdży z dna do szklanki jest nie wykonalne. W sumie gdyby je zagęścić mogłoby uchodzić za żytnie.

[patyczek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowo herbaciany, mętny. [3.5]
Piana: Średnio wysoka o drobnej teksturze, szybko opada nic po sobie nie pozostawiając, poza kilkoma kropkami na szkle. [3]
Zapach: Słodowy. Na czele kwas chlebowy. Wyczuć można ponadto drożdże, wanilię, karmel. A co się stało z bananami, goździkami, zbożem? [2.5]
Smak: Kwaśne to mało powiedziane. Oprócz cytryn są jeszcze drożdże, wanilia i ... Zresztą, co ja będę na siłę się czegoś doszukiwał, jak i tak wszystko morduje kwas. Takiego kwasiora dawno nie piłem, z wyjątkiem tych zepsutych. [2]
Wysycenie: W normie. [4]
Opakowanie: Kunsztowne, zdobione, szczegółowe, stylowe, nieco mdły zestaw barw, złocone literki trudno odczytać. Informacje pełne, kapsel dedykowany. Całość dopracowana w każdym detalu - dobra robota. [4.5]
Uwagi: Data spożycia do 21.01.2013. To piwo to jakieś totalne nieporozumienie. Gdzie pszenica, gdzie banany i goździki. Coś browarnikom się poplątało, z cytrusów powinny być przede wszystkim banany, a nie limonki i kwasek cytrynowy, w dodatku w takim natężeniu, że reszta nie ma szans dojść do głosu. Kwas, kwas i jeszcze raz kwas. Fatalny trunek.

Moja ocena: [2.575]

[Sekator]

Moje nie było kwaśne, ale elementów pszenicznych było niewiele. Rzeczywiście bardzo wodniste.

http://degustacjepodplotem.blogspot.com/2013/08/krotka-piwka-3_26.html#more

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrązowy, mętny [4.5]
Piana: Super obfita, średnio pęcherzykowa, trwała [4]
Zapach: Średnio intensywny, słodki, bananowy, drożdżowy [4]
Smak: Lekkie, wodniste, dobrze pijalne, lekki karmel, lekko kwaskowe, niska goryczka [3.5]
Wysycenie: Na początku ewidentnie przegazowane, przy końcu brakuje "bąbelków" [1.5]
Opakowanie: Etykieta dopracowana ale nie oddajca klimatu piw pszenicznych, fajny opis nalewania piwa na kontetykiecie, dobry opis, prosty dedykowany kapsel [4]
Uwagi: Piwa z z serii Miłosław nie zachwycają ale to jakoś da się wypić. Szkoda, że nie do końca w stylu. Pite w temperaturze 14°C

Moja ocena: [3.7]

[Mario_Lopez]

Jak na ciemną pszenicę to troszkę zbyt kwaśne jak dla mnie, dodatkowo brak mu jakiejkolwiek pełni w smaku, pustka.

Za cenę powyżej 4 złotych stanowczo odradzam.

[ergie]

zZnudziły mi się niemiecki ciemne pszeniczniaki, chciałem odmiany. już mi przeszło. Jak takie coś może być sprzedawane przez sklep mieniący się mianem piwnego

[yoda79]

A to "sklep" warzył to piwo?

[ergie]

Yoda@ Idąc do "specjalistycznego" sklepu oczekuję, że sprzedaje on tylko najlepszy towar, a obsługa nie wciska ciemnoty tylko rzeczowo informuje o sprzedawanym towarze.

[juventinio]

tak naprawde ani jedno piwo z fortuny mnie jak do tej pory nie przekonalo


pilem wszystkie miloslawy poza kozlakiem, fortuny probowalem kiedys lyka od dziewczyny wisniowego, pilem tez czarne i miodowe. Dodatkowo wszystkie komesy, 3 z nich (wszystkie poza poczwornym) nawet przelezakowalem rok - dla mnie zadnego efektu.

Beznadziejne, browar fortuna zostal przeze mnie skreslony. Nie wroce nigdy wiecej.

[Livres]

tak naprawde ani jedno piwo z fortuny mnie jak do tej pory nie przekonalo


pilem wszystkie miloslawy poza kozlakiem, fortuny probowalem kiedys lyka od dziewczyny wisniowego, pilem tez czarne i miodowe. Dodatkowo wszystkie komesy, 3 z nich (wszystkie poza poczwornym) nawet przelezakowalem rok - dla mnie zadnego efektu.

Beznadziejne, browar fortuna zostal przeze mnie skreslony. Nie wroce nigdy wiecej.

Komes Porter beznadziejny?

[Szakali]

Komes Potrójny i porter to dobre piwa, raz lepsze...raz gorsze... ale cała reszta fortuny to kompletne dno i z tym się zgodzę.

[tfur]

nie mogę się z tobą zgodzić, sz.
bo pół zimy przejechałem na pilznerze
ale ostatnio ostatnio znów jedzie warzywem
natomiast miłosławski pszeniczniak dobry nie był nigdy

[JuzefSlifka]

Pilzner rzeczywiście bywa przyzwoity, ale niestety regułą to nie jest

[dlugas]

Komes Porter beznadziejny?

dla kogoś kto nie lubi tego stylu to pewnie tak :]

ale wtedy to jest tylko beznadziejne stwierdzenie, że ten porter jest beznadziejny :]