Ciechanów, Ciechan Lagerowe

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne złoto, lekko opalizuje, jak dla mnie za jasne. [3.5]
Piana: Nie bardzo budzi szkło, szybko znika, ma nierównomiernie bąbelki. Do poprawy. [3]
Zapach: Lekko cytrusowy, chmielowy i kwaskowaty; dość zaskakujący. [4]
Smak: Naprawdę spora goryczka! Zaskakuje już od pierwszej chwili, długą, rozbudowana. Brawo! Nieco brakuje słodowej równowagi, w tle odrobina cytrusów. Smaczne. [4.5]
Wysycenie: Może ciutkę za duże, ale generalnie mi pasuje. [4.5]
Opakowanie: Chyba najładniejszy Ciechan. Full info. Gdyby jeszcze nie było tego lwa... [4.5]
Uwagi: Piwo, do którego na pewno wrócę, bardzo smaczne i ciekawe.
Ocena z komórki, więc sorki za ewentualne byki...

Moja ocena: [4.125]

[ksy]

"Piwo Niefiltrowane Utrwalone"
Czyli co ? Albo raczej jak? Pasteryzacja? Trochę E-300? Bo raczej nie filtracja . Świeża dostawa a ważność do 25.12.11. , czyli tylko miesiąc. Ktoś wie o co chodzi z tym biciem konsumenta po oczach tym "Utrwalonym"?

[iron]

Fakt, że trochę to nieprecyzyjne - na zdrowy rozum, to utrwalone (a raczej stabilizowane) jest przez niefiltrowanie, czyli stabilizują je drożdże, stąd i bezpieczny niezbyt długi termin przydatności do spożycia.
Myślę, że Marek to wyjaśni lepiej.

[jacer]

Niefiltrowane, pasteryzowane. W czym znów problem?

[iron]

Pewnie masz rację - zapomniałem, że Ciechan boi się eksplozji piw z drożdżami - nie zawsze są przechowywane w odpowiednich warunkach...

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłote, lekko mętne, opalizujące piwo. [4]
Piana: W zasadzie jej nie ma... [2]
Zapach: Rześki, chmielowo-ziołowy ze słodowym echem. [4]
Smak: Ostra, ziołowa goryczka, nuty owocowe, majaczy mikroskopijna "botwinka". Ja jednak wolę piwa mniej "atakujące" chmielem... [3.5]
Wysycenie: Wysokie, w górnej granicy akceptacji mego podniebienia. [3.5]
Opakowanie: Nieco zmienione wzornictwo ciechanowskie, generalnie jest nieźle. [4]
Uwagi: Być może jestem nieobiektywny, ale ja zawsze oscylowałem w kierunku raczej Frankonii niż Szlezwika-Holsztynu... (może trochę koduję, sorka więc...).

Moja ocena: [3.575]

[tomolek]

Nie wiem czy musi, ale nie jest. Nie czuć tego wcale. Pewnie bliżej 5% ma niż 6%.

No mnie w sobotę 3 sztuki całkiem skutecznie osłabiły...

[becik]

Jakie by nie było: pasteryzowane, utrwalone, z drożdżami czy bez, z nazwą do której się będę czepiać, zbyt dużą ilością alkoholu, Lagerowe obok Trzech Zbóż jest obecnie moim ulubionym, powszechnie dostępnym, za każdym razem kupowanym piwem. Po prostu cholernie mi smakuje.

[tomolek]

Jakie by nie było: pasteryzowane, utrwalone, z drożdżami czy bez, z nazwą do której się będę czepiać, zbyt dużą ilością alkoholu, Lagerowe obok Trzech Zbóż jest obecnie moim ulubionym, powszechnie dostępnym, za każdym razem kupowanym piwem. Po prostu cholernie mi smakuje.

No, że jest dobre to się zgadzam

[mikrobi]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Dość jasny, mętny, opalizujący. Trochę pomiędzy cydrem a pszenicznym. [4.5]
Piana: Na początku trochę drobnej i średniej piany, po chwili zero. Piana (piany brak) to największy mankament tego piwa. [2]
Zapach: Póki była piana, był też zapach - lekki, nawet ciekawy. Jak piana znikła, znikł też zapach, na koniec piwo pachnie podobnie do prania wyjętego z pralki (no sorry, ale tak mi się kojarzy) [3.5]
Smak: Zdecydowanie się wyróżnia. Po pierwszych łykach nie za bardzo wiedziałem czy piję piwo (tak się różni od tego co można kupić dookoła). Bardzo mocna gorycz, na długo osiadająca z tyłu języka. Te 6% alkoholu, z początku bardzo dobrze maskowane przez zapach piany, przy końcu kufla zaczyna być już wyczuwalne. [4.5]
Wysycenie: No nie wiem jak ocenić... wysycenie jest marne, ale z drugiej strony takie piwo nie może być przesycone CO2 bo wyjdzie woda sodowa z chmielem. Niemniej odrobinkę więcej gazu zrobiłoby dobrze, również pianie. [3]
Opakowanie: Nie ma się do czego przyczepić, choć podejrzewam że ta beczka, którą ja odbieram jako pomarańczowo-łososiową, projektant etykiety widział na monitorze jako stare złoto. [4.5]
Uwagi: Bardzo fajna nowość, podejrzewam że nie męczy w większych ilościach jak pszeniczne (choć miałem do degustacji tylko jedno). Warka do 7.01.12, na pewno wrócę i spróbuję innej.

Moja ocena: [3.825]

[CyboRKg]

Spodziewalem sie wiekszej goryczki... Lekki orzezwiajacy kwasek w tle. Piana pozostawia troche do zyczenia, ale to ostatnio wada wszystkich "Ciechanow". Szkoda, ze nie ma piany jak "Srebrny Smok", ani bardziej zdecydowanej goryczki jak "Kormoran". Niemniej to jeden z bardziej udanych polskich pilsow.

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piwo jest niefiltrowane, więc opalizacja, a nawet pewna mętność jest zrozumiała. Z tego też powodu polecam przelewanie piwa tak jak i pszeniczne czyli całe do kufla. Nie warto dzielić jednej butelki na dwa kieliszki, bo na dnie osadza się pewna mętność, którą ja akurat przelałem do szkła - zobaczymy jak będzie. Pewnie można by ją również zdekantować i pozostawić w butelce. Jak się tak temu piwu przyglądam już w kielichu, to wyraźnie dostrzegam różne drobinki unoszące się na całej powierzchni piwa. Chyba jednak lepiej będzie zdekantować znad osadu. [4]
Piana: Generalnie muszę ją uznać za słabą. Niechętnie się pojawiała, a i to co powstało szybko znikło. To wada. [2]
Zapach: Aromat jest niezwykle ciekawy. Czegoś takiego w polskich piwach chyba nigdy nie czułem. Jest mocny, wyraźny, zdecydowany, ale w budowie niezwykle subtelny. Chmiel o wyraźnym zabarwieniu kwiatowym miesza się z leciutką nutą cytrusów znaną z odmian amerykańskich i lipowym miodem. Całość bardzo udana i co ważne bardzo przyjemna. Wyszło ciekawie, nawet jeżeli efekt był niezamierzony, a niektóre z elementów jakie wyczułem zaliczyć można by do wad, wszak chmieli amerykańskich w Lagerowym nie ma. [4.5]
Smak: W pierwszym uderzeniu smakowym przyjmujemy do siebie sporą dawkę słodu, zbóż, herbatników. Potem wyczuwamy goryczkę, kwasowość i alkohol - ciut za dużo tego alkoholu. Wraz z goryczką wpływa on na doznania ściągania taninowego w posmaku. Smak jest jednak przyjemny, lagerowy, tylko czasem brak mu równowagi. A to dominuje przyjemny słód, a to goryczka, a to nawet pewna kwaśność. Szkoda, że alkoholu tak dużo, bo to też zaburza równowagę między pełnią smakową, a mocą. Ale ta goryczka jest bardzo wyraźna i momentami bardzo przyjemna. Tak po aromacie i smaku widzę, że piwo to pełne jest nieoczekiwanych kontrastów i zwrotów. Jest na pewno ciekawe i bardzo dobrze się zapowiada, choć z warki na warkę może się znacznie różnić. [4.5]
Wysycenie: Piwo jest niezwykle treściwe i przy tym wysoce nasycone dwutlenkiem węgla. Z tego powodu dwóch piw pod rząd nie byłbym w stanie wypić. [3.5]
Opakowanie: Proste i kontrastowe. Jak to w Ciechanach bywa: wiele czcionek, trochę rysunku, kontrastowe kolory, stylizacja na dawne. [3.5]
Uwagi: Warka z datą przydatności do spożycia 25.12.2011

Moja ocena: [4.125]

[atutekkepa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto - miodowy - bardzo przyjemny [4.5]
Piana: Początkowo bardzo wysoka i gęsta,lecz szybko opada [3.5]
Zapach: Dla mnie to jest największa zaleta tego piwa.Moim zdaniem minimalnie nawet przewyższa smak.w zapachu wyczuwam coś cytrusowego,a jednocześnie intrygującego. [4.5]
Smak: Wyczuwalna wyraźna goryczka [4]
Wysycenie: Umiarkowane [4]
Opakowanie: Bardzo dobra etykieta troszeczkę odbiegająca od standardów Ciechana.Dla mnie dość zaskakujący kolor,ale dobry [4.5]
Uwagi: No szczerze mówiąc znalazł się wreszcie duży konkurent dla mojego ulubionego Lwówka Ratuszowego.Na pewno będę często sięgał po to piwo.

Moja ocena: [4.175]

[Piwoteka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złote, mętne. Wpada w lekki pomarańcz. Mógłby być nieco żywszy. [4]
Piana: Kiepska, jak to na piwach Ciechana. Z początku 2 cm warstwa, opada błyskawicznie. Zostaje 2 mm kożuszek, ale do końca nie daje rady. [2.5]
Zapach: Świeży. Wyczuwalny chmiel, w tle charakterystyczne dla Ciechanów nutki słodowe, lekki kwasek. [4]
Smak: Orzeźwiający, alkohol niewyczuwalny. Na pierwszym planie goryczka, nie powalająca, ale dość wyraźna i długa. Lekka słodowość. [4]
Wysycenie: Mogłoby być ciut niższe. [4]
Opakowanie: Nieciekawe, blade kolory. Informacje wszystkie są, oprócz wyjaśnienia co znaczy określenie "utrwalone". [4]
Uwagi: Duże zaskoczenie na plus z Ciechana. Jedna uwaga - to piwo powinno mieć max. 4,7% alkoholu!

Moja ocena: [3.85]

[zgoda]

Uwagi: Duże zaskoczenie na plus z Ciechana. Jedna uwaga - to piwo powinno mieć max. 4,7% alkoholu!

Że tak znienacka zapytam - czemu akurat 4.7, a nie 4.9? Albo bliższe polskim realiom 5.2?