Mnie ostatnio nie zadowala poziom lagerowego, dziś piłem jakąś do 2x kwietnia, dość mocno nagazowana, klarowne, był osad na dnie, ale nie ruszałem go. Mało chmielowe, wyczuwalna "ścierka". Podobnie jak poprzednia warka, mimo, że piwo nie wzburzone, przy otwarciu chce wychodzić z butelki, nie zepsute, po prostu niezbyt smaczne, profil smakowy trochę jak piwa typu "Strong", wybitnie słodowy z często nieokreślonymi posmakami.. Szkoda, bo warki sprzed niecałego miesiąca były wybitne.
Potwierdzam, warka 24 albo 25 04 pozbawiona goryczki i chmielu, wybitnie słodowa, słodkawa. Ścierki nie wyczułem ale przyjemności z picia nie miałem.
Miałem się nie wypowiadać na temat Lagerowego, bo od pół roku wszystkie warki były świetne.
Ta z datą do 26.03 jest wyraźnie słabsza. To dalej dobre piwo ale to już nie to co znamy.
W przeciwieństwie do Leona ja chmiel poczułem i piwo dalej jest mętne, ale gdzieś zaginął ten aromat od drożdży. Smak też.
Warka 26-04 najgorsza chyba w historii tego piwa i jeszcze ta słodkawość w tle, której nigdy nie czułem. Dziwne bo piłem z 04-04 i było w porządku tzn. pełnosłodowe z mała goryczką tak jak na przestrzeni ostatnich miesięcy. Widać browarnicy z Ciechanowa znów majstrują przy recepturach czy komponentach i oby się to nie skończyło jak z Wybornym.
potwierdzam strasznie się popsuło,brak tej goryczki która utrzymywała się w ustach jeszcze chwile po wypiciu i wyskakuje z butelki,wielka szkoda przez rok nie miało u mnie żadnej konkurencji wydawało mi się piwem idealnym do moich oczekiwań,spite przeszło 300 litrów ...
W aromacie można wyczuć cytrusy, lekka nuta słodowa
Piana bardzo fajna, obfita, drobne pęcherzyki. Podobna już do pszenicznych, długo się utrzymywała i oblepiałą szkło..
Smak: goryczki już o wiele mniej jak pamiętam z innych warek. Po wlaniu osadu z dna piwo bardzo zmętniało i optycznie przypominało znowu pszeniczne. Jak zawsze lubiłem w lagerowym to jednolite zamglenie spowodowane przez osad, to ten teraz w końcówce szklanki wyglądał jak drobne płatki kamienia z dawno nie mytego czajnika. Nie fajnie się to prezentowało.
Ostatnie 2 cm piwa wylałem do zlewu.
Już wiem dlaczego ta piana była taka świetna rodem z pszenicznego. Ta warka za bardzo idzie w pszeniczne posmaki (dziwna nie "lagerowa" słodowość" bardzo umiarkowana goryczka, delikatna skórka od chleba), całe szczęście nie było bananów i goździków :]
Wypiłem ze smakiem, ale nie takim jak zawsze
Coś chyba im się popsuło przy samym procesie lub jakieś zakażenie innymi drożdżami?
Też mam Lagerowe ważne do 01.05 i bardzo mi podchodzi ta goryczka.
Wcześniej miałem kwietniowe (pierwszy raz kupione) i tak średnio mi podeszły te wyraziste akcenty słodowe + smaki pszeniczniaka.
W ramach testowania przez świeżaka klasyków dziś kupiłem ciechan lagerowe. Nie przepadam za lagerami ale muszę napisać, że ta goryczka jest całkiem przyjemna. Czy to piwo udane czy nie to ja nie wiem - nie mnie oceniać - chętnie przeczytam co o tej warce sądzą inni. Ostatnio sporo osób po nim pojechało. Ja mam z datą do 09.05.2013 i mi smakuje. Troszkę się przeraziłem tym osadem http://zapodaj.net/19a5f66ed85f0.jpg.html na dnie butelki rodem z pszeniczniaka ale podobno tak mam być. Już myślałem, ze butelki nie umyli a ja w sklepie byłem ślepy.
Comment