Bosman, Książ Czarny Specjał

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    Bosman, Książ Czarny Specjał

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • Feti
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2010.10
    • 801

    #2
    Ciekam na kogoś, kto tak bardzo nienawidzi swojej wątroby, że będzie testował na siebie to cudne piwo. Mi się nie śpieszy.

    Comment

    • dyczkin
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2011.05
      • 3657

      #3
      Ja już próbowałem a tu jest wzmianka http://www.browar.biz/forum/showpost...8&postcount=35
      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

      Moje warzenie // Piwny Wojownik

      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

      Comment

      • Javox
        PremiumUżytkownik
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6322

        #4
        No doczekałeś się!

        Nie wiem jak to możliwe bo do Brzeska mam rzut beretem ale kod jest L115...
        Chyba że coś pokopali z kodami... ale L1 to na razie Szczecin...

        Na początku byłem pewny że kupuje Brzesko...

        Ale piwo syf... mordowałem różne strongi ale "to" to dno... ta wóda...
        Attached Files

        Comment

        • Javox
          PremiumUżytkownik
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6322

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Jaśniejszy bursztyn. [3]
          Piana: Tylko na początku więcej, potem obwódka i resztkowy lejsing. [2]
          Zapach: Znośne owoce z alkoholem. [2.5]
          Smak: Alkohol nie tak zjadliwy jak kiedyś. Owocowość przebija się. Piwo jest lekko słodkie z minimalną, znikomą goryczką zapewne od alko. [2.5]
          Wysycenie: Średnie. [3]
          Opakowanie: Nie jest najgorzej, na bank maczał w tym palce profesjonalista łupiący koncerny za swoje usługi. [3.5]
          Uwagi: Skusiłem się na nowy kapsel i musiałem teraz "to" wypić. Mam nadzieje że przez najbliższe parę lat nie zmienią kapsla. Bo jak pisał Feti w 2011 szkoda wnętrza.

          Moja ocena: [2.55]
          Attached Files
          Last edited by Javox; 2015-05-16, 19:20.

          Comment

          • marqqq
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2014.12
            • 674

            #6
            A ja mam LPL02G i wychodzi na to, że to Sierpc. Tak?
            Tak jak okocimskie wynalazki mnie odrzucają, to te ich odłamu w Sierpcu spokojnie wypiję.
            Nie wiem, ale wcale nie czuć alkoholu.
            Słodzik, goryczka, świetne na upalny dzień spędzony w pracy.
            Zaczynam drugie bez obrzydzenia.

            Comment

            • marqqq
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2014.12
              • 674

              #7
              Kolor: zbliżony do powyższego.
              Piana: wysoka czapa, zanika dziwnie, z jednej strony o zera, z drugiej lekka kaszkietka, w końcu kilka mm ale do końca.
              Zapach: dla mnie jak harnaś czy żubr, nie rozróżniam.
              Uwagi: jak pisałem 02, za 8 zeta za 3 w żabie. Pucha. Aż walnę trzecie.

              Comment

              Przetwarzanie...