Żywiec, Bock żywiecki

[dyczkin]

Mi to piwo smakowało, nie mam problemu z przyznaniem, że coś mi smakuje, nawet jak pochodzi z koncernu

Mam podobnie dlatego mam na rozkładzie w miesiącu styczniu 8 Porterów z Cieszyna a teraz nawet mam ochotę na następnego
Bocków mam 4 choć piwo jakieś wybitne nie jest

[dyczkin]

I wszystkie warki Bocka były właśnie do 25.05.2012 choć żadna degustacja mnie nie zachwyciła
P.S. A może podobnie jak Kopyr za rogaczami nie przepadam

[hasintus]

Powiem tylko tyle: to piwo to nie jest żaden bock.

[Seta]

Powiem tylko tyle: to piwo to nie jest żaden bock.

Czemu? Jaki polskie piwo jest bardziej bockiem? Na pewno Psze Koźlak, co więcej?

[e-prezes]

Powiem tylko tyle: to piwo to nie jest żaden bock.

A amber koźlak jest?

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Trzeba przyznać, że piękny - głęboka rdzawo wiśniowa czerwień, cieszy oko i zachęca do spróbowania. [5]
Piana: Całkiem, całkiem. Wysoka i trwała. Zostawia wianuszek na szkle. Opada do cienkiego kożuszka. [4]
Zapach: Tu klęska. Trudnodefiniowalny, nijaki i zupełnie nie koźlakowy. Piwo pachnie jak...Żywiec. [1.5]
Smak: Tu jest całkiem nieźle. Piwko dość treściwe, ale pije się w miarę lekko. Z początku dominuje karmel i słodowa słodycz, po chwili dochodzą akcenty alkoholowe, trochę warzywne i ostra, mocna, ale jakaś taka nie do końca przyjemna gorycz. [3.5]
Wysycenie: Za wysokie. Szczypie w język i zagłusza zmysły. [2]
Opakowanie: Piątka z minusem za bzdety na kontrze i brak możliwości zakupu zestawu z pięknym kieliszkiem. Poza tym wszystko gra. Kapselek do kolekcji. [4.5]
Uwagi: Jak dla mnie bardzo nierówne piwo. Wizualnie prezentuje się fantastycznie - zarówno opakowanie, kolor jak i piana są bez zarzutu. Zapach i wysycenie należałoby zbyć milczeniam, a smak jest po prostu przeciętny.
Nadmienię jeszcze, że gdy pierwszy raz piłem to piwo - prosto z butli, a więc bez efektów wizualnych - bardziej mi smakowało niż teraz przy całej ceremonii.
Może to już kolejna warka i piwo równa do swoich kolegów z półki?

Moja ocena: [2.9]

[pioterb4]

A amber koźlak jest?

Za lekkie, zbyt wysoko odfermentowane i mam uwagi do zasypu.

[Seta]

Myślę, że Prezes pytał retorycznie...

[biker200]

Daleko mi od wytrawnego kipera, wiele piw po prostu dziele na te które mi smakują lub nie lub na te które mają interesujący smak lub niczym szczególnym się nie wyróżniają.

Co do tego produktu to mam opinie pozytywną, dobrze, że nawet takie skamieniałe pod względem oferty browary potrafią czymś zaskoczyć no i te hasło panie przodem panowie na bock bardzo mi się podoba.

[żąleną]

Pierwszy łyk bardzo przyjemny, mocno karmelowy. Później ten posmak stopniowo ustępuje wytrawności z lekkimi winnymi akcentami. Pod koniec ta wytrawność staje się mało przyjemna.

Ale ogólnie całkiem niezłe.

[Shedao]

To piwo jest obrzydliwe. Piłem już kilka różnych partii, każda była równie mierna. Myślę że bez większego wahania mogę nazwać je: najgorszym koźlakiem jakie w życiu piłem. Nawet koźlak Gontyńca który capił syropem był znośniejszy.

Jeśli zastanawiasz się: a może kupię jeszcze jedną butelkę tego piwa, może tym razem będzie dobre? Podpowiem ci: nie będzie.

[darekd]

To piwo jest obrzydliwe. Piłem już kilka różnych partii

Poza tym, że tych partii nie było tak wiele, to nie musisz się tak męczyć. Odnoszę wrażenie, że co niektórzy chcąc udowodnić jak obrzydliwe są koncerniaki, chętnie nimi by się struli lub zapili na śmierć.

[Feti]

Można sobie wątrobę niszczyć też piwami o smaku jagodowym czy co tam u producenta syropków jest. A Żywiecki Bock mi nie podchodzi. Typowa gorycz dla piw z GŻ psuje to piwo.

[lepszyzip]

Ewidentnie wali koncerniakiem. "Koźlak" dla mas.

[skitof]

Moje drugie podejście do tego piwa. Wizualnie w dalszym ciągu prezentuje się świetnie, kolor i piana bez zarzutu. Smak jednak mocno poszybował w kierunku alkoholu. Rzeczywiście jest on tu przytłaczający i burzący całą kompozycję koźlakową. Wpływa też oczywiście na posmak, który jest mało przyjemny. Warka z datą 11.07.2012