Żywiec, Bock żywiecki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9789

    Wczoraj wypiłem, a przed chwilą przeczytałem moją ocenę "poprzedniego wcielenia".
    Większych różnic nie zauważyłem, ale może zbyt bezrefleksyjnie, bez koncentracji wypiłem...

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      Najnowsza wersja mnie mi smakowała niż poprzedniczka.
      Nie wiem co jest, ale podobnie jak i w Marcowym niezbyt przyjemne były także i tu landrynkowe nuty, przykryte przez miły smak ale jednak wyczuwalne. Całość niezła
      Attached Files
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • michael50
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.06
        • 325

        Sięgnąłem dziś z ciekawości po tego Żywca pamiętając, że bezalkoholowe piwo tej marki było całkiem niezłe. Niestety, po wypiciu Bocka stwierdziłem, że nigdy więcej go nie kupię. Po pierwszym łyku odczułem sól. Zupełnie, jakbym pił osolona wodę. Później dał o sobie znać spirytus i czułem, jakbym pił osoloną wodę ze spirytusem. W efekcie nabombrowałem się, aż miło bez większych wrażeń estetycznych. Nie, ten Żywiec nie jest dla mnie, w piwnych doświadczeniach szukam zdecydowanie czegoś więcej...

        Comment

        • Lila
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2014.02
          • 5

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Wiśniowo-herbaciany, w porządku. [4.5]
          Piana: Ładna i obfita... przez 10 sekund. Potem zero, w kuflu wygląda jak ice tea. [2]
          Zapach: Słodowy lager i gorzelnia. [2.5]
          Smak: Bezpłciowy słód i goryczka alkoholowa. Zero pełni, zero nut koźlakowych, płaski i nijaki. [1.5]
          Wysycenie: Za wysokie. [2]
          Opakowanie: Stylowe, obok koloru jedyny pozytyw tego produktu. [4.5]
          Uwagi: Jeśli chodzi o koncernowe koźlaki to nie sięga do pięt Perle, która też przecież dobra nie jest. Mdły lager o ładnym kolorze, nawet nie próbujący udawać smaku koźlaka. Nawet za 2,80 zł nie warto. Wypiłam 1/3 butelki i kończę tę przygodę spacerem do zlewu.

          Moja ocena: [2.225]

          Comment

          • yassmen
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2012.11
            • 288

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Miedź - wiśnia, ładny w każdym razie. [4.5]
            Piana: Ho ho. Na dwa palce. Później się redukuje, ale obecna cały czas. Brudzi ścianki, drobne pęcherzyki, kremowa, jestem w szoku! [4.5]
            Zapach: Słodkawo-alkoholowy. Po ogrzaniu alkoholowy. [3]
            Smak: Koźlaki są, zdaje się, wytrawne. Tutaj mamy słodowość, sporo karmelu, jakąś chlebową skórkę i alkonutę. Jest też goryczka na finiszu. Kurcze, dopóki chłodne - smaczne, w miarę ogrzewania robi się mniej przyjemnie, ale ponowne zaskoczenie in plus. [4]
            Wysycenie: OK [4]
            Opakowanie: Dbałość o detale, info, zwrotna butelka. Dopracowana koncepcja i styl. Życzyłbym sobie, żeby zawartość odpowiadała opakowaniu, ale to raczej pieśń przyszłości. [5]
            Uwagi: Białka kupiła mi całą trójkę nowych Żywców. Zacząłem od bocka i jestem zbudowany. Za 3,49 całkiem smaczne piwo na chłodniejsze dni. Pod koniec butelki nieco męczące, ale mila odmiana od eurolagerowej popeliny.

            Moja ocena: [3.775]

            Comment

            • YouPeter
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.05
              • 2379

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Piękny miedziany. Piwo bardzo klarowne. [5]
              Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa, o średniej gęstości. Utrzymuje się przez kilka minut, następnie opada i pozostaje przez moment w postaci cienkiej obrączki. Ładnie oblepia ścianki szkła. Jak na piwo z Żywca to całkiem nieźle. [4]
              Zapach: Mało intensywny. Na pierwszym planie słód, karmel oraz trochę owoców. Zapach czysty, jednak mało wyrazisty i jałowy. [3]
              Smak: W smaku podobnie, brak temu piwu charakteru i czegoś co by sprawiło, że zapamiętamy je na dłużej. Jest tu trochę słodu i karmelu oraz niestety lekko wyczuwalny alkohol. Goryczka niska do średniej, w pewnej części pochodząca od alkoholu, przez co niezbyt przyjemna. [3]
              Wysycenie: Za wysokie. [3]
              Opakowanie: Najgorsza z nowych etykiet żywieckich gdyż jej brązowawa barwa zlewa się z kolorem butelki przez co staje się trochę nijaka. [4]
              Uwagi:

              Moja ocena: [3.25]
              Last edited by YouPeter; 2014-03-20, 21:53.
              Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.07
                • 5853

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Miedziany z domieszką rubinu, ładny [4]
                Piana: Bardzo drobna, niska, szybko zredukowała się do obrączki, która jednak została do samego dna [3.5]
                Zapach: Słód, trochę karmelu, delikatne ciemne owoce plus gruszka (!). Alkohol jest, chociaż nie tak mocny jak w poprzedniej odsłonie [3.5]
                Smak: Mimo niezłej treściwości jest puste. Słodowość z lekko opiekanym akcentem, trochę smaku wody z płukania rodzynek. Goryczka wyraźnie zaznaczona. [3]
                Wysycenie: Średnio wysokie [4]
                Opakowanie: Mało czytelne ale plus za informacje, kapsel dedykowany i zwrotne szkło [4]
                Uwagi: W grupie kilkunastu enerdowskich bocków nie miałby czego się wstydzić. Ocena za smak powinna być o ćwierć punktu wyższa ale tegoroczne degustacje ww. kozłów tak mnie zmęczyły, że straciłem wyrozumiałość dla tego stylu

                Z nowego wypustu GŻ w moich ustach zdecydowanie i o kilka długości wygrał wit. Paradoksalnie Marcowe i Bock też chciałbym widzieć w dalszej sprzedaży bo tylko regularne warzenie czegoś alternatywnego dla jasnego lagera da pozytywny efekt dla całego rynku. Nawet jeśli będzie warzył to koncern. I w tym miejscu uschła mi klawiatura

                Moja ocena: [3.375]

                Comment

                • jacekan
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2011.05
                  • 388

                  Piękny rubinowy kolor. Bardzo ładna szata graficzna i.. nic więcej. Alkohol, alkohol i alkohol, tyle można powiedzieć. Bardzo lubię koźlaki, ale ten jest najgorszym jaki piłem.
                  Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                  Comment

                  • kotstan
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2005.09
                    • 28

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ciemna nasycona miedź, lub wyjątkowy ciemny bursztyn. Pięknie wygląda i w dzień jak i przy sztucznym świetle. [5]
                    Piana: Gęsta, szybko znika pozostając na brzegach pokalu. Cieńka warstwa pozostaje do końca. [4.5]
                    Zapach: Lekko drożdżowy, mało konkretny, choć przyjemny. [3.5]
                    Smak: Czuć lekką goryczkę i posmak owoców i karmelu. piwo po paru łykach "lepi" się na podniebieniu wywołując długo przyjemny posmak. [4.5]
                    Wysycenie: Duże, ale dla mnie bardzo przyjemne. Po pewnym czasie dalej piję piwo a nie wodę. [4]
                    Opakowanie: Etykieta zlewa kolorem z butelką. Srebrne elementy etykiety w ogóle niewidoczne. Tłoczenia na butelce też są niezauważalne. Biały napis za jaskrawy, nawet agresywny. [2.5]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [4.05]

                    Comment

                    • Dunkirk
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2014.03
                      • 5

                      dla mnie po prostu za wodniste, mógłbym i 4 wypić pod rząd bez efektu ale po co się męczyć - ot do wypicia i zapomnienia

                      Comment

                      • WojciechT
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2012.09
                        • 2546

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dunkirk Wyświetlenie odpowiedzi
                        dla mnie po prostu za wodniste, mógłbym i 4 wypić pod rząd bez efektu
                        Efekt miałbyś rano


                        Przy okazji: <fcjp>z rzędu, a nie pod rząd</fcjp>.

                        Comment

                        • jacekan
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2011.05
                          • 388

                          Nie mów pod rząd, bo zrobisz błąd; mów z rzędu, nie będzie błędu.
                          Pod rząd- to rusycyzm, nie powinien być stosowany. Jednak jest to forma na tyle często w naszym języku stosowana, że stała się akceptowalna. Jednym słowem można przymknąć oko.
                          Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

                          Comment

                          • tanhayi
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2014.01
                            • 40

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Bardzo ładny bursztynowy. [4]
                            Piana: Zniknęła, aczkolwiek na szkle zostało kilka rysek z piany. [3]
                            Zapach: Taki...jasny lagerowy. Tylko tyle wyczuwam. [3]
                            Smak: Bardzo słaby, drażniący zabity przez wysycenie. [2.5]
                            Wysycenie: Dużo za wysokie. Zabija smak piwa. [3]
                            Opakowanie: Bardzo ładny kapsel. Etykieta za ciemna troszke wg mnie. [4]
                            Uwagi: No nie wrócę do niego na pewno. Marcowe piłem w aucie jak z pracy wracałem(nie nie prowadziłem). Więc nie będę recenzował. Białe się chłodzi.

                            Moja ocena: [2.9]
                            ....kurde jak dolałem do szklanki...całkiem inne piwo...ocena do wyrzucenia.
                            Last edited by tanhayi; 2014-03-27, 19:28.
                            Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdraża nam poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzmu ładu społecznego. W istocie swej jest uwielbieniem Niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.

                            Comment

                            • yaro74
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2012.09
                              • 2089

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: miedziany, klarowny. [4.5]
                              Piana: beżowa, wysoka, szybko opada, zostaje z niej niewiele. [3]
                              Zapach: słaby, słodowy, słodkawy z lekkim karmelem. [3]
                              Smak: słodowa słodycz, goryczka minimalna, wyczuwalny alkohol. Piwo wodniste, puste w smaku. [2.5]
                              Wysycenie: za duże. [3]
                              Opakowanie: cała seria ładnie wygląda, plus za kapsel. [4]
                              Uwagi:

                              Moja ocena: [2.925]

                              Comment

                              • Berto
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2014.03
                                • 29

                                Kolor za jasny. Ogólnie to miałem odczucie jakbym pił rozwodnionego portera, a nie koźlaka.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X