Kormoran, Świąteczne

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrązowy, klarowny [4.5]
Piana: Bardzo słaba, średniopęcherzykowa, szybko opadająca [2]
Zapach: Intensywny, na pierwszym planie goździk, cynamon, nuty pomarańczowe [3.5]
Smak: Bardzo słodkie, karmel, piernik, goryczka minimalna [2.5]
Wysycenie: Bardzo niskie, kiepskie [2]
Opakowanie: Bardzo dobre, fajny świąteczny klimat, pełen opis [4]
Uwagi: Trochę zbyt dużo słodyczy i przypraw, pite w temperaturze 16°C

Moja ocena: [2.95]

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny albo bardzo ciemnobrązowy, gdzieniegdzie prześwituje. [5]
Piana: Ładna, drobnopęcherzykowa, średniowysoka, względnie trwała, oblepia ścianki. [4]
Zapach: Zapachy korzenne, paloność, skórka pomarańczy. [4]
Smak: Trochę jak grzaniec na zimno. Słodkawe, lekko palone, skórka pomarańczy, cynamon. [4]
Wysycenie: W porządku. [5]
Opakowanie: Ładna etykieta i sporo informacji, ale kolorystyka trochę zbyt ponura. [4.5]
Uwagi: Całkiem smaczna rzecz, ale dwóch bym raczej nie zmęczył, za słodkie dla mnie.

Moja ocena: [4.125]

[DariuszSawicki]

Jest już w sklepach tegoroczna, tej zimy (którą znają tylko mieszkańcy mego miasta i Suwałk, których gorąco pozdrawiam) nowa warka Świątecznego. W Ełku dostępna od wczoraj.
Kolor piękny prawie czarny, pod światło wprawdzie są wyraźne prześwity, ale przecież to nie stout.
Wysycenie niskie... dobrze.
Aromat rzeczywiście przyprawowy ... goździkowy, cynamonowy, ale znośny.
Smak: Piwo jest bardzo słodkie, tak słodkie nie było jeszcze nigdy, ale jest smaczne! Zdecydowanie wyraźniej niż rok temu czuć tu skórki pomarańczy. Oczywiście chmiel podany w składzie i goryczka są tylko w wyobraźni...

Po roku podaję nową klasyfikację:

Nr 1-warka z 2012 roku
Nr 2-warka z 2014 roku
Nr 3-warka z 2013 roku
Nr 4-warka z 2011 roku

Tegoroczne Świąteczne jest z datą do 24.02.2015.

[Javox]

Będąc w piątek /5.12.14/ w małym sklepie w małym miasteczku koło Krakowa widziałem czteropaki tego ulipka....
Osobiście nie kupiłem "tego" choć sporo "Kormoranów" poszło do bagażnika

Pamiętam wrażenia ubiegłego sezonu... poczekam co się tu napisze i ewentualnie jak będzie pozytyw /nie firmowy/ to sprawdzę...

- chętnie poprawionego łyknę !!!

[gulus]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piwo klarowne z pięknym kolorem. Trudno piwo świąteczne jakoś konkretnie zakwalifikować, dla tego wysoka ocena. [5]
Piana: Początkowo ładna, szybko opada i na koniec nic z niej nie zostaje.
Początkowo pojawia się jakieś koronkowanie, pod koniec degustacji nic z niej nie zostaje na szklance. [3]
Zapach: Początkowo piernik świąteczny, taki jeszcze cieplutki, prosto z piekarnika wyjęty. W butelce ten zapach szybko zanika, pozostaje delikatny zapach pomarańczy, ale takiej mniej słodkiej a bardziej gorzkawej, kwaskowej. W naczyniu zapach piernika do końca się utrzymuje, z czasem pojawiają się osobne nuty przypraw piernikowych i pomarańczy. [3.5]
Smak: Słodki. Początkowo, jakbym piernik jadł (słowo piernik zostaje sponsorem odcinka). Z biegiem czasu słodycz zostaje a piernikowość rozbija się na nuty przyprawowe: imbir, cynamon, goździki. Z owoców tylko delikatna pomarańcza doszła do mnie. [3.5]
Wysycenie: Chyba odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Trochę za ciemne dla mnie. [3.5]
Uwagi: Od niedawna jestem pijakiem innych piw. To jest moje pierwsze piwo świąteczne, ale chyba na długo będzie mi się kojarzyło z Bożym Narodzeniem i z Choinką.

Moja ocena: [3.575]

[DariuszSawicki]

Twoja recenzja piwa z Olsztyna jest bardzo fachowa i zgodna z tym co ja też czuję.
Ładnie to opisałeś.
Oceniaj więcej piw, kolego, będzie nas więcej z Ełku
Świąteczne z Kormorana to bardzo smaczne piwo, idealne na święto Bożego Narodzenia.

[titan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bardzo ciemny z przebłyskami, klarowne [4.5]
Piana: niezbyt wysoka, szybko opada do delikatnego półksieżyca [2.5]
Zapach: na początku poczułem imbir, jednak po chwili pierwsze nuty gra cynamon, w tle goździki. [4]
Smak: Trochę zbyt słodkie, mocno cynamonowe, z wyczuwalna goryczką, niezłe gdyby nie ta słodycz, która zaraz zamula [3.5]
Wysycenie: za wysoka [3]
Opakowanie: ciekawe, ale bez rewelacji, [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.6]

[Winterstorm]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny/czarny, pod światło delikatne przebłyski. [4.5]
Piana: Nie tworzy się zbyt wysoka nawet przy agresywnym nalewaniu, ale jest dość trwała, gęsta, lekko kremowa i nieźle zdobi szkło. [3.5]
Zapach: Mocno przyprawowy, wyraźnie czuć goździki oraz imbir. Pachnie nieco jak piernik. [4]
Smak: Wyraźnie słodkie, ale przyjemne, lekko rozgrzewające, tutaj również czuć nuty piernikowe i jakby odrobinkę gorzkiej czekolady. [4.5]
Wysycenie: Przydałoby się niższe, bo nieco szczypie i nie pasuje do tego typu kompozycji. [3.5]
Opakowanie: Niezłe, w świątecznych klimatach, na kontretykecie podstawowe informacje, ale jakiegoś szału nie robi. [3.5]
Uwagi: Bardzo dobre piwo deserowe, chociaż trudno tu uświadczyć typowych dla piwa smaków i aromatów. Mimo wszystko na Wigilię jak znalazł . Obecna warka na pewno lepsza od ubiegłorocznej, warto spróbować jeśli komuś nie podeszła wersja 2013 (która w mojej opinii i tak była bardzo przyzwoita).

Moja ocena: [4.125]

[Wujas]

Drugie piwo Kormorana, którego nie da się wypić (zaraz po marcowym). Tym samym drugie piwo w życiu, które poszło w kanał.
Nie ma w tym ani krzty smaku piernika. Jeśli ktoś twierdzi, że jest...to nigdy piernika nie jadł
Ten produkt to nieudane połączenie coca coli i jakiegoś tam piwa. Porównanie do fortuny czarnej jak najbardziej na miejscu - to jest praktycznie to samo. Z tym, że tutaj są jeszcze przyprawy, które tylko i wyłącznie męczą. Biorąc pod uwagę, że fortuna czarna to pomyłka, nie wiem jakiego eufemizmu wyszukać, by jakoś określić świąteczne Kormorana. Paskudne.
Strach pomyśleć, że zakupiłem razem z Cichą Nocą z Wąsoszu, która to pewnie poczeka do Świąt.

[Kones]

Małża ma, które generalnie słodkie piwa lubi, to znielubiła. Dopiłem (po niej) ale bez przyjemności. Zastanawialiśmy się czy to przez kardamon czy ziele angielskie, obydwa są w składzie.
Od piwa dalej niż miodowe czy syropowe magnusy, zawiodłem się bo kormoran rządzi, ale i tak mają u mnie kredyt zaufania za rewolucje i podróże, a tutaj po prostu nie jestem browtargetem
Tak czy inaczej piwo nie dla mnie, bez powtórki.

[KDWG]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Prawie czarny, pod światło wyłażą rubinowe przebłyski. Niemniej - piwo o ładnej ciemnej barwie, prezentuje się znakomicie. [5]
Piana: Niezbyt obfita kremowa, raczej drobna. Na szkle się nie osadza. Po kilku minutach pozostaje po niej cieniutka obrączka. [3]
Zapach: Czuć aromat świątecznego piernika. Jest cynamon, są goździki i wymieniony na etykiecie zapach kardamonu. Aromat słodki, trochę jednowymiarowy, ale przyjemny... no świąteczny w końcu. [4.5]
Smak: Praktycznie tak jak w przypadku zapachu. Z tym, że tu słodycz jest jeszcze bardziej wyczuwalna i dominująca. Akurat wielbicielem słodyczy jestem, więc mi to pasuje w tym (świątecznym) rodzaju piwa. Alkoholu nie czuć, posmaki słodkawo-przyprawowe grają pierwsze skrzypce. [4]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [5]
Opakowanie: Estetyczne, informacji komplet. [4]
Uwagi: 12.02.2015r - dobre.

Moja ocena: [4.175]

[RobertJ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Baaardzo ciemny, prawie czarny, klarowny. [5]
Piana: Taka sobie, bez szaleństwa. [3]
Zapach: Głownie cynamonowo-gozdzikowy. Zdecydowanie przypomina piernik. Nie wiedząc czemu, kojarzy mi się z marmolada różaną. [4]
Smak: Słodki, ale nie przesadnie. Całkiem dobrze pijalne, jak na piwo świąteczne z przyprawami i sporą słodyczą. Goryczka w miarę kontruje całość. [4]
Wysycenie: Nie specjalnie wysokie, pasuje do całości. [5]
Opakowanie: Etykieta pasuje do klimatu. [5]
Uwagi: Jak juz bym musiał pić piwa świąteczne, to ten trunek jest ok.

Moja ocena: [4.05]

[robert19r20]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemny rubin, ładny [5]
Piana: słabiutka, szybko redukuje się do minimum [2]
Zapach: słodki, nie wyczuwam żadnych kardamonów, goździków i przypraw piernikowych, rozczarowanie [2]
Smak: boże ile tam jest cukru?! że więcej niż chmielu to wiadomo ale smak jest największym rozczarowaniem [2]
Wysycenie: średnio niskie, odpowiednie [4]
Opakowanie: ładna butelka, firmowy kapsel, trzyma dobry poziom [4]
Uwagi: warka luty 2015, cóż piwo jest prawie identyczne jak Fortuna Ciemne, ekstremalnie słodkie, brak akcentów świątecznych (aromat, smak), najgorsze piwo z Kormorana jakie piłem /no oprócz tych jasnych mocnych / nigdy nie powrócę do niego

Moja ocena: [2.35]

[gulus]

Errata do poprzedniej oceny piwa świątecznego.
Oceniałem warkę 25 z datą przydatności do 24.02.2015.
Z dwa dni temu wypiłem warkę 13 z datą do 12.02.2015 (obie warki kupiłem razem, stały obok siebie w sklepie).
Żadnych piernikowych, przyprawowych smaków i zapachów. Bardziej kojarzył mi się smak i zapach z Dubbelem od Dziełaka, więcej śliwki niż czegokolwiek.
Będę musiał patrzeć dokładniej na etykiety, bo na pewno kupię kolejne.

[p5ychol]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piwo jest ciemne, przejrzyste w znikomym stopniu. Takie, jakiego należało się spodziewać. [4.5]
Piana: Piana nieszczególnie obfita i szybko opadająca, drobnopęcherzykowa. [3]
Zapach: Świetny aromat! Przede wszystkim bardzo słodko, piernikowo. Zachęcająco! Świątecznie [5]
Smak: Obawiałem się, że przyprawy za bardzo zdominują smak, przez co piwo będzie za ostre, gryzące w gardło, ale nic z tych rzeczy. W smaku jest łagodnie i słodko, nawet trochę za słodko. Goryczki brak. Przyprawy i skórka pomarańczy oczywiście wyczuwalne, ale w dość subtelny sposób, może właśnie ta słodkość "wygładza" smak przypraw i tworzy się bardzo dobra kompozycja smakowa. [4]
Wysycenie: Nasycenie niskie, ale odpowiednie. [4]
Opakowanie: Etykieta niby poprawna, ale bez szału. Chyba przydałoby, żeby trochę bardziej świątecznie się na niej działo Jeśli chodzi o informacje na temat produktu, nie można się chyba do niczego przyczepić. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.275]