Południe, Stout [od 2011r.]

[wasyll]

Wszystko jest możliwe
Miałem tak niedawno w Czerwonym Smoku z Fortuny

W takim razie nie wiem gdzie ja się wychowałem, że nie wiem, jak popiół smakuje.

[dyczkin]

Wszystko jest możliwe
Miałem tak niedawno w Czerwonym Smoku z Fortuny

A miałem napisać, że w pszenicy od Sulimaru ( tej ciemnej)
Ale wtopa

[Cooper]

Skądś Ty wziął ten posmak popiołu?

Czasami w trakcie "sesji" zadaża się pomylić brzeg kufla z brzegiem popielniczki

[YouPeter]

Proponowałbym przenieść ostatnie posty ze starego stouta z GAB-a do tego tematu bo one też dotyczą Browaru Południe. Ja oceniałem to piwo już 4 lipca, a dotyczy stouta z Południa.

[Hedin]

Ciężkie piwo, nie lubię tego typu piw, ale na pewno daleko mu do koncernowego Guinessa, czy Stout'a z Primatora, prawdziwych górnofermentacyjnych piw. Taki średniak, niczym się nie wyróżnia. Tamte mi przynajmniej nie leżą na żołądku.

[Pendragon]

O tym piwie piszemy teraz w temacie www.browar.biz/forum/showthread.php?t=96290

[Promil03]

Nie było tematu, to wszyscy się oburzali. Teraz jest (http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=96290), to opisują tego Stouta w złym temacie.

PS. Pendi znowu szybszy.

[Tapir]

A może ktoś z odpowiednią władzą (i zapasem czasu) przeniesie część postów do tamtego tematu? Ludzie (w tym ja) pisali w tym, bo do niedawna innego nie było.

[Hedin]

Nie było tematu, to wszyscy się oburzali. Teraz jest (http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=96290), to opisują tego Stouta w złym temacie.

Szukałem pod nazwą Browar Południe i nie było. Z oficjalnych źródeł widzę, że browar nazywa się Południe.

[ART]

Posprzątane

[dyczkin]

Posprzątane

Dziękujemy za szybką reakcję

[Mason]

Hmm, właśnie piję piwo z datą 16.05.2012 (kupowane przedwczoraj w Warszawie, ale nie w Rodzince) i piwo jest okrutnie przegazowane. Żeby czerpać przyjemność z picia trzeba je solidnie odgazować.

[Oskaliber]

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty
Piana: Beżowa, gęsta, drobno pęcherzykowa, trwała, bardzo mocno oblepia szkło
Zapach: Zdominowany przez kawowość
Smak: Wytrawne, smak zdominowany przez paloną kawowość i lekką kwaskowatość, goryczka raczej palona niż chmielowa
Wysycenie: Średnie
Ogółem: Nazywanie piwa stoutem a potem chwalenie się na kontrze starą, irlandzką recepturą poprzedzone informacją o dolnej fermentacji jest dosyć komiczne. A poza tym to bardzo przyzwoity i pijalny dark lager.

[los_pedros]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny. [5]
Piana: Na początku dość intensywna, powoli opada i pozostaje tylko przy krawędziach szklanki. [3.5]
Zapach: Bardzo ładny, karmelowy. [4.5]
Smak: Cytując klasyka "niebo w gębie". Początkowo czuć goryczkę, która po chwili zamienia się w posmak "palenia". Przy końcu czuć "wędzenie". Niesamowity. [5]
Wysycenie: To piwo nie ma dużego wysycenia, co jednak działa na jego plus. [4]
Opakowanie: Brak dedykowanego kapsle (co mnie boli najbardziej), etykieta przyzwoita. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [4.525]

[CyboRKg]

A mnie boli najbardziej, ze nazwa piwa na etykiecie wprowadza ludzi w blad. To dobry ciemny lager, a nie zaden stout.