Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kurgan
Wyświetlenie odpowiedzi
Lwówek, Lwówek Belg
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: klarowny, ciemna miedź [4.5]
Piana: niezbyt obfita, szybko znika, nie zostaje po niej dużo [2.5]
Zapach: mało intensywny; głównie chmiel kojarzący się z Wyspami Brytyjskimi, trochę karmelu; owoców nie czuję [3.5]
Smak: dominuje wyraźna goryczka, ponownie jakby wyspiarska; piwo nie jest owocowe, czuć trochę karmelu ale bez słodowej słodyczy, w ustach po przełknięciu zostaje goryczka [4]
Wysycenie: niezbyt wysokie, akurat ok [4]
Opakowanie: dla mnie wzorowe - podany ekstrakt, skład, sensowny opis piwa, niebrzydka etykieta, odpowiedni kapsel [5]
Uwagi: Piwo oferujące raczej goryczkę niż belgijskie bogactwo aromatów, ale solidne. Butelka z datą 02.12.13.
Moja ocena: [3.75]
Comment
-
-
A tu tymczasem zawartość alkoholu w lwóweckim Belgu spadła do 4.2% w odróżnieniu od ceny (wciąż 3.95 we wrocławskim Auchan); ekstrakt nadal 13%
Kolor- głęboki bursztyn, klarowne
Piana- nędzna choć trwała, oblepiająca ścianki kufla
Zapach- stęchło-karmelowy, zbliżony do standardowego zapachu brytyjskich ejli
Smak- początkowa przyjemna goryczka szybko ustępuje słodowo-karmelowemu posmakowi, również przyjemnemu ale jak na mój gust zbyt intensywnemu. Wraz ze spadkiem zawartości alkoholu wzrosła słodowość piwa niestety.
Wysycenie- chyba nieco zbyt małe choć dla mnie OK bo nie cierpię bekać dwutlenkiem
Opakowanie- wzorowa, czytelna i estetyczna nalepka, wystarczająco informacyjna, miękki ale szczelny firmowy kapsel
Uwagi- mimo wszystko wciąż zdecydowanie najlepsze piwo z Lwówka choć grillowanego steku już nim się popijać raczej nie da. Polecam nalewać porządnie (8-10 C) schłodzone, w temperaturach powyżej 16 C pijalność znacznie spada. Flaszka z datą 18.11.13Last edited by KlossJ23; 2013-09-29, 22:37.
Comment
-
-
Piana... słaba... ale na szkle pozostaje pełna koronka...
Barwa... piękny amber...
Aromat... grapefruit... żywica, igły drzew iglastych...
Wysycenie... nie za duże...
Smak... nie jest za słodkie, goryczka średnia... grapefruit... żywica drzew iglastych...
Piwo dobrze się pije... piwo jest jakby trochę lepkie... słodycz wzrastająca...
Comment
-
-
Kolor: Ciemny bursztyn, klarowne.
Piana: Kremowa, dosyć gęsta, dosyć trwała. Opada do kożucha lekko oblepiając szkło.
Zapach: Słodowość, karmel, lekkie owoce. Do rasowych belgów jeszcze trochę brakuje.
Smak: Tu już dużo ciekawiej niż w zapachu. Dosyć treściwe, mocna słodowość przechodząca już trochę w słodycz, wyraźna kwiatowo-ziołowa chmielowość, nutki karmelu, biszkoptów, a do tego średnia, ale dużo większa niż się spodziewałem, przyjemnie zalegająca goryczka.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: Piwo belgijskie to to z pewnością nie jest, nie mniej piwko całkiem przyzwoite. Dosyć unikalne i sporo się dzieje. Jedyne co zawadza to trochę zbyt duża słodycz, niby nieźle kontrowana sporą goryczką, ale pod koniec już trochę męczy.
Comment
-
-
Znowu dobra warka. Szkoda, że są takie różnice co jakiś czas. W każdym razie pite dzisiaj, a kupione wczoraj w Leclercu naprawdę dobre piwo."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztyn, słaba herbata, opalizuje. Mógłby być bardziej zdecydowany. [4]
Piana: Mało intensywna, szybko redukuje się do dziurawej firanki. Mało pozostaje na szkle. Pod koniec tylko obrączka. [2]
Zapach: Po otwarciu niepokojący kwasek kiszonki, na szczęście szybko przechodzi w słodowy aromat czerwonego wina, karmelowe toffi i nieco metaliczny słód. Raczej słabo intensywny. [3.5]
Smak: Ciekawy DOŚĆ: dość pełna słodowość, spotyka dość intensywne estry przechodzące w dość intensywną i dość długą goryczkę. Generalnie to DOŚĆ smaczny brytyjski bitter! [4]
Wysycenie: Niskie, mi pasuje, ale chyba stylowo powinno być większe. [4]
Opakowanie: Bardzo dobre, wzorcowe! Jakby kontra była prosto przyklejona byłby max. :P No i nazwa lekko naciągana... [4.5]
Uwagi: 08.12.13 - moje urodziny - to musi być dobra warka! Przynajmniej niezła.
Moja ocena: [3.65]Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
Comment
-
-
Jako, że piję piwo przeterminowane (do 20.01.2014 r.), to nie oceniam przez ART-omat.
Barwa: Herbaciana, przejrzyste.
Piana: Prawie nieobecna, redukuje się do okręgu przy ściankach szkła.
Zapach: Słodowy, lekko maślany.
Smak: Karmelowy, słodowy, wodnisty. Piwo praktycznie bez gazu. Goryczka niska, z czasem coraz silniejsza, choć do średniej goryczki trochę brakuje.
Piwo bardzo średnie, zapamiętałem je sprzed ponad roku jako duuuużo lepsze :/.Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/
Comment
-
-
Warka do 10.03.1014 (albo 11.03.2014) niestety kukurydza i warzywka
Chciałem sobie przypomnieć jak smakuje - a wspominałem to piwo bardzo dobrze, piłem zaraz jak pokazało się na rynku - a tu zonk niestety. Poszukam z innej warki, może będzie inne. Piszecie że bardzo nierówne jest...
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, klarowny [5]
Piana: Słaba, drobnopęcherzykowa, szybko znikająca [2.5]
Zapach: Średnio intensywny, słodowy, biszkoptowy, lekko ziemisty, nuty ziołowe od chmielu [3.5]
Smak: Wysoka pełnia, głównie słodowy, chlebowy, lekko owocowy, goryczka na średnim poziomie [3.5]
Wysycenie: Bardzo dobre, średnie [4.5]
Opakowanie: Standardowa etykieta Lwówka, prosta, bez szału, na kontrze sporo cennych informacji, kapsel firmowy [3.5]
Uwagi: Warka do 14.04.2014, pite w temperaturze 14°C
Moja ocena: [3.525]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemno bursztynowy, wpadający w czerwień, klarowny, piękny. [4]
Piana: Strasznie kiepska, szybko znika, jak w koncerniaku. Zadnej koronki. A myślałem, że dam 2. Jak za takie piwo należy się tylko 1. [1]
Zapach: Z buteli na początku zapach nie przekonuje, jakiś taki lagerowy. Po nalaniu, z butelki już wiecej owoców i chmielu. Z pokala jest też wyczuwalna słodycz karmelu, jakichś cukierków, nie mogę sobie przypomniec jakich. [4]
Smak: Chmiel i lekka paloność, rozpoznawalny smak pale ale, lecz słodszy, mniej wytrawny, tak jak by zapach zapowiadał nam ten smak. Smakuje mi! [4]
Wysycenie: Tak jak piany nie ma w najmniejszym stopniu, tak i nasycenie jest minimalne. Piwo pijalne, ale więcej CO2 by sie przydało, przynajmniej, żeby lekko pogryzło w język. [2.5]
Opakowanie: Opakowanie standardowe dla Lwówka. Nie można się przyczepić do niczego. Ale i nie zachwyca. [3.5]
Uwagi: Kolejne piwo z lwem w nazwie, które ostatnio piłem. Całe szczęście tutaj jest jakiś poziom. Mile jestem zaskoczony, ponieważ piłem z Lwówka jakies Lagery i mnie nie zachwyciły, a Belg zaciekawił. Przyjemnie jest wypić na zakończenie dnia takie piwo.
Moja ocena: [3.6]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mocna herbata, miedziany. [4]
Piana: Ładna przez pierwsze 10 sekund. Później stwierdzam jej permanentny brak. [1.5]
Zapach: Głównie słodowy, lekko owocowy, w tle trochę karmelowej słodyczy. Całość delikatna. [3.5]
Smak: Słodowo-ziołowy, lekko karmelowy i owocowy. Goryczka wg. mnie przyjemna. Wyraźna, wyczuwalna, ale nie zalegająca. Nie powinna nikomu ciążyć. [4]
Wysycenie: Poniżej średniej, zdecydowanie mogłoby być wyższe. [2.5]
Opakowanie: Bardzo ładne, stylowe i czytelne. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.5]So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, wpadający trochę w pomarańczowy. Klarowne. [4]
Piana: Biała. Dobrze się buduje, ale szybko opada do cienkiego płaszczyka. Nieźle zostaje na ściance. Drobne i średnie pęcherzyki. [3]
Zapach: Średnio intensywny, słodki, owoce egzotyczne (marakuja) [3.5]
Smak: Lekko wytrawne, ale dość słodkie. Goryczka średnia, trochę zalega, ale jest dobra. [4]
Wysycenie: Średnie, nieco za niskie. [4]
Opakowanie: Ładne, proste i przejrzyste. [4]
Uwagi: 13/05/14
Moja ocena: [3.725]
Comment
-
Comment