Lwówek, Wrocławskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    Lwówek, Wrocławskie

    ekstrakt: 10% wag. 4,2% alk

    piana: dość obfita, biała, drobna, opadła do cienkiej warstewki oblepiając lekko szkło,
    kolor: słomkowy, klarowny,
    zapach: jakiś, bez niemiłych akcentów,
    smak: czyste w smaku, trochę pustawe, mało goryczki, lekko wodniste, wchodzi lekko.



    Ot takie piwko, jak dla mnie zbyt mało goryczki i zbyt mało aromatu chmielowego, wersja niefiltrowana miała by więcej treści więc pewnie by była smaczniejsza.

    Ciekawe czy lud Wrocławia polubi to piwo?
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)
  • Kwadri
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.10
    • 1216

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Słomkowy, klarowny. [4]
    Piana: Niezbyt wysoka, ale drobna. Po chwili opada do cienkiej powłoki. Pierścień do końca. [3.5]
    Zapach: Średniointensywny, słodowy, lekko chmielowe tło. Czuć też niepasteryzowane nutki. Przyjemny. [4.5]
    Smak: Delikatnie słodowy początek, lekko wodnisty, ale nie można powiedzieć, że smak jest pusty. Po chwili dociera dość mocna goryczka i dominuje w finiszu, zostawiając przyjemny, mocny posmak. W tle lekko chlebowe smaczki. Wchodzi lekko i co najważniejsze jest smaczne. [4.5]
    Wysycenie: Średnie, ku nieco wyższemu. Mogłoby być nieco wyższe. [4]
    Opakowanie: Etykieta w zielonych barwach, tak jak Książece. Na niej herb Wrocławia i rycina z widokiem miasta. Parametry podane, kapsel z siłaczem. [3.5]
    Uwagi: Z datą 25.III.2012. Cena 2,55.

    Moja ocena: [4.3]
    www.lkschmielowice.futbolowo.pl

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #3
      Mocna goryczka gdzie?
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • Kwadri
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2009.10
        • 1216

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
        Mocna goryczka gdzie?
        W smaku . Jak na pilsa mogłaby być większa, ale na pewno jest jej więcej niż w Raciborskim.
        www.lkschmielowice.futbolowo.pl

        Comment

        • ytzek
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2010.03
          • 81

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kwadri Wyświetlenie odpowiedzi
          Etykieta w zielonych barwach, tak jak Książece. Na niej herb Wrocławia i rycina z widokiem miasta
          To nie jest herb Wrocławia, tylko Dolnego Śląska
          trafiłem trójkę w totka - od dziś robię na pół etatu...

          Comment

          • jacer
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2006.03
            • 9875

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ytzek Wyświetlenie odpowiedzi
            To nie jest herb Wrocławia, tylko Dolnego Śląska
            to nie jest herb Dolnego Śląska tylko coś co ma go przypominać.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • Mason
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2010.02
              • 3280

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kwadri Wyświetlenie odpowiedzi
              Jak na pilsa mogłaby być większa, ale na pewno jest jej więcej niż w Raciborskim.
              To akurat nie jest wielkie osiągnięcie, Raciborskie to słodziak.
              JEDNO PIVKO NEVADI!

              Comment

              • ytzek
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2010.03
                • 81

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                to nie jest herb Dolnego Śląska tylko coś co ma go przypominać.
                pewnie masz rację, nie upieram się. faktem jest, że dosyć go przypomina.
                trafiłem trójkę w totka - od dziś robię na pół etatu...

                Comment

                • wpadzio
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2011.06
                  • 2654

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Złocisto - miodowy. Pełna klarowność. Jak na ten ekstrakt jest idealny. Niejedno jasne pełne może pozazdrościć. [5]
                  Piana: Za to piana dość szybko znika i nieco rozczarowuje. Mało mięsista, nie przylega do ścianek. Obrączka prawie do końca konsumpcji. [3]
                  Zapach: Nie jest zbyt wyrazisty. Delikatna nuta słodowa i właściwie tylko tyle. [3.5]
                  Smak: Bardzo przyjemnie wyważony balans słodów i chmielu. Jak na dziesiątkę smak wyjątkowo pełny. Lekka goryczka i finisz mocno słodowy, rozchodzący się dość długo na podniebieniu. [4.5]
                  Wysycenie: Nasycenie jest prawidłowe, choć o ton niższe byłoby idealne. [4]
                  Opakowanie: Wrocławskie wpisuje się w styl lwówecki, choć mimo nadal mikroskopijnej czcionki, podoba mi się bardziej niż Ratuszowe i Książęce i nieco mniej niż Belg. Wszystkie uwagi dotyczące składu i kapsla jak w pozostałych Lwówkach. [3.5]
                  Uwagi: Do tej pory polskie piwa o zawartości alkoholu w okolicach 4% i poniżej śmierdziały mi raczej tandetą, z reguły hipermarketową. Wreszcie pojawiła się jakaś porządna dziesiątka. I uczciwie do tego nachmielona.

                  Moja ocena: [3.95]
                  Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                  Serviatus status brevis est
                  3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                  Comment

                  • YouPeter
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.05
                    • 2379

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Słomkowy, odpowiedni dla piwa o tej zawartości ekstraktu. Co ciekawe ciemniejszy niż Ciechan [5]
                    Piana: Piwo wyskoczyło z butelki zaraz przy otwarciu, co jednak nie znalazło odzwierciedlenia w trwałości piany. Jest ona biała, grubopęcheżykowa, trudna do uzyskania przy nalewaniu i utrzymująca się bardzo krótko. Po chwili znika praktycznie całkowicie, nie pozostawiając po sobie żadnych śladów na ściankach szkła. [2]
                    Zapach: Dość intensywny i bardzo przyjemny. Na pierwszym planie chlebowość i delikatny słód. [4]
                    Smak: Na pierwszym planie tutaj również chlebowość, która z każdym łykiem traci na intensywności na rzecz słodu i chmielu. W oddali pojawia się delikatna piwniczność. Goryczka o średniej intensywności. Piwo lekko wodniste ale to nie jest wada przy piwie o tej zawartości ekstraktu. [4]
                    Wysycenie: Jak dla mnie mogłoby być nieco wyższe. [4]
                    Opakowanie: Bardzo ładne i stylowe, zarówno pod względem kolorystyki, czytelności jaki i estetyki. Wszystkie ważniejsze informacje zostały umieszczone na etykiecie. [5]
                    Uwagi: Pomimo, że piwa z Lwówka zawsze stały na wysokim poziomie, ostatnimi czasy raczej po nie nie sięgałem, ponieważ na rynku można było znaleźć lepsze piwa w podobnej cenie. Jednak teraz sytuacja się bardzo odmieniła. Po rewelacyjnym Belgu teraz wychodzi lekka "dziesiątka" piwo, którego od dawna brakowało na polskim rynku. Trzeba będzie zrewidować swoje zakupy i pogodzić się z Lwówkiem, bo koło takich piw nie można przejść obojętnie.

                    Moja ocena: [3.9]
                    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                    Comment

                    • olie
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2011.06
                      • 777

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wpadzio Wyświetlenie odpowiedzi
                      Do tej pory polskie piwa o zawartości alkoholu w okolicach 4% i poniżej śmierdziały mi raczej tandetą, z reguły hipermarketową. Wreszcie pojawiła się jakaś porządna dziesiątka. I uczciwie do tego nachmielona.
                      Porządne były na pewno Pierwsza Pomoc i Lubusz, ale szkoda że raczej słabo dostępne. Mam nadzieję, że Wrocławskie będzie w końcu powszechnie osiągalną polską dziesiątką

                      Comment

                      • darekd
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍺🍺🍺
                        • 2003.02
                        • 12561

                        #12
                        Nie jestem aż tak wielkim znawcą, ale wydaje mi się, że większość naszych piw jedzie na tym samym słodzie i chmielu. Słodkawa nuta słodowa i garbnikowo-piołunowa goryczka znana już z innych piw (jeszcze mocniejszą, ale podobną słodowość pamiętam m.in. z Raciborza, garbnikową goryczkę m.in. z Jurajskiego i Lagerowego z Ciechana). Piwo lekkie, więc te cechy nie są aż tak zdecydowane jak w innych piwach.

                        Zasadniczo zgadzam się z opisem Kopyra:



                        Kopyr napisał:

                        Po 10-tce trudno oczekiwać jakiejś niebywałej pełni smaku. Na szczęście piwo nie jest wodniste, ale też nie jest tak pełne jak czescy przedstawiciele stylu.

                        Chyba jednak jest sporo racji w tym, że uwarzenie dobrego lekkiego piwa to sztuka. Więc nie zawsze wychodzi z pełnią smaku. Rzeczywiście ciut więcej treści by się tu przydało. Ale
                        piłem również bardziej puste czeskie dziesiątki. Więc moim zdaniem nie jest źle.

                        Myślę jednak, że to piwo mogłoby zyskać, gdyby w/w składniki byłyby bardziej oryginalne (?). Jest poprawne, na zbliżający się sezon wiosenno-letni ciekawa propozycja.

                        Eta jest ciekawa, ale nie wiem czemu zamiast herbu Wrocławia, jest Dolnego Śląska.

                        Lepiej chyba byłoby tak: http://www.historyczny.wroclaw.pl/ob...1904Werner.jpg

                        Natomiast podoba mi się, że widnieje "10".
                        Last edited by darekd; 2012-03-01, 01:50.

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
                          Eta jest ciekawa, ale nie wiem czemu zamiast herbu Wrocławia, jest Dolnego Śląska.
                          To nie jest herb Dolnego Śląska.

                          Darku, Ty tu mieszkasz. Gdyby to mówił jakiś warszawiak nie miałbym pretensji.

                          Nasz orzeł nie ma czerwonych girek i łepek ma bardziej uniesiony do góry, dumnie.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • darekd
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍺🍺🍺
                            • 2003.02
                            • 12561

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                            To nie jest herb Dolnego Śląska.

                            Darku, Ty tu mieszkasz. Gdyby to mówił jakiś warszawiak nie miałbym pretensji.

                            Nasz orzeł nie ma czerwonych girek i łepek ma bardziej uniesiony do góry, dumnie.
                            Nie napisałem, że to herb województwa dolnośląskiego.

                            W różnych okresach historii miał czarne, czerwone, nawet żółte.
                            W okresie międzywojennym miał oficjalnie akurat czerwone



                            Nie wiem, czy używanie oficjalnego herbu województwa nie wymagałoby jakiś pozwoleń.
                            W każdym razie wg. mnie do ety pasowałby chyba bardziej herb związany z Wrocławiem

                            Comment

                            • lzkamil
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.01
                              • 3611

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: złocisty [5]
                              Piana: średniej wysokości, nietrwała [2.5]
                              Zapach: chmielowy, minimalnie owocowy, przyjemny ale trzeba naprawdę głęboko zanurzyć nosa w kufel żeby go wyczuć [3]
                              Smak: wyraźnie słodowy z miłą goryczką zostającą do końca długiego chlebowo-goryczkowego posmaku, bardzo konkretny jak na dychę, tak powinno smakować lekkie jasne [4.5]
                              Wysycenie: nierówne, na początku spore ale się szybko wygazowuje, w ogóle nie podtrzymuje piany [3]
                              Opakowanie: etykietka z pomysłem, porządnie wykonana, wszystkie informacje podane [4.5]
                              Uwagi: Kupione w łódzkim Zofmarze.

                              Moja ocena: [3.725]
                              Lepszy jabol pod okapem
                              niż GŻ, CP i KP !


                              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X