Zamość, Zamojskie ciemne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sandacz
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.01
    • 345

    Zamość, Zamojskie ciemne

    Zapach od razu przywiódł mi na myśl Ciemne z Kalisza. Taka łagodna kawa z mlekiem. W smaku podobnie, z tym że w odróżnieniu od Złotego Rogu, tutaj akcent jest postawiony na kawę, nie mleko Poza tym majaki karmelu czy gorzkiej czekolady, zawsze jednak będące tłem dla łagodnej kawy. Solidna piana.
    W kolejnych piwach też kawa, ale z mniejszą ilością mleka, nieco bardziej kwaskowe (w granicach rozsądku).
  • leona
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2009.07
    • 5853

    #2
    Absolutna zgoda z Sandaczem. Zarówno w smaku jak i aromacie dominuje różnie rozkładająca się mieszanka kawy, czekolady i karmelu. Pyszne piwo. Gdyby w browarze chcieli poszerzyć portfolio to podpowiadam: dosypać palonego słodu albo jęczmienia, nieco więcej chmielu, przefermentować górniakami i stout jak ta lala

    Comment

    • sandacz
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.01
      • 345

      #3
      Hm, z chęcią spróbowałbym stouta autorstwa Pani piwowar, mając w pamięci Ciemne. Z tym że może powiedzmy wyraźnie, że to piwo nie jest nieudanym stoutem ani nawet do tego stylu nie nawiązuje. Ot, ciemny lager z kawową dominantą smakową.

      Comment

      • zgroza
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2008.03
        • 3606

        #4
        Moim zdaniem bardzo dobre, harmonijne, aromatyczne, rzeczywiście dość kawowe ciemne. Z chęcią bym przeprowadził analizę porównawczą, gdyby się porwali na taki eksperyment i mieli i ciemniaka, i stouta.
        Lotna ekspozytura browaru

        Też Was kocham.

        Comment

        • dadek
          Major Piwnych Rewolucji
          🍺🍺
          • 2005.09
          • 4702

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Dojrzałych, czerwonych śliwek lub hebanowy przełamany bordowym. Dość klarowne, jedynie lekko opalizuje. [4]
          Piana: Beżowa, gęsta, drobnobąbelkowa, mocna, utrzymywała się prawie przez cały czas picia, a do tego tworzyła nieregularne plamy na ściankach kufla. [5]
          Zapach: Przyjemny, palony, kawowo czekoladowy z lekką drożdżowością. [4.5]
          Smak: Na szczęście można było spłukać mdlącą słodycz jasnego na co pozwoliła głównie palona nuta słodowo kawowa z łagodną czekoladową goryczką w tle. Smaki ładnie się komponują w przyjemną całość, ale piwo jest dość lekkie. [4.5]
          Wysycenie: Nie za duże, w sam raz. [5]
          Opakowanie: Fajny gruby kufel z firmowym logo, podkładka. [5]
          Uwagi: Smaczny ciemniak. Byłby ideał gdyby piwo było trochę treściwsze bo jak na swoje 12,2° Blg jest lżejsze niż Ciechan Maciejowy

          Moja ocena: [4.575]

          Comment

          • dadek
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺🍺
            • 2005.09
            • 4702

            #6
            Piwo wygląda tak:
            Attached Files

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9793

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemnorubinowy. [4]
              Piana: Kremowa, bardzo drobna, sztywna, choć średniotrwała. [4]
              Zapach: Słodowy, wyczuwalny lekki karmel oraz akcenty palone. [4.5]
              Smak: Na szczęście niezbyt słodkie, palona goryczkowość idąca nawet w stoutowym lekko kierunku, aksamitne... [4.5]
              Wysycenie: Niezbyt wysokie, tutaj dobrze podkreśla aksamitność piwa. [4]
              Opakowanie: Taki sam, jak do jasnego, zgrabny, pękaty kufelek z logo browaru, postawiony na browarowym wafelku. [4.5]
              Uwagi: Zdecydowanie najciekawsze piwo na wschodnich rubieżach .

              Moja ocena: [4.4]

              Comment

              • sandacz
                Porucznik Browarny Tester
                • 2007.01
                • 345

                #8
                Piwo obniżyło loty. Leciutka kawa wraz z leciutką palonością. Brak akcentów waniliowo-mlecznych oraz karmelowych z pierwszej degustacji. Goryczka odsłodowa przyzwoicie długo zostaje w ustach - ale tylko ona.
                Można wypić, ale nie bardzo wiem, po co. Dużo lepiej by smakowało przy cenie 3 zł.

                Comment

                • Prusak
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2005.07
                  • 4485

                  #9
                  Piwo znacznie lepsze niż jasne warzone w tym miejscu. Pierwsze wrażenie pozytywne: wytrawność, nieco kwaskowatych i palonych nut, zarysowująca się goryczka. Ale z biegiem czasu zaczynają dominować akcenty słodowe. Potem znów gdzieś odzywa się lekka goryczka. Można poczuć się zdezorientowanym. Po zamówieniu drugiego (i ostatniego, żeby nie było smak staje się bardziej banalny, z wyraźną, choć mało finezyjną podstawą słodową. Można wypić, ale dla takiego piwa nie przejechałbym drugi raz 90 km, może 5 co najwyżej...

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: w lekko zaciemniomym lokalu nie bardzo mogłem wypatrzeć refleksów więc dla mnie barwa czarna [5]
                    Piana: tak jak i w poprzednich niezbyt obfita, byla lekka czapa ale dośc szybko opadła do cienkiej warstwy, oblepia szklo niewielkimi "wysepkami" [3]
                    Zapach: słabo wyczuwalny, lekka kawowośc z lekkim owocowym akcentem [4]
                    Smak: do pełni szczęścia brakło mi konkretnej treściwości i pełności, piwo jest zbyt lekkie w smaku, powinno być cięższe, dominuje kawowa wytrawność na lekkim podkładzie z wytrawnych owoców wyczuwalnych gdzieś w oddali [4]
                    Wysycenie: trochę za duże, gdyby babelków było mniej byłoby super [4]
                    Opakowanie: firmowy kufel, wafel, wszystko gra [5]
                    Uwagi: Nie rewelacyjny ale dośc smaczny i przyzwoity ciemniak warty ponownego sięgnięcia

                    Moja ocena: [4]
                    Attached Files
                    Last edited by becik; 2012-04-30, 09:18.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • oczo3
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2012.09
                      • 19

                      #11
                      Piwo od jakiegoś czasu można kupić w bardzo ładnej półlitrowej butelce. Nie wiem, czy jest dostępne poza Zamościem, ja kupiłem je w tamtejszych alkoholach świata za 8 zł. Ciekawe jest to, że leją piwo (jasne i pszeniczne też) do pełna, równo z końcem szyjki butelki, tak że praktycznie wylewa się z butelki i ciężko nie uronić trochę przy przelaniu.

                      Niestety piwo kwaśne, prawdopodobnie po prostu zepsute, dlatego też nie będę oceniał. Wina może leżeć po mojej stronie, bo otworzyłem je w przededniu końca wyznaczonego terminu spożycia. Chociaż trzymałem w chłodzie. No nie wiem... Szkoda trochę pieniędzy. Butelka jednak do kolekcji będzie. Piwa spróbuję się jeszcze napić u źródła.
                      Attached Files

                      Comment

                      • leona
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2009.07
                        • 5853

                        #12
                        Rok dla tego to piwa systematyczny zjazd na pochylni.
                        Zostało trochę paloności, trochę goryczki. Pustka.

                        Comment

                        • Brat_Piwny
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.01
                          • 685

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
                          Piwo znacznie lepsze niż jasne warzone w tym miejscu. Pierwsze wrażenie pozytywne: wytrawność, nieco kwaskowatych i palonych nut, zarysowująca się goryczka.
                          Znacznie lepsze też od "pszenicy". Zdecydowanie najlepszy produkt tego browaru. Konsumowana wersja butelkowa. Identyczna jak zamieszczona wyżej w poście nr 11.

                          Comment

                          • patyczek
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2013.01
                            • 220

                            #14
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Brunatny, pod światło bordowy, przejrzyste. [4]
                            Piana: Dosyć wysoka, zwarta o drobnej konsystencji, stosunkowo trwała, na szkle zostawia kilka plamek. [4]
                            Zapach: Delikatny, przyjemny. Przede wszystkim palone słody z kawą. Są również suszone śliwki i wanilia. [4]
                            Smak: Niezbyt wyrazisty, wytrawno kwaskowy. Dominuje kawa i karmel. Goryczka słaba o smaku gorzkiej czekolady. W miarę ogrzewania piwo robi się nieco mdłe. [3]
                            Wysycenie: Za niskie. [3]
                            Opakowanie: Butelka matowa z sitodrukiem, stylowa, elegancka, grafika klasyczna z roślinnymi motywami, dane podstawowe, kapsel goły. Ładna, czytelna, w dobrym guście butelka, minus za kapsel. [4]
                            Uwagi: Data spożycia do 01.07.2013. Lekkie, wręcz wodniste ciemne. Przy tym ekstrakcie powinno być zdecydowanie gęściejsze. Mimo dobrego zbalansowania brak mu charakteru, jakiegoś elementu wyróżniającego. Jest takie trochę grzeczne, uładzone, przez co po prostu przeciętne.

                            Moja ocena: [3.55]

                            Comment

                            • Seta
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.10
                              • 6964

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Ciemnobrunatny, opalizujący. [4]
                              Piana: Trochę wymuszana, ale wyszła ładna, beżowa, gęsta, brudząca szkło [4]
                              Zapach: No landryny jak żywo! Trochę cappuccino. Słodki, zupełnie nie pasuje do smaku. [3]
                              Smak: Mała pełnia, lekkie warzywka, lekki karmel, średnio-lekka goryczka o palonym charakterze; ciekawy posmak: orzechy, kawa, lekka chlebowość. Przyjemnie i łatwo się pije. [4]
                              Wysycenie: Małe, fajne. [4.5]
                              Opakowanie: Piękna butelka, średnie informacje. [4.5]
                              Uwagi:
                              Moja ocena: [3.7]
                              ---------------
                              Ocena usunieta z rankingu.
                              Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. NTP!
                              Art, Admin

                              ---------------
                              Last edited by ART; 2014-01-23, 21:51.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X