Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, klarowny, dla mnie trochę za jasny na AIPA. [4]
Piana: Dość wysoka. Opada do grubej warstwy, trochę osadza się na ściankach. [4]
Zapach: Silny i głównie chmielowy, ale trochę za słaby i za mało ciekawy jak na 5 gatunków amerykańskich chmieli, nie dość silne były nuty cytrusowo-żywiczne. [4]
Smak: Goryczka potężna, ale zbyt jednowymiarowa, trochę tępa. Tu też brak silniejszych nut cytrusowo-żywicznych, brak też silniejszej słodowej podbudowy. [4]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Etykieta z motywem amerykańskiej flagi to pewne pójście na łatwiznę, ale plus za firmowe zamknięcie kabłąkowe. [4]
Uwagi: Pite 30 kwietnia 2012 r.
Kosztowało 14,30 zł w Rodzince-Bis.
Brawa dla Michała Saksa za odwagę, ale do Ataku Chmielu temu piwu brakowało (gdy je degustowałem, nie piłem jeszcze Imperium Atakuje ani Rowing Jacka).
Moja ocena: [4.025]
Kolor: Złoty, klarowny, dla mnie trochę za jasny na AIPA. [4]
Piana: Dość wysoka. Opada do grubej warstwy, trochę osadza się na ściankach. [4]
Zapach: Silny i głównie chmielowy, ale trochę za słaby i za mało ciekawy jak na 5 gatunków amerykańskich chmieli, nie dość silne były nuty cytrusowo-żywiczne. [4]
Smak: Goryczka potężna, ale zbyt jednowymiarowa, trochę tępa. Tu też brak silniejszych nut cytrusowo-żywicznych, brak też silniejszej słodowej podbudowy. [4]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Etykieta z motywem amerykańskiej flagi to pewne pójście na łatwiznę, ale plus za firmowe zamknięcie kabłąkowe. [4]
Uwagi: Pite 30 kwietnia 2012 r.
Kosztowało 14,30 zł w Rodzince-Bis.
Brawa dla Michała Saksa za odwagę, ale do Ataku Chmielu temu piwu brakowało (gdy je degustowałem, nie piłem jeszcze Imperium Atakuje ani Rowing Jacka).
Moja ocena: [4.025]
Comment