Kolor: coalowy, czyli mieszanka coli z ciemnym piwem, klarowne, w barwie bardzo ciemnego mahoniu [4.5] Piana: bezowa, obfita zaraz po nalaniu, szybko znika [2.5] Zapach: colowy ale nie coca coli (o ile ta ma zapach), zero piwnego zapachu [2] Smak: w smaku to jedynie gęsty, nierozrzedzony i niesłodzony ekstrakt z coli ale z coli drugiego gatunku, podobnej do dawnej quick-coli, nieprzyjemna goryczka, zero piwnych posmaków [2] Wysycenie: trochę za duzy [3.5] Opakowanie: coala na etykiecie-owijce straszy, jakby krzyczał nie kupuj mnie, albo - kup mnie, bom sierotka [2.5] Uwagi: Tragedia wg post regiment, i tyle w temacie
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2012-03-30, 22:32.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Becik, naprawdę Cię podziwiam za konsekwencję w próbowaniu dionizosowskich maszkaronów. Ja odpadłem po drugim. Nie szkoda kasy i przełyku?
Dzięki temu tworzy się świetna dokumentacja części polskiego rynku piwnego A.D. 2012, w szczególności ambitnej oferty marki Bearnard. Potomnym ku przestrodze!
Becik, naprawdę Cię podziwiam za konsekwencję w próbowaniu dionizosowskich maszkaronów. Ja odpadłem po drugim. Nie szkoda kasy i przełyku?
Etykiety takiej nie znajdę
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment