Ciemny Spiż zimowa pora,pierwszy raz sprobowalem tego piwa choc mieszkam we Wro od poczatku swych dni,wstyd sie przyznac ale ocenialem Spiza po rozwodnionych pszeniczniakach i jasnym w ogrodku(a takze niemieckich wycieczkach)negatywnie,ale... Ciemnym wskakuja na piwny Everest.Typ piwa ,ktory uwielbiam - czeski Tmavy rzut kamieniem od domu.Piekny ciemny kolor, gesta piana o delikatnie kawowym kolorze,delikatny smak palonego slodu, goszkawy, malo gazu ale to plus,Fajny ten pubik na dole choc panie kelnerki mogly by sie troszke wyluzowac.Odkrycie roku na poczatku roku???zobaczymy jak w reszcie 2005 ale jest murowany kandydat. (ale moze to tylko ta warka taka genialna?podobno z jakoscia nie za rowno)Polecam
Spiż, Ciemne
Collapse
X
-
Nie byłem w Spiżu ze 3 miesiące, wiec wpadłem dziś z kumplem w celu porównania pszeniczniaka z pszeniczniakiem z BrowArmii.Mój dosyć nietypowy entuzjazm z przed roku lekko przygasł. Ciemne (w menu nie ma napisanej nazwy granatowe)strasznie kiepskie dziś. Lekko rozwodnione, ale najgorszy był brak jakiejkolwiek paloności lub kawowości. Smak przypominał lekko fermentujące wino!! Ogólnie jakieś wrażenie nieświerzości w tym ciemnym, i skojarzenie z winem dominowało. Kiepsko. Na plus że są nowe kufelki i pszeniczniak, na minus szatnia i obsługa.
Comment
-
-
Piwo dobre. Na pierwszy plan wysuwa się
smak karmelowego słodu, lekko wyczuwalny
alkohol. Reasumując, po bardzo ciekawie
zapowiadającym się początku, piwo
lekko rozczarowuje "końcówką bez charakteru".
Moja lepsza połówka twierdzi, iż piwko było
trochę rozwodnione. Pomimo tych uwag,
z czystym sumieniem mogę wystawić solidną 4.
Comment
-
-
Chyba najlepsze piwo serowane w browarze. Jako jedyne posoadało wyrazisty smak. Wczorajszego dnia przetestowałem wszystkie produkty i z mojego punktu widzenia to piwo było najbardziej udane. Smak kawowo karmelowy i fajna kremowa pianka która niestety po kilku minutach radykalnie spada do cienkiego pierścienia.
Comment
-
-
Piwo zostało niespożyte. Zapach już odstręczał, smak - pół łyka i dość. Kwasior. 0,33 l kosztowało 7 zł - byłam w restauracji - czy tam jest drożej, czy po prostu tyle teraz to świństwo sobie liczą? Oddaliśmy pełne szklanki, ale oczywiście zapłacić musieliśmy.
Comment
-
Comment