Grybów, Żywe (niefiltrowane niepasteryzowane)

[Pendragon]

Piwo gotowe do oceny

[dadek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto - żółty, mętne. [4.5]
Piana: Biała, gęsta, drobnobąbelkowa, na około 3 cm. W trakcie picia opadła do grubej obrączki zostawiając nieliczne plamy na szkle. [4]
Zapach: Przyjemny, mocno słodowy i drożdżowy. [4.5]
Smak: Bardzo świeży, wyraźna słodowość i drożdżowość, jest też nuta mocno dojrzałych owoców dodająca rześkości, a w tle lekka goryczka bardziej owocowa niż chmielowa. Obecny także typowy dla grybowskich piw lekki piwniczny posmak, ale nie jest zbyt przeszkadzający. [4]
Wysycenie: Idealne, nie za wysokie, nie przeszkadzające w piciu. [5]
Opakowanie: Szklanka bez logo, podkładek brak. No i nie ma perspektyw żeby się to zmieniło gdyż browar nie planuje takich inwestycji. [2.5]
Uwagi: Bardzo treściwe, smakujące świeżo i przyjemnie piwo. Pite w firmowym sklepie przy browarze za 3,40 zł. Szkoda, że tak słabo dostępne, sądzę że miało by wzięcie w piwnych miejscach wśród wielbicieli niemasowej produkcji.

Moja ocena: [4.175]

[dadek]

Piwo:

[kamcio1990]

Kupiłem wczoraj to piwo w sklepie specjalistycznym w Rzeszowie. Pani nalała mi je z kranu w cenie 3,49 zł za pół litry. Piwo okazało się być mono mętne, o kolorze bladej pomarańczy, piana kiepściutka. Zapach słodowo-drożdżowy z delikatnymi owocami. Smak głównie drożdżowo-słodowy, goryczka na niskim poziomie. Brakowało mi pełni, dość wodniste. Moim zdaniem zasługuje na ocenę 3+.

Pani w sklepie powiedziała że Żywe z Grybowa ostatnimi miesiącami zagościło na stałe w kranach zarówno w sklepie jak i w pubie firmowym. Podobno dobrze się sprzedaje i klienci zadowoleni. Podobno browar nie wszędzie chce wysyłać beczki, piwo to traktują raczej jako miejscowy rarytas.