Piwo gotowe do oceny
Kowal, Portowe Ciemne
Collapse
X
-
Kowal, Portowe Ciemne
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieTagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemny burgund, klarowny [4]
Piana: kremowa,gęsta, średnio wysoka, mocno pęcherzykowa, dość szybko opada do skromnego kożuszka [3.5]
Zapach: palony, lekko podwędzany, karmelowo-kawowy. [3.5]
Smak: słodowy, lekko podwędzany, w tle delikatne nutki karmelowe i kawowe oraz palona goryczka. Smakowo jakby troszkę porterowy. [3]
Wysycenie: dla mnie za słabe [2.5]
Opakowanie: butelkę Portowego Ciemnego ozdabia dość oryginalna, kolorowa, plażowa etykieta, która okrasza dość ładna pani w bikini w stylu z lat 60-ych. Wszystkie najważniejsze informacje są na niej zawarte. Mi się nawet podoba, choć do tej etykiety bardziej by pasowała inna nazwa piwa, chociażby Plażowe Ciemne, z portem ma niewiele wspólnego. [3.5]
Uwagi: Zakupione w Afroalko w Gdyni na Obłużu.
Moja ocena: [3.275]
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brązowy, nieprzejrzysty, mnie się bardzo podoba, choć pierwsze skojarzenie to "woda" z basenu portowego . [4.5]
Piana: Potężna, kremowa, raczej drobna, trwała. Nie dałem rady nalać na raz... [4.5]
Zapach: Na początku zdecydowanie zboże, potem dochodzi słód i karmel. [4]
Smak: Wytrawna goryczka, całkiem spora wędzonka (hurra, hurra!!!) i delikatnie karmelowe tło. [4.5]
Wysycenie: Zaskakująco wysokie. W paszczy musuje na granicy akceptacji. [4]
Opakowanie: Wzornictwo dość prostackie, niestety. Laska w bikini na leżaku na tle zachodzącego słońca mnie także wydała się mało "portowa" . Pełne info, goły kapsel. [3.5]
Uwagi: Kojarzy mi się, że któreś z kowalowych piw miało już kiedyś sporą dawkę wędzonki... Czy to aby nie to samo "obrandowane" dla jakiegoś portu?
Oceniałem (jak zawsze ) subiektywnie, ale ja uwielbiam wędzonki...
Moja ocena: [4.25]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika canigggia Wyświetlenie odpowiedziOpakowanie: butelkę Portowego Ciemnego ozdabia dość oryginalna, kolorowa, plażowa etykieta, która okrasza dość ładna pani w bikini w stylu z lat 60-ych. Wszystkie najważniejsze informacje są na niej zawarte. Mi się nawet podoba, choć do tej etykiety bardziej by pasowała inna nazwa piwa, chociażby Plażowe Ciemne
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnobrązowe, z odcieniami czerwieni, klarowne [4.5]
Piana: Lekko zabarwiona, drobnopęcherzykowa, nikła, praktycznie zaraz po nalaniu redukująca się do długo utrzymującej się obwódki. [1.5]
Zapach: Słodowy, skórki od chleba, tostów, śliwek, toffi [4]
Smak: Gorycz słodowa, tostowość, paloność, ale niestety wodnistość [2.5]
Wysycenie: Bardzo niskie [1.5]
Opakowanie: Bardzo nie z mojej bajki. Ponadto odjąłem za kapsel miekki złoty oraz za niestarannie przyklejoną etykietę (oba niedociągnięcia charakterystyczne dla wszystkich piw Kowala) [2.5]
Uwagi: Zakupione w Leclercu w Kołobrzegu w cenie PLN 4,99, a więc o PLN 1,01 taniej niż Kowal / Koszalińskie w browarze.
Moja ocena: [2.975]
Comment
-
Comment