Tyskie, Klasyczne

[Czapayew]

Alkohol 5,0%, ekstrakt 11,0%

Kolor: Ciemnosłomkowy, klarowny.
Piana: Niezbyt obfita, gruboziarnista, dość nietrwała.
Smak: Mało intensywny, niezdecydowany i rozwodniony. W tle jakaś goryczka, chmielenie, ale wszystko to jakieś niedorobione.
Wysycenie: Duże bąble dość długo wędrują ku górze, ale średnio wpływają na percepcję piwa.
Opakowanie: Ładne, nowa butelka przyciąga wzrok. Plus za dedykowany kapsel.

Kupiłem w DG-Ząbkowicach za 2,60 zł + teoretycznie zwrotna butelka. Nie wychyla się ponad poziom pozostałych KP-owskich butelkowańców. Niewielka jest przyjemność z jego spożywania. Za taką klasykę dziękuję bardzo.
Ogólna ocena: 3

[bob1969]

Proszę o zdjęcia "opakowania". Ciekawość mnie żżera ...

[dlugas]

Warka 18.10.12
Cena w promocji 2,19zł plus kaucja
Butelka dedykowana coś an zwór Żywca, bardzo ładna, trzyma się dobrze w dłoni. wypukłe dodatki na szkle.

11% wag.
alk.5.0%
Warzone w 100% na słodach jęczmiennych. Składniki: woda, słody jęczmienne (pilzneński i karmelowy), chmiel goryczkowy i aromatyczny, drożdże piwowarskie. Pasteryzowane.

Smak: faktycznie mało gazowany, dla mnie za mało bo preferuję napoje dość gazowane (ale nie przesadnie) Goryczka wyraźna coś w stylu książęcego sprzed ładnych kilku laty, lun porządnej wersji obecnego.
Przypomina mi Lagerowe tylko jest w nim za mało gazu.
Goryczka dominuje przy pierwszym kontakcie z językiem a na końcu idą nuty słodowe.

Mi odpowiada a to nasycenie muszę sprawdzić w innych warkach. Ja polecam szczególnie za taką cenę, idealne do kiełbaski oraz na dłuższe posiedzenie w domu.

[Kwadri]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty. Jak na jedenastkę całkiem przyzwoicie. [4]
Piana: Wysoka, drobnobąbelkowa. Po kilku minutach opada do grubej warstwy, później gruby pierścień i wysepki i tak zostaje do końca. [4]
Zapach: Słodowo-koncernowy z lekką metalicznością w tle. Niezbyt intensywny. Po ogrzaniu przyjemniejszy z lekką chlebowością. [3.5]
Smak: Trochę metaliczny na początku. Nieco koncernowa słodowość na początku, później średnio mocna goryczka, dość długo zostaje w posmaku. W sumie nic specjalnego, ale moim zdaniem lepsze i nieco wytrawniejsze od Tyskie Gronie. [3.5]
Wysycenie: Średniowysokie. Nie ma się do czego czepić. [4.5]
Opakowanie: Bardzo ładne. Butelka z tłoczeniami, na niej ładna, jasnobeżowa etykieta. Parametry podane, do tego ładny, dedykowany kapsel. [4.5]
Uwagi: Z datą 19.10.12.

Moja ocena: [3.675]

[dadek]

Normalnie nie wierzę! Tyskacz spanikowany widokiem nowej butelki z Żywca, robi rzutem na taśmę dokładnie to samo, wypuszczając swoje pseudopiwo w nowym opakowaniu, a niektórzy browarbizowi "piwosze" lecą do sklepów, kupują, rozkoszują się smakiem i zachwycają jak to ładnie "trzyma się w dłoni bo ma wypukłe dodatki na szkle" (cyt. dlugas). Nie wiadomo co lepsze, śmiać się czy płakać, bo na pewno nie te tyskie chemiczne piwopodobne napoje.

[ART]

Nie wiadomo co lepsze, śmiać się czy płakać, bo na pewno nie te tyskie chemiczne piwopodobne napoje.

Płakać, że nie spróbowałeś, a masz już wyrobione zdanie.

[slavoy]

A co Ty Art taki poprawny politycznie? Spodziewasz się dobrego piwa od tego producenta? Nie trzeba chyba smakować kolejnego piwa z KP, żeby mieć 99% pewności (a to chyba wystarczy żeby poniższe napisać), że cała para poszła w nowe opakowanie i stek farmazonów na kontrze.

[chemmobile]

Slavoy, "lustrzane odbicie" w poglądach mają ci, którzy piją Tyskie i nie wezmą do ust piwa np. z Zawiercia. Dlaczego? Bo powiedzą:
- Spodziewasz się dobrego piwa od tego producenta? Przecież on się nawet nie reklamuje. Jakby robił takie dobre piwo jak mówisz, to przecież byłby dostępny w wielu sklepach. Każdy chciałby je pić i pewnie by się reklamował. Więc na 99% nie jest dobre. No i ta cena. Przecież jest droższe niż Heineken, czy oni ogłupieli?

[Mason]

chemmo, jakieś dziwne masz to lustro, Twoje porównanie jest kompletnie nietrafione. Każdy tutaj nie raz próbował produktów z KP, znamy też ich filozofię działania - ważna jest marka i cena a nie smak.

[chemmobile]

Filozofię działania mają jak inne browary typu Zawiercie - zarabiać kasę. Jedni walczą o kasę smakiem, inni działaniami marketingowymi. Punkt widzenia slavoya (i twój pewnie też) jest taki sam jak innych ludzi. Różnica wynika jedynie z przyjętych kryteriów oceny.
Ja przykładowo nie lubię polskich wędlin, zwłaszcza od ogólnopolskich producentów. Ale gdybym nie próbował ich produktów, to nie odkryłbym niedawno kiełbasek chorizo z Sokołowa.
Nie chcecie to nie kupujcie Tyskiego Klasycznego. Ja na pewno jedną (i pewnie jedyną w życiu) butelkę tego piwa kupię. Wiem czego się spodziewać.
Byłem raz w knajpie na "Tyskim z tanka". Byłem zaskoczony pozytywnie, bo w odróżnieniu od Gronie butelkowego było to piwo pijalne i nawet dało się uchwicić smak Jakbym nie przeżył tego "doświadczenia" nie miałbym świadomości o czym mówię.

[gobong]

Zakupiłem a potem wypiłem, 11blg, 5% alkoholu 2,19PLN. Celny i zapewne bolesny dla konkurencji strzał KP w walce o zyski z coraz większego piwnego rynku. W końcu któryś koncern wypuszcza piwo słabsze i smaczne, tak smaczne bo dla mnie takie jest. Jeśli smak się nie zmieni i zbytnio cena to zapewne znowu zacznę kupować czasem produkty browaru tyskiego. Proponowałbym tylko zmniejszyć moc do 4,5% alkoholu, zachowując 11blg Myślę że strzał KP z klasycznym boleśnie odczują nie tylko inne koncerny ale piwo ze wzgledu na stosunek ceny do jakości mogą zacząć pijać zwolennicy paru piw z mniejszych browarów.

[ART]

A co Ty Art taki poprawny politycznie? Spodziewasz się dobrego piwa od tego producenta? Nie trzeba chyba smakować kolejnego piwa z KP, żeby mieć 99% pewności (a to chyba wystarczy żeby poniższe napisać), że cała para poszła w nowe opakowanie i stek farmazonów na kontrze.

To czego się spodziewałem napiszę po spróbowaniu, jeśli kiedyś mnie natchnie by to piwo spróbować.

[gobong]

Zastanawiam się czy umieszczenie napisu że piwo jest warzone w 100% ze słodów jest formą reklamy. Jeśli jest nie może być chyba kłamstwem? Ktoś znający się może to wyjaśni.

[baania]

Zastanawiam się czy umieszczenie napisu że piwo jest warzone w 100% ze słodów jest formą reklamy. Jeśli jest nie może być chyba kłamstwem? Ktoś znający się może to wyjaśni.

Może chodzi o to, że używają słodów, a nie ekstraktów słodowych?

[ART]

Wypowiadajcie się jeśli macie jakieś znane informacje o produkcji bo będą z nas boki zrywać, ekstrakty słodowe są ze słodu